Reklama

Święta i uroczystości

Rok liturgiczny

Narodzenie św. Jana Chrzciciela

Niedziela zielonogórsko-gorzowska 25/2004

[ TEMATY ]

św. Jan Chrzciciel

„Jan Chrzciciel”, Bartolomeo Veneto, XVI wiek

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Św. Jan Chrzciciel to jeden z najbardziej znanych świętych. Nowy Testament poświęca mu niemal tyle miejsca, co samej Najświętszej Maryi Pannie. Wspomnienie jego narodzin obchodzimy w liturgii w randze uroczystości 24 czerwca, a oprócz tego 29 sierpnia wspominamy jego śmierć męczeńską.

Imię Jan znaczy „Bóg jest łaskawy”. Narodzenie Jana, syna kapłana Zachariasza i Elżbiety, archanioł Gabriel zwiastował Zachariaszowi; powołał się również na nie podczas zwiastowania Najświętszej Maryi Pannie. W istocie poprzez swoją matkę Elżbietę Jan był krewnym Pana Jezusa. To jego Bóg powołał, by przygotował drogę na przyjście Mesjasza.

Św. Jan Chrzciciel czczony jest m.in. w Łagowie Lubuskim, który bierze swój początek od rycerskiego Zakonu św. Jana Chrzciciela, czyli joannitów. Oni to wznieśli zamek, stojący tam po dziś dzień, wokół niego zaś rozwinęła się osada. Obecnie stojący tam kościół parafialny pw. św. Jana Chrzciciela został wzniesiony na miejscu kaplicy przyzamkowej w 1726 r., a przebudowany i rozbudowany o wieżę i transept w 1867 r. Ponieważ przez wieki świątynia była użytkowana przez ewangelików, została poświęcona po wojnie, po osiedleniu się ludności polskiej 28 października 1945 r. Od 1951 r. jest to kościół parafialny. Św. Jana Chrzciciela zobaczymy w nim na witrażu po prawej stronie prezbiterium. Natomiast stary ołtarz z tego kościoła obecnie znajduje się w osiemnastowiecznym kościele filialnym pw. Podwyższenia Krzyża Świętego w Jemiołowie. Na obrazie w centrum ołtarza widzimy młodego Jana z barankiem. Jest to ilustracja ewangelicznego zdania św. Łukasza: „Dziecię rosło i umacniało się w duchu i przebywało na miejscach pustynnych aż do czasu ukazania się swego w Izraelu” (por. Łk 1, 80).

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2004-12-31 00:00

Oceń: +97 -2

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Jan Chrzciciel - wakacje!

Niedziela w Chicago 26/2006

[ TEMATY ]

św. Jan Chrzciciel

Bożena Sztajner/Niedziela

Już od najmłodszych lat 24 czerwca, święto Jana Chrzciciela kojarzy mi się z utęsknionymi wakacjami. Powiązanie przeżywania czasu wakacji ze świętem Narodzenia Jana Chrzciciela wzmacniane było oczekiwaniem na zbieranie jagód i owoców, wczesnych czereśni, których nie wolno było zrywać przed Janem. Być może dużo było przy tym różnych zwyczajów pochodzących jeszcze z czasów pogańskich, ale chrześcijaństwo przecież przyjmowało wiele kulturowych zwyczajów i interpretowało je według zamysłu Chrystusowego. To, co prowadzi do prawdziwego Boga i uszlachetnia człowieka nie musi być traktowane jako zabobon albo magia. Poświęcanie wianków witych z różnych ziół na zakończenie oktawy Bożego Ciała to wyraz łączenia religijności ludowej z chrześcijańskimi rytuałami. W niektórych regionach Polski do dzisiaj obchodzone są zwyczaje puszczania wianków na wodę i szukanie kwiatu paproci, zakwitajacego tylko w tę jedną świętojańską noc. Noc świętojańska stała się również częścią chrześcijańskiego święta, kiedy zwracano się w modlitwach i prośbach do św. Jana Chrzciciela, aby pobłogosławił wodę, w której można było się kąpać bez obawy dopiero „po świętym Janie”. Cała przyroda zdawała się wyczekiwać tego błogosławieństwa i poświęcenia przez św. Jana Chrzciciela. Człowiek mógł się czuć wtedy bezpiecznie, kiedy obchodził święto Jana Chrzciciela, które przynosiło radość wszelkiemu stworzeniu, żyjącemu we wspaniałej harmonii. Niewątpliwie rzec można, była to owa tęsknota za utraconym rajem, to znaczy za wspaniałą symbiozą i wzajemnym wspomaganiem rzeczy niebieskich i ziemskich. Owa tęsknota kazała z radością oczekiwać święta Narodzenia Jana Chrzciciela, po którym przychodziły upragnione wakacje. Był to radosny czas, kiedy zabrzmiał w uszach ostatni dzwonek, a głos nauczycielki oznajmiał przejście do następnej klasy, albo zakończenie szkoły i pójście w daleki, nieznany świat na dalsze nauki. W większości szkół podstawowych druga połowa czerwca była już czasem wolnym od nauki. Kalendarz na wsi odmierzany był wtedy tylko niedzielami i świętami oraz odpustami w okolicznych parafiach. Pierwsze wakacyjne święto, podczas którego, według wierzeń i ludowych rytuałów, Jan Chrzciciel poświęcał wszystko, a szczególnie bujnie rozwijającą się przyrodę. Otwierał czas wakacji, czas wolności. Przez swoją duchową obecność usuwał lęk i chronił przed niebezpieczeństwami. Miał do tego prawo, bo Bóg wybrał go, aby przygotował drogę dla Jezusa. Do tego zadania przygotował go Bóg kierując na pustynię i żywiąc dzikim miodem oraz szarańczą. Trudna do życia pustynia Judzka, a później rzeka Jordan, kształtowały osobowość Świętego. Przebywanie na pustyni wyrobiło u Jana twardy charakter ascety i człowieka, który poświęcił swoje życie wyłącznie Bogu. Wybrany już w łonie matki Elżbiety na wysłannika przygotowującego drogę Panu, zapowiedziany jako dziecię dane w późnej starości Zachariaszowi, Jan od wczesnych lat wszedł w Bożą przestrzeń wypełnienia proroctw o Mesjaszu. Dlatego u Jana Chrzciciela oddanie Bogu całego swojego jestestwa było czymś naturalnym i wynikało z jego posłannictwa. Sprawy Boże były u niego zawsze na pierwszym miejscu. Może dlatego w zwyczajach obchodzonych z racji święta Jana Chrzciciela podkreślano również ten wymiar jego osobowości, a mianowicie oddanie najpierw chwały Bogu we wszystkich czynnościach ludzkiego życia. Ten wymiar widać w dawnych zwyczajach ludzi zbierających leśne owoce. Pierwszą zerwaną jagodę darowali oni najpierw Bogu i Jego świętym, rzucając ją przez głowę jako znak ofiary. Przy tej czynności czyniono jednocześnie znak krzyża i odmawiano modlitwę na cześć Trójcy Świętej. Zwyczaj ten nawiązywał do Starego Testamentu, w którym składano Bogu ofiary dziękczynienia z pierwocin płodów ziemi. W zachowanym zwyczaju podkreślano, że najpierw należało oddać cześć Bogu i Jemu za wszystko dziękować. Obrzęd ten wykonywano zawsze po święcie Jana Chrzciciela, często po procesjach zwanych obchodem pól, podczas których modlono się o dobre urodzaje. Był to wyraz naśladowania postawy Jana Chrzciciela, o którym Jezus powiedział, że nad Jana nie powstał nikt większy zrodzony z niewiasty. Postawa Jan Chrzciciela jest godna naśladowania przez każdego chrześcijanina, bo prowadzi do uwielbienia Boga we wszystkim. Św. Paweł powiedział - czy jecie, czy pijecie, czy cokolwiek innego czynicie, wszystko na chwałę Pana czyńcie. Jan Chrzciciel był drogowskazem pokazującym prostą drogę do Boga. Był on niejako Jego „kompasem”. Wakacje są czasem wędrówek po różnych miejscach na ziemi. Warto zatem zabrać ze sobą „kompas” Jana Chrzciciela, który zawsze wskaże właściwy kierunek podróży i nie pozwoli zagubić się w gąszczu dzikich dróg bez Boga, które proponuje współczesny świat. „Kompas” Jana Chrzciciela pokaże nam drogę do kościoła podczas wakacyjnego wypoczynku. Pozwoli zauważyć pochyloną przydrożną kapliczkę z Matką Bożą na górskim szlaku, przyozdobioną polnymi kwiatkami. Gdy znajdziemy się w lesie, to nie tylko wskaże kierunek, gdzie rosną jagody i grzyby, ale podpowie nam, że cała przyroda stworzona jest przez Boga i Jemu trzeba okazać wdzięczność za tak wielkie dary. „Kompas” Jana Chrzciciela wskaże nam, że morza i oceany, jeziora i rzeki oddają chwałę Panu i cały nieboskłon chwali swojego Stwórcę.
CZYTAJ DALEJ

Zmarł prof. Wojciech Kurpik, wieloletni konserwator i opiekun Wizerunku Matki Bożej na Jasnej Górze

2025-07-17 15:37

[ TEMATY ]

Jasna Góra

Matka Boża Częstochowska

zmarły

konserwator zabytków

BPJG

prof. Wojciech Kurpik

prof. Wojciech Kurpik

- Obraz Maryi Jasnogórskiej stał się bardzo ważną częścią mojego życia, mojej osobowości - mówił w jednym z wywiadów. W wieku 94 lat, 15.07.2025 r., zmarł w Warszawie prof. Wojciech Kurpik, wieloletni konserwator i opiekun Wizerunku Matki Bożej na Jasnej Górze, konfrater Zakonu Paulinów. Pogrzeb odbędzie się w piątek, 25.07. o godz. 13.30 w paulińskim kościele pw. Świętego Ducha w Warszawie.

Prof. Wojciech Kurpik był konserwatorem sztuki, profesorem Akademii Sztuk Pięknych w Warszawie (w latach 1996-1999 był jej rektorem). Był wybitnym specjalistą w zakresie konserwacji malarstwa tablicowego i drewnianej rzeźby polichromowanej. W latach 1980-2001 jako profesor Akademii Sztuk Pięknych w Warszawie, kierował Pracownią Konserwacji i Restauracji Malarstwa Tablicowego i Drewnianej Rzeźby Polichromowanej na Wydziale Konserwacji i Restauracji Dzieł Sztuki ASP. Od roku 1979 był członkiem Komisji ds. stałej opieki nad Cudownym Obrazem Matki Bożej Częstochowskiej na Jasnej Górze. Na podstawie wyników swoich wieloletnich badań w 2008r. opublikował książkę „Częstochowska Hodegetria. Drugie wydanie, uwzgledniające wyniki najnowszych badań, zawierające bogatą dokumentację fotograficzną, ukazało się w 2020r. nakładem wydawnictwa Paulinianum. W dowód uznania wieloletnich zasług, paulini 4 kwietnia 2004 r. przyjęli Wojciecha Kurpika do grona konfratrów, czyli przyjaciół i dobrodziejów Zakonu Paulinów.
CZYTAJ DALEJ

Jasna Góra: bp Przybylski zachęca stypendystów Fundacji „Dzieło Nowego Tysiąclecia” do „pracy nad nadzieją”

Do „pracy nad nadzieją” i żeby nie bać się „podrywać nadzieję do lotu” - zachęcał dziś na Jasnej Górze studentów stypendystów Fundacji „Dzieło Nowego Tysiąclecia” bp Andrzej Przybylski. W obozie wakacyjnym w Częstochowie bierze udział tysiąc trzystu młodych. Spotkanie odbywa się pod hasłem: „Jesteście moją nadzieją”.

Kolejne grupy - uczniów szkół podstawowych, średnich i studentów przeżywają swoje dni skupienia, w których program wpisana jest modlitwa na Jasnej Górze. Tutaj, w sobotę, 19 lipca odbędą się główne uroczystości z okazji obchodów 25-lecia tego dzieła stypendialnego nazywanego „żywym pomnikiem św. Jana Pawła II”.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję