Reklama

Niedziela w Warszawie

Ordo Iuris: brak podstaw prawnych do finansowania in vitro przez Radę Warszawy

Warszawscy radni zdecydują 8 czerwca, czy miasto będzie finansować procedury in vitro. Instytut Ordo Iuris podnosi zasadnicze wątpliwości prawne w odniesieniu do projektu. Najpoważniejszy zarzut dotyczy braku podstaw prawnych do przyjęcia uchwały przez Radę m.st. Warszawy.

[ TEMATY ]

Warszawa

in vitro

Graziako

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

W opinii Instytutu Ordo Iuris projekt uchwały Rady m.st. Warszawy w sprawie przyjęcia programu polityki zdrowotnej pn. „Stołeczna kampania na rzecz wspierania osób dotkniętych niepłodnością z wykorzystaniem metod zapłodnienia pozaustrojowego w latach 2017-2019” pozbawiony jest podstaw prawnych.

W swej analizie Ordo Iuris zaznacza, że zgodnie z art. 18 ust. 1 ustawy o samorządzie gminnym w sposób jednoznaczny przyjmuje się, że rada gminy nie może wyłącznie w oparciu o ten przepis tworzyć powszechnie obowiązującego prawa. Stanowi on, że „do właściwości rady gminy należą wszystkie sprawy pozostające w zakresie działania gminy, o ile ustawy nie stanowią inaczej”.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Przepis ten stanowić może jedynie cząstkową podstawę prawną do podjęcia uchwały przez radę gminy, dlatego kluczowe znaczenie dla oceny dopuszczalności tego projektu mają przepisy szczegółowe, na które powołał się projektodawca, m.in. art. 48 ust. 1, 3 i 5 ustawy o świadczeniach opieki zdrowotnej finansowanych ze środków publicznych.

Przepisy te nie mogą być jednak podstawą do ustanowienia programu polityki zdrowotnej obejmującego finansowanie zapłodnienia in vitro. Podstawowym kryterium zastosowania art. 48 ustawy o świadczeniach opieki zdrowotnej do ustanowienia programu polityki zdrowotnej jest leczniczy charakter świadczenia.

Reklama

Świadczenia polegające na sztucznym zapłodnieniu nie prowadzą do „poprawy stanu zdrowia” w rozumieniu art. 5 pkt 29 ustawy, czyli do eliminacji, ani nawet ograniczenia problemu zdrowotnego, jakim jest niepłodność. Stanowią raczej ominięcie niepłodności, ponieważ nawet w przypadku pomyślnego przebiegu procedury i poczęcia dziecka para pozostaje bezpłodna.

Na nieleczniczy charakter zapłodnienia in vitro wskazywał Sąd Najwyższy w opinii dla Sejmu na temat rządowego projektu ustawy o leczeniu niepłodności: „Czynności takie trudno jednak uznać za czynności terapeutyczne. Nie są one bowiem zasadniczo procedurą usuwającą stan niepłodności, a więc leczniczą”.

Sam program „Stołeczna kampania na rzecz wspierania osób dotkniętych niepłodnością z wykorzystaniem metod zapłodnienia pozaustrojowego w latach 2017-2019” nie jest także programem polityki zdrowotnej w rozumieniu art. 48 ust. 1 i 3 ustawy o świadczeniach opieki zdrowotnej.

Pojęcie programu polityki zdrowotnej zostało wprowadzone nowelą z 22 lipca 2014 r. w celu uregulowania w ustawie praktyki finansowania przez Ministra Zdrowia świadczeń zdrowotnych nieobjętych tzw. koszykiem świadczeń gwarantowanych. Ratio legis nie było jednak ustanowienie podstawy prawnej do sfinansowania świadczenia niemającego leczniczego charakteru, które nigdy wcześniej nie było finansowane ze środków publicznych.

Uchwalenie ustawy z dnia 25 czerwca 2015 r. o leczeniu niepłodności nie zmieniło charakteru sztucznego zapłodnienia jako świadczenia nieleczniczego. Art. 48 ust. 1 i 3 ustawy o świadczeniach opieki zdrowotnej nie jest więc adekwatną podstawą do wprowadzenia programu finansowania zapłodnienia in vitro.

Przyjęcie uchwały pozbawionej podstaw prawnych będzie wiązało się ze stwierdzeniem jej nieważności przez właściwy organ nadzoru, czyli wojewodę w trybie przewidzianym w art. 91 ustawy o samorządzie gminnym.

Zgodnie z założeniami Programu zapłodnienia in vitro, w latach 2017-2019 Warszawa planuje przeznaczyć na jego realizację kwotę 10 mln zł rocznie.

2017-06-08 11:03

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Odpowiedzialni i zaangażowani

Niedziela warszawska 10/2024, str. IV

[ TEMATY ]

Warszawa

Archiwum s. Felicyty

Próby chóru odbywają się w piątki o godz. 19.30 w domu parafialnym. Warto przyjść – zachęca s. Felicyta Szubert CSFN

Próby chóru odbywają się w piątki o godz. 19.30 w domu parafialnym. Warto przyjść – zachęca s. Felicyta Szubert CSFN

Przejeżdżając ul. Czerniakowską, łatwo dostrzec charakterystyczną bryłę klasztoru i szkoły Sióstr Nazaretanek oraz przylegającego do nich kościoła parafii św. Stefana Króla. To najprawdopodobniej jedyna parafia w Polsce, która posiada relikwie tego świętego.

Początkowo obecny kościół parafialny, który nosi wezwanie św. Józefa Oblubieńca NMP, pełnił funkcję prywatnej kaplicy sióstr i szkoły (nazaretanki rozpoczęły budowę gmachu przy ul. Czerniakowskiej w latach 20. ubiegłego wieku). Z czasem z powodu braku kościoła w okolicy kaplica zaczęła spełniać rolę kaplicy publicznej. W 1963 r. stała się rektoratem z samodzielnym duszpasterstwem, a 10 lat później na mocy dekretu bł. kard. Stefana Wyszyńskiego utworzona została parafia św. Stefana Króla. Nietrudno policzyć, że w ubiegłym roku obchodziła jubileusz 50-lecia powstania.
CZYTAJ DALEJ

Asyż: Franciszek i Carlo Acutis to silny tandem

2025-04-09 07:55

[ TEMATY ]

Św. Franciszek z Asyżu

bł. Carlo Acutis

Vatican News

Carlo Acutis

Carlo Acutis

Od 19 lat jestem biskupem w Asyżu, ale czegoś takiego jeszcze nie widziałem – przyznaje abp Sorrentino, opowiadając o tym, co dzieje się przy grobie bł. Carla Acutisa. Znajduje się on w sanktuarium ogołocenia, a zatem w miejscu, które upamiętnia kluczowe wydarzenie z życia św. Franciszka, kiedy wyrzekł się on rodzinnego majątku. Jak mówi abp Sorrentino, obaj święci Franciszek i Carlo tworzą w tym miejscu silny tandem, który z mocą przemawia do pielgrzymów.

Już niebawem 27 kwietnia odbędzie się kanonizacja Carla Acutisa. Abp Domenico Sorrentino przypomina, że Carlo inspirował się postawą Franciszka i Klary. Widać to choćby w jego stosunku do ubogich czy piękna natury. Nie myślał jednak o wstąpieniu do franciszkanów, chciał żyć tym charyzmatem na swój oryginalny sposób. Dzięki temu w nowy sposób przekazuje też doświadczenie Biedaczyny współczesnym pokoleniom.
CZYTAJ DALEJ

Prezydium KEP odpowiedziało na pismo z Kancelarii Prezesa Rady Ministrów

2025-04-09 18:13

[ TEMATY ]

episkopat

episkopat Polski

Karol Porwich/Niedziela

Prezydium Konferencji Episkopatu Polski skierowało kolejne pismo do Prezesa Rady Ministrów dotyczące odpowiedzi na wniosek o udzielenie informacji publicznej, przesłany do Premiera Donalda Tuska 17 lutego br.

24 marca br. Prezydium KEP otrzymało odpowiedź na wniosek złożony 17 lutego br. do Prezesa Rady Ministrów, w którym członkowie Prezydium KEP zawarli m.in. pytanie, dlaczego dotychczas nie został opublikowany w Dzienniku Ustaw wyrok Trybunału Konstytucyjnego RP z dnia 27 listopada 2024 r., stwierdzający nielegalność a zarazem niekonstytucyjność w całości, ze względów formalnych, rozporządzenia Ministra Edukacji z dnia 26 lipca 2024 r.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję