Reklama

Świat

Tradycje Wielkiego Tygodnia w różnych częściach świata

Dla ok. 1,7 mld katolików i protestantów na świecie w Niedzielę Palmową rozpoczął się Wielki Tydzień. Z tym kulminacyjnym okresem kalendarza liturgicznego w różnych częściach globu związane są rozmaite zwyczaje. W brazylijskich misteriach Męki Pańskiej biorą udział gwiazdy ekranu, w hiszpańskiej Sewilli w Wielki Piątek na ulice wychodzi kilkadziesiąt procesji, a na Filipinach niektórzy katolicy dla okazania swojej wiary dają się krzyżować.

[ TEMATY ]

Wielki Tydzień

Bożena Sztajner/Niedziela

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Wielkanoc jest najstarszym i najważniejszym świętem chrześcijańskim. Sobór nicejski w 325 r. ustalił, że obchodzić się ją będzie w pierwszą niedzielę po pierwszej wiosennej pełni Księżyca. Dlatego może ona wypaść w okresie od 22 marca do 25 kwietnia. Prawosławie, w którym Wielkanoc jest nie tylko najważniejszym świętem, ale ma wyjątkową rangę "święta świąt" (lub "święta nad świętami"), obchodzi ją zwykle nieco później niż chrześcijaństwo zachodnie, choć raz na kilka lat obie daty pokrywają się.

Rozbieżności te wynikają z dwóch powodów: po pierwsze, z trzymania się przez większość lokalnych Kościołów prawosławnych (liczbę ich wiernych ocenia się na ok. 300 mln) kalendarza juliańskiego (starego stylu), który "spóźnia się" w stosunku do gregoriańskiego o 13 dni i po drugie, z odmiennego liczenia daty Wielkanocy na Wschodzie w stosunku do rachuby zachodniej. W tym roku chrześcijanie wschodni obchodzą Niedzielę Zmartwychwstania 1 maja, a więc 5 tygodni po chrześcijanach zachodnich.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Reklama

Podobnie jak w przypadku innych świąt, wiele zwyczajów związanych z Wielkanocą bierze swój początków z tradycji pogańskich. Kolorowo malowane jajka znane były już np. przed pięcioma tysiącami lat w Chinach. Rytuały związane z ogniem występowały w wielu kulturach pierwotnych w związku z nastaniem wiosny lub świętami ku czci zmarłych. We wschodniej tradycji, np. na Białorusi, Ukrainie i w Rosji, znany jest zwyczaj odwiedzania cmentarzy przez całe rodziny. Przy grobach urządza się małe przyjęcia, aby także z przodkami „podzielić się" radością ze Zmartwychwstania Pana.

Hiszpania

Wielki Piątek to główny dzień tradycyjnych obchodów Wielkiego Tygodnia w Hiszpanii. Słynne są procesje w Sewilli. Tuż po północy na ulice miasta wychodzą najważniejsze pochody: Jezusa Wszechmocnego, Matki Bożej Nadziei i Matki Bożej z bazyliki Macarena. Procesje te o świcie wracają do swoich kościołów i kaplic, aby zrobić miejsce kolejnym procesjom. W Sewilli funkcjonują 52 arcybractwa, z których każde przemierza miasto w osobnym pochodzie. Łącznie mają one ok. 100 „pasos”, czyli scen Męki Pańskiej. Wszystkie „pasos”, niesione na barkach, wychodzą w procesji w ciągu Wielkiego Tygodnia. W Aragonii śmierć Chrystusa zapowiada tradycyjnie bicie setek bębnów. W niektórych miastach, np. w Kordobie, pali się też tzw. „judasze”.

Brazylia

Uroczyste procesje odbywają się w Wielkim Tygodniu także w Brazylii – w zależności od regionu - między Wielkim Wtorkiem a Wielkim Piątkiem. Mężczyźni wychodzą zazwyczaj z kościoła w jednym punkcie miejscowości i niosą figurę Jezusa dźwigającego krzyż, podczas gdy kobiety rozpoczynają od innej świątyni, podążając za figurą Matki Bożej Bolesnej. W wyznaczonym miejscu, często na głównym placu miasta, dochodzi do "bolesnego spotkania Matki z Synem". Tu kapłan wygłasza homilię. Po zakończeniu kazania formuje się jedna wspólna procesja z dwiema figurami, podczas której odprawiane jest nabożeństwo Drogi Krzyżowej.

Reklama

Misteria Męki Pańskiej odbywają się w różnych częściach kraju. Od 1992 roku w Wielki Piątek grupa teatralna „Roca Cacacultura” odgrywa sceny Męki Pańskiej w największej brazylijskiej „faweli” – dzielnicy nędzy – Rocinha w Rio de Janeiro. W zeszłym roku przedstawienie obejrzało ok. 10 tys. osób.

Bodaj najbardziej znane misterium, wystawiane od ponad czterdziestu lat, jest odgrywane w mieście Nova Jerusalem w stanie Pernambuco. Bierze w nim udział ok. 500 aktorów, w tym znane postaci życia publicznego. W zeszłych latach w rolę Marii Magdaleny wcielała się np. Miss Brazylii Natalia Guimarães. Całe widowisko dzieli się na dziewięć scen rozmieszczonych w różnych punktach miasta, a publiczność przemieszcza się wraz z aktorami. Bierze w nim udział kilkadziesiąt tysięcy osób.

Filipiny

W wiosce Cutud - 80 km na północ od stolicy Filipin, Manili - żywy jest zwyczaj dobrowolnego ukrzyżowania w Wielki Piątek. Zazwyczaj poddaje się mu kilkanaście osób. Na kilka godzin przed przybiciem do krzyży półnadzy ochotnicy, ubrani w kaptury, biczują się bambusowymi prętami i kijami z powsadzanymi w nie kawałkami szkła. Mimo dużego stopnia grozy atmosfera jest świąteczna – sprzedawane jest piwo, lody, a nawet pamiątkowe bicze. Prominentni goście mogą oglądać ukrzyżowanie ze specjalnych platform widokowych.

Od lat sześćdziesiątych XX wieku misterium w Cutud z miejscowej tradycji stało się atrakcją turystyczną, szeroko opisywaną przez media. Ukrzyżowania zaczęto też urządzać w innych częściach Filipin. Kościół katolicki, którego wyznawcami jest ok. 80 proc. z prawie 90 mln mieszkańców tego kraju, krytykuje tę krwawą tradycję jako wypaczenie wiary.

Świeca i ogień

Reklama

Symbolika świecy paschalnej ma bardzo długą tradycję. Znana była ona już w 384 r. we włoskiej Piacenzy. W VII wieku świec paschalnych używano we wszystkich kościołach rzymskich. Z tego samego okresu pochodzą znalezione w Hiszpanii pierwsze świece zdobione krzyżem oraz greckimi literami alfa i omega. W Jerozolimie istniał od bardzo dawna, pielęgnowany do dziś, zwyczaj przekazywania światła świecy paschalnej wszystkim uczestnikom nabożeństwa. Świeca wielkanocna – paschał – symbolizuje Zmartwychwstałego Chrystusa i stanowi znak Jego obecności. Zapalana jest w Wielką Sobotę na rozpoczęcie liturgii Wigilii Paschalnej przy płonącym ognisku, który poświęca celebrans. Wnosi się ją następnie do ciemnego kościoła, śpiewając „Exsultet" – pieśń pochwalną I wieku wychwalającą „magnalia Dei" – wielkie czyny Boże, których ukoronowaniem jest Zmartwychwstanie.

W Wielką Sobotę w Austrii, Niemczech i częściowo Szwajcarii istnieje zwyczaj zapalania wieczorem „ognia wielkanocnego". Rozpalają go również mieszkańcy Tyrolu, nawet na liczącym 3200 m szczycie Mittagskogel. W Karyntii praktykowany zwyczaj przekazywania „ognia wielkanocnego" z domu do domu.

W prawosławiu od wielu wieków istnieje tradycja tzw. cudownego ognia, który w wielkosobotni wieczór zapala w sposób cudowny w jerozolimskiej Bazylice Grobu Pańskiego miejscowy patriarcha. Prawosławni wierzą, że jest to ogień zstępujący z nieba, gdyż nie zapala go nikt z obecnych i dotyczy to jedynie prawosławnych, podczas gdy żaden z innych Kościołów, których wyznawcy mają swe kaplice w tej świątyni (katolicy i ormianie), nie dostępuje tego zaszczytu. Od świecy patriarchy ogień zapalają inni i po chwili pogrążona do tego czasu w ciemnościach bazylika rozświetla się tysiącami świec. Od kilkunastu lat "cudowny ogień" jest dostarczany specjalnym samolotem do Moskwy, a stamtąd dostarcza się go w inne miejsca Rosji.

Jajko

Po podzieleniu się święconym jajkiem w czasie uroczystego śniadania wielkanocnego, w wielu rejonach Europy, zwłaszcza Zachodniej, istnieje zwyczaj rozbijania jaj monetami, rozbijania jajka o jajko albo o czoło. W Meksyku o głowę tłucze się tzw. carcarones – wysuszone skorupki jaj wypełnione konfetti.

Reklama

Już przed pięcioma tysiącami lat Chińczycy dawali kolorowo pomalowane jajka w prezencie u progu wiosny. Jajko było dla nich symbolem płodności, podobnie jak dla Egipcjan i Germanów. Symboliczną rolę odgrywa ono również w judaizmie. Obok specjalnych precli jajka przypominają o cyklicznym i ciągle trwającym charakterze życia.

Obdarowywanie czerwonymi kraszankami w Wielkanoc było znane już w pierwszych wiekach chrześcijaństwa w Armenii. Jajka koloru czerwonego, znane do dziś w Kościele prawosławnym, swoją barwą przypominają o żywym, zmartwychwstałym Chrystusie i przelanej przez Niego krwi. Np. w Austrii do I wojny światowej wielkanocne jajka malowano tylko w tym kolorze. Zwyczaj zdobienia jaj różnymi technikami w Kościele zachodnim sięga przełomu XII i XIII wieku.

Do dziś jeszcze, m.in. na Białorusi, w Słowenii, częściowo też w Austrii i Niemczech zachował się zwyczaj malowania jaj ziołami i pierwszymi pędami zbóż. Na Białorusi i Litwie najbardziej popularną techniką zdobienia jaj jest woskowanie i grawerowanie.

Za czasów cara Aleksandra III (1881-94) w kołach arystokratycznych Rosji pojawiła się moda dawania w prezencie jak z kamieni szlachetnych lub porcelany, bogato zdobionych rubinami, diamentami i innymi kamieniami szlachetnymi. W produkcji tych kosztowności zasłynął nadworny jubiler Peter Karl Fabergé. Na jajkowych cackach umieszczał miniatury np. wiejskiej rezydencji carów lub portret Piotra Wielkiego na koniu. Te niezwykle bogate „jaja od Fabergé'a" stały się tak słynne, że zostały wystawione w 1900 roku na Wystawie Światowej w Paryżu. Ostatnio te kunsztowne cacka są znowu bardzo modne. Pierwsze „współczesne" jajo Fabergé'a, tzw. jajko pokoju, poświęcono Gorbaczowowi i otrzymał on je w 1991 r.

Do naszych czasów w różnych krajach świata zachowało się tylko 47 jaj tej firmy. Osiągają one zawrotne ceny. Na przykład „Zimowe jajko", które w 1913 car Mikołaj II podarował swej matce Marii Fiodorownie, sprzedano w 2002 r. na aukcji w Nowym Jorku za 7,94 mln euro.

2017-04-10 17:52

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Pierwsza audiencja ogólna papieża Franciszka

[ TEMATY ]

Franciszek

Wielki Tydzień

GRZEGORZ GAŁĄZKA

„Wielki Tydzień jest czasem łaski, który daje nam Pan, aby otworzyć drzwi naszych serc, naszego życia, naszych parafii, ruchów, stowarzyszeń i «wyjść» na spotkanie innych, stać się bliskimi, aby nieść światło i radość naszej wiary” – powiedział papież Franciszek podczas swej pierwszej audiencji ogólnej. Zaapelował, by czynić to z miłością Boga, który sprawia, że wszelkie nasze działania stają się owocne. Na placu św. Piotra według danych Prefektury Domu Papieskiego zgromadziło się co najmniej 15 tys. wiernych. Ojciec Święty podkreślił, że z wielką wdzięcznością i czcią przejmuje dziedzictwo Benedykta XVI. Zapewnił, że po Wielkanocy będzie kontynuował katechezy poświęcone obchodom Roku Wiary. Przypomniał, że Pan Jezus szedł do wszystkich ludzi, niosąc im obecność Boga. Żył codziennymi realiami zwykłych ludzi. „Jego domem byli ludzie, jego misją było otworzenie wszystkim bram Boga, uobecnianie miłości Boga” – zaznaczył papież. Podkreślił, iż w Wielkim Tygodniu przeżywamy szczyt tej drogi: Jezus daje siebie bez reszty, aby odpowiedzieć na miłość Boga Ojca, w doskonałej jedności z Jego wolą, aby ukazać swoją miłość względem nas. Oznacza to, że jest to także droga każdego chrześcijanina. „Przeżywanie Wielkiego Tygodnia idąc za Jezusem nie tylko z sercem wzruszonym, oznacza uczenie się wychodzenia z ograniczeń samego siebie (...) aby wyjść na spotkanie innych, aby wyjść na peryferie ludzkiego życia, wyruszyć my sami jako pierwsi, ku naszym braciom i siostrom, zwłaszcza tym najbardziej oddalonym, tym o których zapomniano, tym którzy najbardziej potrzebują zrozumienia, pocieszenia i pomocy. Tak bardzo trzeba nieść żywą obecność Jezusa miłosiernego i pełnego miłości!” – powiedział Ojciec Święty. Papież Franciszek zachęcił następnie wiernych do coraz głębszego wchodzenia w logikę Boga, krzyża, logikę miłości i daru z siebie, przynoszącą życie. „Pójście za Chrystusem, towarzyszenie Jemu, trwanie z Nim wymaga pewnego «wyjścia»: z samych siebie, z utrudzonego i rutynowego sposobu przeżywania wiary, z pokusy, by zamknąć się w swoich schematach, prowadzących w końcu do zamknięcia horyzontu twórczego działania Boga” – stwierdził papież. Dodał, że „jeśli chcemy iść za Nim i przebywać z Nim, nie możemy zadowalać się przebywaniem w ogrodzeniu dla dziewięćdziesięciu dziewięciu owiec. Musimy «wyjść», wraz z Nim poszukiwać owcy zagubionej, tej, która jest najdalej”. Ojciec Święty podkreślił, że Bóg myśli z miłosierdziem. Bóg myśli, jak ojciec, który czeka na powrót syna i wychodzi mu na spotkanie. Bóg myśli jak Samarytanin, nie przechodzący obok człowieka, który popadł w tarapaty współczując jemu, ale spiesząc mu z pomocą, nie oczekując niczego w zamian. Bóg myśli jak pasterz, który oddaje swoje życie, aby bronić i ocalić owce. „Wielki Tydzień jest czasem łaski, który daje nam Pan, aby otworzyć drzwi naszych serc, naszego życia, naszych parafii, ruchów, stowarzyszeń i «wyjść» na spotkanie innych, stać się bliskimi, aby nieść światło i radość naszej wiary. Zawsze wychodzić! Czyniąc to z miłości i czułością Boga, z szacunkiem i cierpliwością, wiedząc, że my dajemy nasze ręce, nogi, serca, ale wówczas to Bóg je prowadzi i czyni owocnymi wszelkie nasze działania” – powiedział podczas swej pierwszej audiencji ogólnej papież Franciszek.
CZYTAJ DALEJ

Niezbędnik Katolika miej zawsze pod ręką

Do wersji od lat istniejącej w naszej przestrzeni internetowej niezbędnika katolika, która każdego miesiąca inspiruje do modlitwy miliony katolików, dołączamy wersję papierową. Każdego miesiąca będziemy przygotowywać niewielki i poręczny modlitewnik, który dotrze do Państwa rąk razem z naszym tygodnikiem w ostatnią niedzielę każdego miesiąca.

CZYTAJ DALEJ

Prymas Wyszyński: „Jesteśmy mimo woli pokoleniem bohaterów…”

Powstańców Warszawskich błogosławił młody ksiądz Stefan Wyszyński. Dawał im krzyż na drogę, a potem, w kaplicy w Laskach, sam kładł się krzyżem przed ołtarzem, prosząc Boga o siłę dla nich.

Pod pseudonimem „Radwan” służył jako kapelan partyzantów w okręgu kampinoskim. To była posługa na pierwszej linii frontu, wśród huku wystrzałów i krzyku umierających. „Biegnąc z komżą i stułą do miejsca, w którym właśnie zakończyła się bitwa z oddziałami niemieckimi, natknąłem się na trzech rannych żołnierzy z wyszarpanymi wnętrznościami…” – wspominał błogosławiony Prymas Stefan Wyszyński.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję