Reklama

Wiadomości

Prezydent Trump wycofa USA z paryskiego porozumienia klimatycznego

[ TEMATY ]

klimat

Donald Trump

Twitter.com

Donald Trump

Donald Trump

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Prezydent Donald Trump ogłosił w czwartek wycofanie USA z uzupełniającego ramową konwencję Narodów Zjednoczonych w sprawie zmian klimatu porozumienia paryskiego, które wymaga od Stanów Zjednoczonych ograniczenia emisji gazów cieplarnianych

"Poczynając od dzisiaj USA całkowicie wstrzymują wprowadzanie w życie niewiążącego porozumienia paryskiego oraz drakońskich finansowych i gospodarczych obciążeń, jakie umowa ta nakłada na nasz kraj" - powiedział Trump występując w Ogrodzie Różanym Białego Domu.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

"Zatem wycofujemy się (z porozumienia), ale rozpoczniemy negocjacje i zobaczymy, czy będziemy mogli osiągnąć porozumienie uczciwe. Jeśli możemy (to zrobić), to świetnie. Jeśli nie, to w porządku" - dodał Trump.

Jak zaznaczył, porozumienie takie można zawrzeć tylko "na warunkach, jakie są uczciwe dla Stanów Zjednoczonych, ich firm, ich pracowników, ich narodu, ich podatników".

Według Trumpa porozumienie paryskie przynosi korzyść "wyłącznie" innym krajom, a on sam został wybrany, by "reprezentować mieszkańców Pittsburgha, a nie Paryża". Pittsburgh był dawniej jednym z głównych ośrodków hutnictwa stali w USA, ale jego rola pod tym względem znacznie podupadła.

Reklama

Prezydent oświadczył, że wycofanie Stanów Zjednoczonych Ameryki z paryskiego porozumienia "nie będzie miało dużego wpływu" na klimat. Dodał, że jak dotąd firmy w USA oraz amerykańscy podatnicy ponosili koszty tego porozumienia.

Trump podkreślił, że rezygnacja z zobowiązań wynikających z porozumienia będzie korzystna dla amerykańskiego sektora energetycznego i przemysłu.

Przyjęte w grudniu 2015 roku na konferencji klimatycznej ONZ w Paryżu porozumienie ratyfikowało dotąd 147 państw, a USA uczyniły to we wrześniu ubiegłego roku. Zobowiązały się w ten sposób do podjęcia działań na rzecz ograniczenia wzrostu średniej temperatury na świecie do wyraźnie mniej niż 2, a jeśli to możliwe do 1,5 stopnia Celsjusza w porównaniu z epoką przedindustrialną. Wymaga to zredukowania globalnej emisji gazów cieplarnianych, w której udział USA wynosi według porozumienia paryskiego 17,89 proc. Wyprzedzają je pod tym względem tylko Chiny z udziałem 20,09 proc.

Porozumienie paryskie ma wejść w życie w 2020 roku na miejsce uzupełniającego konwencję w sprawie zmian klimatu protokołu z Kioto. Protokół ten obowiązywał w latach 2008-2012, a uzgodnione na konferencji klimatycznej ONZ w stolicy Kataru Dausze w 2012 roku przedłużenie jego ważności na następne osiem lat nie nabrało jeszcze mocy prawnej. 36 państw uprzemysłowionych oraz Unia Europejska podpisały także aneks do protokołu, nakładający na nie określone limity emisji gazów cieplarnianych z możliwością handlu niewykorzystanymi nadwyżkami w przydzielonych kwotach.

Reklama

Stany Zjednoczone podpisały za prezydentury Billa Clintona protokół z Kioto wraz z aneksem, ale Senat odmówił zajęcia się ich ratyfikacją i stan taki trwa do dnia dzisiejszego. Następca Clintona George Bush junior oświadczył zaraz po swym wyborze w 2000 roku, że jest przeciwnikiem protokołu z Kioto, gdyż większość jego sygnatariuszy, w tym wytwarzające znaczne ilości gazów cieplarnianych Chiny i Indie, nie podpisała ograniczającego emisje aneksu, co mogłoby mieć negatywne skutki dla gospodarki USA.

Kanada, która ratyfikowała protokół z Kioto wraz z aneksem, ogłosiła pod koniec 2011 roku wycofanie się z niego, argumentując, że nie może on być skuteczny, skoro nie obejmuje dwóch największych emitentów gazów cieplarnianych - USA i Chin.

W przeciwieństwie do aneksu do protokołu z Kioto porozumienie paryskie nie nakłada na państwa będące jego stronami określonych oraz egzekwowanych prawnie limitów emisji gazów cieplarnianych i jest z tego powodu krytykowane jako potencjalnie nieskuteczne.

2017-06-02 08:02

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Życzymy mądrości, liczymy na pokój i odprężenie

[ TEMATY ]

kard. Parolin

Donald Trump

PAP/EPA

Donald Trump z rodziną i współpracownikami

Donald Trump z rodziną i współpracownikami

Nowemu prezydentowi Stanów Zjednoczonych życzymy wiele mądrości, ponieważ jest to podstawowa cnota rządzących - powiedział kard. Pietro Parolin, komentując wyniki wyborów w USA. Zaznaczył, że Donald Trump powinien się starać być prezydentem całego kraju i przezwyciężyć polaryzację, która jest dziś bardzo wyraźna. Wyraził nadzieję, że jego prezydentura przyczyni się do odprężenia i pokoju w świecie.

Watykański sekretarz mówił o tym podczas krótkiego spotkania z dziennikarzami przy okazji konferencji na Papieskim Uniwersytecie Gregoriańskim. Podkreślił, że wybór Trumpa na prezydenta nie będzie miał wpływu na relacje między Stolicą Apostolską i Stanami Zjednoczonymi. Kard. Parolin zauważył, że w programie nowego prezydenta są różne elementy. „Niektóre zbliżają nas do siebie, inne oddalają - powiedział. - Będzie to okazja do prowadzenia dialogu i próby znalezienia nowych punktów porozumienia, zawsze z korzyścią dla dobra wspólnego i pokoju na świecie”.
CZYTAJ DALEJ

Jak się zachować kiedy ktoś przy nas umiera?

2025-10-31 08:44

Diecezja Bielsko-Żywiecka

Każda śmierć kliniczna to fascynująca historia czyjegoś powrotu. Człowiek, którego uznano za zmarłego, słyszy modlitwę nad swoim ciałem… i wraca. Jeśli to możliwe — co to mówi o sensie życia, który gubimy w biegu? Każdy z nas kiedyś stanie przy łóżku kogoś, kogo kocha. Ten odcinek pomoże Ci nie bać się tej chwili.

Usłyszysz historię śmierci klinicznej, która odmieniła życie pewnego człowieka, anegdotę o Albercie Einsteinie, który zapomniał, dokąd jedzie, oraz poruszające słowa Woody’ego Allena o braku sensu życia. Zobaczysz też, jak spotkanie kanclerza Konrada Adenauera z Billym Grahamem prowadzi do pytania, które każdy z nas musi sobie kiedyś zadać: Czy wiem, dokąd zmierzam?
CZYTAJ DALEJ

Belgia/ Nad bazą wojskową Kleine-Brogel po raz kolejny zauważono niezidentyfikowane drony

2025-11-02 16:08

[ TEMATY ]

Belgia

Adobe Stock

Nad belgijską bazą lotnictwa wojskowego Kleine-Brogel po raz kolejny zauważono niezidentyfikowane drony - przekazał w niedzielę na X minister obrony Belgii Theo Francken.

„Wczoraj wieczorem otrzymaliśmy trzy zgłoszenia o dronach nad Kleine Brogel, większych i latających na większych wysokościach. Użyto zagłuszacza dronów, ale bezskutecznie. Śmigłowiec i radiowozy ścigały bezzałogowce, ale zgubiły je po kilku kilometrach” - napisał belgijski minister, dodając, że drony wysłano nad bazę celowo.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję