Reklama

Temat tygodnia

Pustynia nie tylko w Afryce?

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Pod datą 17 czerwca w niektórych kalendarzach zapisano: Światowy Dzień Zwalczania Skutków Pustynnienia Gleby. Skoro postanowiono „poświęcić” jedną kartkę z kalendarza coraz bardziej rozszerzającym się obszarom pustynnym, to znaczy, że problem nie jest mały.
I rzeczywiście. Jeśli wziąć pod uwagę, iż co roku Sahara powiększa swój teren o 70 tys. ha, zabierając tyleż ziemi dotąd służącej jako pola i pastwiska, jeśli zdać sobie sprawę z tego, iż w ciągu ostatnich 10 lat powtarzające się susze i powolne zamienianie ziemi w pustynię zagroziły życiu ponad 1,2 miliarda ludzi - czyli prawie co piątego mieszkańca naszego globu - problem jawi się w całej swej powadze.
Cóż jednak ma to wspólnego z naszym zimnym klimatem? Po wiośnie, przy okazji której wydawało się, iż „zimni ogrodnicy” rozgościli się u nas na dobre, wspominanie o problemie wydzierania przez pustynię ziemi uprawnej może brzmieć tutaj nieco śmiesznie i całkiem nie na miejscu. Może się tak wydawać tym bardziej, iż nasza pustynia - Pustynia Błędowska położona w Jurze Krakowsko-Częstochowskiej - zaczyna zarastać drzewami. Ta pustynia, zresztą jedyna naturalna pustynia w Europie, jeszcze na początku XIX w. miała podobno 80 km2 powierzchni, a dziś liczy już tylko 30. Co więcej, przedziela ją dolina rzeki Białej Przemszy, a zasadzone drzewa iglaste powoli wdzierają się w piaszczysty grunt. Dawno minęły już lata, kiedy można było tu podziwiać zjawisko miraży czy burz piaskowych…
A jednak ze zdziwieniem można odnotować, że w słowie, które Jan Paweł II skierował do Europy (adhortacja Ecclesia in Europa) znajduje się fragment, w którym mowa jest o problemie pustynnienia. Wbrew pozorom bowiem dotyka on już niektórych regionów Europy (występuje choćby na Polesiu Białoruskim). Co znamienne, papieskie słowo nie jest słowem wypowiedzianym z punktu widzenia naukowca-specjalisty. Papież pisze o tym, wyrażając troskę o właściwe używanie dóbr naturalnych. I właśnie przede wszystkim na ten ślad winien nas naprowadzić kalendarzowy zapis o konieczności zwalczania pustynnienia gleby.
Wszak jednym z najważniejszych powodów rozszerzania się pustyń jest niewłaściwe używanie przez człowieka dóbr, które daje nam matka-ziemia. Tak jest w przypadku Sahary, tak było w przypadku Pustyni Błędowskiej, którą w dużej mierze stworzył człowiek, kiedy w XIX w. masowo wycinał drzewa potrzebne na opał do pobliskich pieców hutniczych.
Niewłaściwe i rabunkowe traktowanie bogactwa, które daje ziemia - bez patrzenia w przyszłość - owocuje tym, że po prostu nic już nie zostaje. Zostaje pustynia, a następne pokolenia stają przed poważnym problemem.
I tu wydaje się, że problem pustynnienia ma wiele wspólnego z naszą ziemią. Bo czyż nie widzimy nieraz, jak ludzie nie potrafią patrzeć w przyszłość i na dobro wszystkich, ale liczy się tylko własna, doraźna i szybka korzyść. Wypalone trawy, śmieci porzucone w lasach - to tak codzienne przykłady, że aż banalne. I nie tylko o te chodzi.
Prawdziwie kochać papieża - to znaczy słuchać jego nauki i ją wypełniać. Skoro tak, to trzeba również umieć przełożyć na konkret życia i na drobne codzienne sprawy to słowo, w którym Jan Paweł II mówi o konieczności właściwego korzystania z dóbr ziemi. Trzeba nim się przejąć, zwłaszcza u progu wakacji, które dla większości ludzi oznaczają czas bliższego kontaktu z dobrem natury. Warto przypomnieć sobie, że troska o ziemię i środowisko naturalne to wyraz szacunku dla Stwórcy, który widział, że Jego stworzenie było dobre. Warto wreszcie pamiętać, że tam, gdzie nie ma mądrego i właściwego korzystania z dóbr ziemi, tam powstaje pustynia - nie tylko dostrzegalna okiem, ale i ta, która rozrasta się w sercu.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2004-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Co z obecnością maluchów w kościele?

2025-08-20 07:34

Niedziela częstochowska 34/2025, str. IV

[ TEMATY ]

dzieci

Karol Porwich/Niedziela

Ołtarz zawsze przyciąga uwagę dzieci

Ołtarz zawsze przyciąga uwagę dzieci

Jakiś czas temu na swoim profilu w mediach społecznościowych podzieliłam się jedną sytuacją – trudną niedzielną Mszą św. z moją 18-miesięczną córeczką. Mimo tego, że jedynie spacerowała ze mną za rękę po kościele, spotkałam się z przykrą uwagą na temat naszej obecności na Eucharystii.

To niełatwe doświadczenie w świątyni stało się impulsem do prawdziwie gorącej dyskusji. Okazało się, że podobne przeżycia do moich ma wielu rodziców, a temat obecności najmłodszych dzieci w kościele wzbudza ogromne emocje – od zrozumienia i wsparcia, aż po głosy zniecierpliwienia czy nawet krytyki. Ta dyskusja – która przeniosła się szybko poza jeden post – pokazuje, że pytanie: „czy miejsce małych dzieci jest w kościele?”, domaga się poważnej refleksji.
CZYTAJ DALEJ

Szwecja/ W Kirunie przeniesienie zabytkowego kościoła o 5 km zakończyło się sukcesem

2025-08-23 09:11

[ TEMATY ]

Kościół

Screen/x

W Kirunie 113-letni drewniany kościół po przebyciu 5 km na ponad 200 kołach dotarł w środę po południu do nowego centrum miasta. Spektakularna przeprowadzka była konieczna z powodu szkód wyrządzanych przez miejscową kopalnię rudy żelaza.

Szczęśliwy finał przetransportowania ważącej 672 tony świątyni podziwiał król Szwecji Karol XVI Gustaw, a także tłumy mieszkańców oraz turystów. Wydarzenie było transmitowane na żywo przez szwedzką telewizję publiczną SVT.
CZYTAJ DALEJ

Odbył się pogrzeb francuskiego „bliźniaka” bł. ks. Popiełuszki

2025-08-24 10:04

[ TEMATY ]

pogrzeb

Wikimedia (domena publiczna)

Ks. Bernard Brien był kapłanem diecezji Créteil. Zmarł w wyniku długiej choroby 6 sierpnia w Centre Hospitalier Intercommunal de Créteil, mając 77 lat. Urodził się 14 września 1947 r. – to niezwykła data, która połączyła go z bł. ks. Jerzym Popiełuszką. Obaj urodzili się dokładnie tego samego dnia i choć nigdy nie spotkali się za życia ks. Jerzego, poniekąd działali wspólnie. Pogrzeb ks. Briena odbył się w czwartek 21 sierpnia o godz. 10:00 w kościele św. Mikołaja w St Maur des Fossés.

Jak zrelacjonował „Le Pèlerin”, uroczystości pogrzebowe odbyły się w posępny letni poranek. Katolicy z diecezji Créteil zebrali się, pomimo wakacji, aby uczcić pamięć 77-letniego ks. Bernarda. Uroczystości przewodniczył miejscowy biskup Dominique Blanchet. Koncelebrowało wielu lokalnych księży i kapłanów przybyłych z innych rejonów. „Pogrzeb odbył się w spokojnej i skromnej atmosferze, podkreślając ‘dyskretną miłość’ zmarłego do swoich parafian oraz jego ‘cichą siłę’” – napisał „Le Pèlerin”.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję