Generał Braci Miłosierdzia nie ustępuje w sprawie eutanazji w Belgii
Kuria generalna Braci Miłosierdzia domaga się od członków belgijskiej prowincji, by wycofali się ze zgody na przeprowadzenie eutanazji w swych placówkach. Zgromadzenie prowadzi w Belgii 5 szpitali psychiatrycznych, z których korzysta 5 tys. pacjentów.
W ubiegłym tygodniu zarząd tych ośrodków zdecydował, że będzie się w nich przeprowadzać eutanazję. Zakonnicy uchylają się od odpowiedzialności, twierdząc, że większość członków zarządu to ludzie świeccy.
Br. René Stockman, przełożony generalny zakonu podkreśla jednak, że taka sytuacja jest niedopuszczalna. Jest to bowiem całkowicie sprzeczne z charyzmatem miłosierdzia. Spowodowano też ogromne zgorszenie. Katolickie ośrodki dawały bowiem zawsze jednoznaczne świadectwo ochrony życia, a teraz publicznie się z tego wycofały. Br. Stockman przypomina, że na braci zawsze była wywierana silna presja, ale nie oznacza to, że trzeba kapitulować. Sekularyzacja zatruwa nasze zgromadzenie w tym kraju – przyznaje przełożony generalny Braci Miłosierdzia, który sam jest Belgiem.
Podkreśla on ponadto, że jasne stanowisko w tej sprawie musi też zająć episkopat Belgii, bo to należy do jego obowiązków. Br.Stockman przyznaje też, że jest zaskoczony postawą biskupa Antwerpii, który próbuje usprawiedliwić decyzję belgijskich zakonników i tym samym, jak stwierdza generał Braci Miłosierdzia, zgadza się na eutanazję. Biskup nie może się wypowiadać w ten sposób – podkreśla br. Stockman.
Chorego człowieka nie zawsze można wyleczyć, ale zawsze trzeba się nim zaopiekować, bez skracania jego życia, ale też bez uporczywego i zbytecznego odwlekania jego śmierci – napisał Franciszek w liście do uczestników rozpoczętego 16 listopada w Watykanie spotkania na temat końca życia. Zorganizowały je wspólnie Światowe Towarzystwo Medyczne i Papieska Akademia Życia.
Papież zauważył, że pytanie o koniec życia przybiera dziś nowe formy, między innymi w związku z rozwojem medycyny. Zabiegi na ludzkim ciele stają się coraz skuteczniejsze, ale nie zawsze są rozstrzygające. Mogą podtrzymywać, a nawet zastępować funkcje biologiczne, co jednak nie jest jednoznaczne z poprawą stanu zdrowia. Potrzeba więc mądrości, bo dziś coraz silniejsza jest pokusa stosowania terapii, które są skuteczne dla ciała, lecz nie służą integralnemu dobru osoby – napisał Franciszek. W tym kontekście przypomniał on katechizmowe rozróżnienie między moralnie dopuszczalną rezygnacją z uporczywej i nieproporcjonalnej terapii a eutanazją, która zawsze jest niedopuszczalna, bo polega na przerwaniu życia i zadaniu śmierci.
Objawienia aniołów towarzyszą ludzkości od niepamiętnych czasów i są obecne w tradycji wielu narodów. Biblia mówi o aniołach jako posłańcach Boga, którzy wypełniają Jego wolę, chronią ludzi i narody oraz przekazują Boże orędzia. W historii świata pojawiają się świadectwa niezwykłych spotkań z tymi niebiańskimi istotami, które objawiały się wybranym osobom, niosąc przesłania, ostrzeżenia i łaski.
Jednym z najstarszych znanych objawień Anioła Stróża narodu jest historia związana z Portugalią. Objawienie Anioła Stróża Portugalii nie jest szeroko udokumentowane w źródłach historycznych, ale jego kult sięga średniowiecza i był silnie zakorzeniony w portugalskiej duchowości. Już w XIV w., w klasztorze Batalha, na jego wschodniej ścianie znajdował się ołtarz poświęcony Aniołowi Stróżowi Portugalii, co wskazuje, że wierzono w jego szczególną rolę jako opiekuna narodu. W 1504 r. na prośbę króla Manuela I papież Juliusz II oficjalnie ustanowił święto Anioła Stróża Królestwa (Anjo Custódio do Reino). Decyzja ta mogła być inspirowana przeświadczeniem, że Portugalia znajduje się pod szczególną opieką anioła, który chroni jej mieszkańców i kieruje jej losami. Choć nie ma konkretnych zapisów o objawieniu się anioła królowi Manuelowi I, fakt, że sam monarcha zwrócił się do papieża o ustanowienie święta, sugeruje, że kult ten był dla niego wyjątkowo ważny. Być może władca sam doświadczył mistycznego natchnienia lub otrzymał świadectwa cudownych interwencji anioła w historii Portugalii.
Nieznajomość Pisma jest nieznajomością Chrystusa napisał św. Hieronim. Nieznajomość Chrystusa jest w swej najgłębszej istocie nieznajomością nas samych. Poznawanie zatem Chrystusa, poprzez poznawanie Biblii, służy ostatecznie poznaniu nas samych, w tym odkryciu i pogłębieniu relacji z Bogiem, celem ostatecznym naszego życia.
W każdej chwili roku akademickiego możesz dołączyć do grupy naszych studentów Słowa Życia!
W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.