Reklama

Pobożne gadanie

Natchnienie pokory

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Nie jesteśmy chrześcijanami po prostu dla samego bycia. O, nie, na pewno nie. Chrześcijaństwo to powołanie, to wezwanie do tego, by żyć wiarą, by odważnie o niej świadczyć, to wezwanie do czynu wypływającego z wiary. Ponieważ człowiek sam z siebie jest słaby i niewiele może zdziałać, został nam dany Duch Święty, by stać się dla nas źródłem mocy i by swymi natchnieniami pouczać nas, co mamy czynić. To właśnie natchnienia Ducha Świętego pchają ludzi do wielkich rzeczy, tak jak św. Piotra do owego pamiętnego wystąpienia w dniu Pięćdziesiątnicy, jak św. Franciszka do wyzbycia się wszelkich dóbr materialnych, jak św. Maksymiliana do oddania życia za współwięźnia czy wielu innych.
Z natchnieniami Ducha Świętego nie zawsze jest tak, nie zawsze każą one człowiekowi przenosić góry i zdobywać dla Chrystusa najdalsze zakątki ziemi. Thomas Merton, trapista, jeden z największych mistyków XX w. dzieli się swoim doświadczeniem duchowym: „Częściej natchnienia Ducha Świętego każą nam się uspokoić i zatrzymać. Ukazują pustkę i gmatwaninę planów, które chcielibyśmy wykonać dla Jego chwały. Ratują przed popędami, które pchnęłyby nas w dziką konkurencję z innymi ludźmi. Wybawiają nas od ambicji. Ducha Świętego można poznać, gdy wzbudza posłuszeństwo i pokorę. Nie zna Go prawdziwie ten, kto nie zasmakował ciszy, jaką daje wyrzeczenie się swej woli, przyjemności, zainteresowań, bez chwały, bez zauważenia przez innych”.
Wielu „działaczy” katolickich zatyka uszy na wezwanie do posłuszeństwa i pokory. To ci, którzy „wiedzą” na pewno co i jak powinno się zrobić dla Boga. Jakże łatwo uznają swoje pomysły za wolę Bożą i wpadają w pułapkę własnej ambicji. Historia dobrze zna ludzi, którzy dla ratowania Kościoła realizowali swoje plany rozbijając i niszcząc. Czyż Marcin Luter nie był przekonany, że walczy o czystość wiary? Czyż arcybiskup Lefebvre nie był pewien, iż to on ma rację, a Papież i reszta biskupów na Soborze Watykańskim II zdradza zdrową Tradycję?
No to co? Zrezygnować z wielkich dzieł i zawsze siedzieć cicho? Z pewnością niejednokrotnie, by sięgnąć po większe dobro, trzeba się sprzeciwić utartym schematom i walczyć. To jednak potrafią zrobić bez szkody dla Kościoła tylko ludzie bardzo pokorni, którzy są gotowi wyrzec się własnej woli, a słuch mają bardzo wyostrzony na natchnienia Ducha Świętego. Tacy, którzy nie chcą niczego dla siebie i nie zależy im, by byli zauważeni. Przecież zawsze to, co robimy, Bóg mógłby zdziałać przez innych ludzi albo w ogóle bez pomocy jakichkolwiek ludzkich narzędzi.
Może także Ciebie Duch Święty wzywa dziś do zatrzymania się, do uspokojenia. Nie tłumacz Bogu, co musisz dziś zrobić dla Jego chwały. Cokolwiek by to nie było i tak nie potrafiłbyś tego zrobić dobrze bez pokornej rezygnacji z własnych ambicji. Może jeśli dziś posłuchasz Jego natchnienia do wyciszenia, jutro usłyszysz wezwanie do czynu w zupełnie nowy, przemieniony sposób?

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2004-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Watykan: na co idą ofiary z Obola św. Piotra?

2025-06-27 16:23

[ TEMATY ]

świętopietrze

Papież Leon XIV

Vatican Media

Obol św. Piotra, zwany też świętopietrzem, wspiera posługę i działalność charytatywna papieża. Ofiary na ten cel zbierane są w uroczystość świętych Piotra i Pawła, obchodzoną 29 czerwca. Stolica Apostolska rozlicza się z otrzymanych pieniędzy. Właśnie opublikowano raport za rok 2024.

Od katolików na całym świecie wpłynęło wówczas 58 mln euro, z których większość (54,3 mln) pochodziła ze wspomnianej zbiórki, odbywającej się 29 czerwca w parafiach, z bezpośrednio złożonych ofiar (np. za pośrednictwem strony internetowej ObolodiSanPietro.va) i zapisów testamentowych. Ponad połowę, bo 59 proc. wpływów przekazały diecezje (31,8 mln), 22 proc. fundacje (12,2 mln), 16 proc. osoby prywatne (8,9 mln), a 3 proc. instytuty zakonne (1,4 mln).
CZYTAJ DALEJ

Wspomnienie Niepokalanego Serca Najświętszej Maryi Panny

Niedziela podlaska 24/2002

[ TEMATY ]

serce

Karol Porwich/Niedziela

W sobotę po uroczystości Najświętszego Serca Pana Jezusa obchodzimy wspomnienie Niepokalanego Serca Najświętszej Maryi Panny.

To serce tak czyste, tak piękne i dobre, dzieło i radość Trójcy Przenajświętszej. Ojciec znajduje upodobanie w oglądaniu Serca Przenajświętszej Panny Maryi jako arcydzieła swej ręki. Serce Maryi jest dla nas tak czułe, że serca wszystkich matek są przy nim jak sopel lodu. (z Myśli św. Jana Vianney´a - proboszcza z Ars)
CZYTAJ DALEJ

Papież wyraził gotowość dialogu ekumenicznego

Leon XIV zapewnił przedstawicieli prwosławnego Patriarchatu Ekumenicznego Konstantynopola o swojej gotowości, gotowości podejmowania wysiłków na rzecz przywrócenia pełnej i widzialnej komunii między oboma Kościołami.

W sobotę 28 czerwca Papież Leon XIV przyjął na audiencji delegację Patriarchatu Ekumenicznego konstantynopola, która przybyła, aby 29 czerwca wziąć udział w uroczystości Świętych Apostołów Piotra i Pawła.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję