Reklama

349 raz na Jasną Górę

24 maja br. wyruszyła na Jasną Górę 349 Łowicka Piesza Pielgrzymka. W tym roku przebiegała ona pod hasłem „Naśladować Chrystusa”. Wędrowne rekolekcje trwały 6 dni. W tym czasie pielgrzymi pokonali trasę ok 190 km.

Niedziela łowicka 25/2004

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

O godz. 6.00 w kościele Sióstr Bernardynek w Łowiczu uroczysta Msza św. rozpoczęła najstarszą w Polsce wędrówkę pątników ku Matce Bożej. Eucharystię sprawował bp Józef Zawitkowski, ks. Ludwik Wnukowicz, ks. Wiesław Skonieczny, ks. Wiesław Frelek i o. Petroniusz - bernardyn. Na wstępie głos zabrał ks. Frelek, przewodnik pielgrzymki. Powiedział, że podczas wędrówki rozważana będzie treść 8 błogosławieństw, a na Jasnej Górze pątnicy prosić będą Maryję o uświęcenie swoich serc. „Na pielgrzymim szlaku będzie modlitwa różańcowa, dzielenie się Słowem Bożym, liczne konferencje i dyskusje religijne oraz śpiewy. Centrum każdego dnia stanowić będzie Msza św., celebrowana na szlaku pielgrzymkowym” - mówił ks. Frelek. Zwracając się do Księdza Biskupa Kapłan prosił: „Ty jesteś pierwszym z pielgrzymów, udziel nam błogosławieństwa na wędrówkę ku Matce Najświętszej”.
Następnie rozpoczęła się Msza św., na którą przybyło wielu pątników i osób odprowadzających. Kościół sióstr Bernardynek wypełniony był po brzegi, a na placu przed kościołem trudno było znaleźć wolne miejsce. Homilię wygłosił bp Zawitkowski. Mówił o tym, że pielgrzymka jest czasem oczyszczenia człowieka. „Człowiek w pielgrzymce inaczej myśli, inaczej też przeżywa nadzieję. Na pielgrzymkę człowiek zabiera swoje ciężary, tobołki. Te tobołki stają się coraz lżejsze, bo wszystkie ciężary przejmuje Matka Boża”. Kaznodzieja odnosząc je do realiów pielgrzymki dwukrotnie wspomniał wydarzenia z życia proroka Eliasza. Mówił, że pątnicy w Gidlach rozdają sobie chleb, by nikt nie ustał w drodze. Na zakończenie powiedział Ksiądz Biskup, że należy zacząć już przygotowania do kolejnej, 350 pielgrzymki, która powinna być wielką manifestacją wszystkich wiernych diecezji łowickiej. „Zabierzcie na szlak nasze prośby oraz nasze modlitwy, byście w drodze ku Czarnej Madonnie nie ustali” - zakończył bp Zawitkowski.
Po Mszy św. i krótkiej przerwie ok. 350 pielgrzymów wyruszyło na trasę wędrówki, by przez Jeżów, Polichno, Plucice, Gidle i Krasice 29 maja, przed Uroczystością Zesłania Ducha Świętego pokłonić się Pani Jasnogórskiej. Dla wielu osób była to pierwsza pielgrzymka Wśród pielgrzymów znalazło się wiele młodzieży, w tym 25 uczniów oraz dwóch profesorów Zespołu Szkół Ponadgimnazjalnych w Zuńskiej Dąbrowie.
W drodze na pierwszy postój odprowadzał grupę bp Józef Zawitkowski, ks. prał. Wiesław Skonieczny i o. Petroniusz.
„W tym roku pogoda nas zbytnio nie rozpieszczała. Niekiedy padał deszcz. Ranki też były chłodne. Jednak ogólnie, taka pogoda sprzyjająca marszowi” - powiedział Niedzieli Łowickiej ks. Wiesław Frelek.
Do Częstochowy pielgrzymi dotarli 29 maja wczesnym popołudniem. O godz. 14.30 na placu przed Jasną Górą Łowicką Pielgrzymkę powitał bp Józef Zawitkowski, który wprowadził swoich łowiczaków do kaplicy Cudownego Obrazu, by tam o 15.30 sprawować dla nich uroczystą Mszę św. Oczywiście, jak zawsze, tak i w tym roku, wejściu Łowickiej Pielgrzymki na Jasną Górę towarzyszył śpiew i muzyka w wykonaniu łowickiej kapeli.
Następnego dnia, w Uroczystości Zesłania Ducha Świętego pielgrzymi uczestniczyli we Mszy św. w kaplicy Cudownego Obrazu, po której odprawili na wałach Drogę Krzyżową. O godz. 13.00 zgromadzili się raz jeszcze w kaplicy Cudownego Obrazu, by pożegnać się z Panią Jasnogórską i wyruszyć autokarami w drogę powrotną.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2004-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

USA: coraz więcej podświetlonych różańców zdobi okna, garaże, a nawet stodoły

2025-05-25 08:20

[ TEMATY ]

USA

Stany Zjednoczone

podświetlone różańce

okna

miłość do Maryi

Adobe Stock

Coraz więcej podświetlonych różańców można zobaczyć w USA

Coraz więcej podświetlonych różańców można zobaczyć w USA

W Stanach Zjednoczonych przybywa podświetlonych różańców zdobiących okna domów, garaże, a nawet stodoły. W ten sposób wierni dzielą się swoją miłością do Maryi, a sam ten zwyczaj trwa już dziesiątki lat - poinformowała katolicka platforma Catholic National Register (CNR), podając przykłady kilku ludzi, którzy nawet nawrócili się na widok takich ozdób.

Patrix Heschel - komiwojażer, obsługujący 15 stanów Środkowego Zachodu USA - często widywał podświetlane różańce w oknach i na zewnętrznych ścianach domów. Teraz jeden taki różaniec wisi nad drzwiami garażowymi jego domu. Choć nie był on katolikiem, gdy po raz pierwszy zetknął się z takim widokiem, spodobało mu się to. Po przejściu na katolicyzm postanowił, że powinien umieścić tego rodzaju ozdobę na swoim domu w Oak Harbor w stanie Ohio. Było to w 2018 roku. Zamówił od razu dwa różańce: jeden dla siebie, drugi dla kolegi - rycerza Kolumba. Razem kupili też trzeci, który zawiesili przy parafii św. Bonifacego w Oak Harbor, gdzie zdobi on plebanię.
CZYTAJ DALEJ

Świdnica. Kapłaństwo odwagi, miłości i radości

2025-05-24 17:06

[ TEMATY ]

Świdnica

diecezja świdnicka

święcenia kapłańskie

święcenia prezbiteratu

ks. Mirosław Benedyk/Niedziela

Neoprezbiterzy 2025 diecezji świdnickiej. Od lewej: Ks. Marcin Dudek, ks. Aksel Mizera, ks. Piotr Kaczmarek, ks. Jakub Dominas

Neoprezbiterzy 2025 diecezji świdnickiej. Od lewej: Ks. Marcin Dudek, ks. Aksel Mizera, ks. Piotr Kaczmarek, ks. Jakub Dominas

O teologicznej głębi i wymagającej naturze kapłaństwa – osadzonego na odpowiedzialności, odwadze i miłości – mówił bp Marek Mendyk podczas święceń prezbiteratu w katedrze świdnickiej.

W sobotnie przedpołudnie 24 maja świdnicka katedra wypełniła się modlitwą i radością. Czterech diakonów, absolwentów Wyższego Seminarium Duchownego Diecezji Świdnickiej oraz Papieskiego Wydziału Teologicznego we Wrocławiu, przyjęło sakrament święceń prezbiteratu. Nowymi kapłanami Kościoła zostali: ks. Jakub Dominas z parafii Świętych Apostołów Piotra i Pawła w Wałbrzychu, ks. Marcin Dudek z parafii Miłosierdzia Bożego w Bielawie, ks. Piotr Kaczmarek z parafii św. Jakuba Apostoła w Małujowicach (archidiecezja wrocławska) oraz ks. Aksel Mizera z parafii Matki Bożej Królowej Polski i św. Maternusa w Stroniu Śląskim.
CZYTAJ DALEJ

Księga Psalmów to druga najważniejsza książka świata

2025-05-25 12:10

[ TEMATY ]

Księga Psalmów

druga

najważniejsza książka świata

Karol Porwich/Niedziela

Po Ewangelii Księga Psalmów to druga najważniejsza książka świata. Każdego dnia podczas Mszy św. czytany czy śpiewany jest psalm w ćwierć milionach samych katolickich parafii i kościołów świata, nie licząc jeszcze setki tysięcy miejsc, gdzie gromadzą się prawosławni, protestanci czy Żydzi – podkreślił ks. Wojciech Węgrzyniak, wykładowca Uniwersytetu Papieskiego Jana Pawła II w Krakowie w rozmowie z Vatican News.

„Liturgia Godzin, która składa się głównie z psalmów jest obowiązkiem każdego z pół miliona księży na całym świecie. Ksiądz może nie odprawić Mszy codziennie, ale codziennie psalmy musi odmówić” – zaznaczył ks. Węgrzyniak.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję