Reklama

W dobrych zawodach wystąpiliśmy...

Niedziela w Chicago 32/2004

Alicja Pożywio

Walka była wyrównana. Emocje ogromne...

Walka była wyrównana. Emocje ogromne...

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

O meczu Polska - USA powiedziano już prawie wszystko. Były dwa gole, dwie żółte kartki i rewelacyjna frekwencja polskich kibiców - podobno połowę z ponad 39 tys. tłumu kibiców stanowili właśnie Polacy. Mówi się też o niespodziewanie dobrej grze młodej polskiej drużyny, szczególnie w drugiej połowie meczu. Pomógł im w tym bez wątpienia wspaniały doping, zakończony wzruszającym skandowanym przez tłum: „Dziękujemy, dziękujemy....”. Nieczęsto stadion Soldier Field jest świadkiem takich emocji.
To wielkie sportowe święto, o którym głośno było w całym Chicago, nie pozostało obojętne polskiemu Kościołowi, świadczą o tym przynajmniej dwa wydarzenia: podczas Mszy św. 11 lipca w kaplicy Ojców Jezuitów, o. Darek mówił mniej więcej tak:
„Hipokryzją byłoby modlenie się za zwycięstwo polskiej drużyny piłkarskiej podczas dzisiejszego meczu. Pomódlmy się jednak za to, aby prawdziwie sportowy duch był obecny podczas spotkania drużyn Polski i USA”.
Drugim wydarzeniem była obecność w na trybunach przedstawicieli polskiego duchowieństwa, księży, sióstr zakonnych, świeckich pracowników archidiecezji chicagowskiej, wśród nich wyróżniał się bp Tomasz Paprocki.
Poprosiliśmy Księdza Biskupa o podzielenie się na gorąco z czytelnikami Niedzieli wrażeniami z meczu:

Reklama

- Jest Ksiądz Biskup znany jako wspaniały biegacz i hokeista. Mało kto jednak wie, że interesuje się też Ksiądz piłką nożną.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

- O, tak bardzo lubię piłkę nożną, właściwie przypomina mi ona trochę grę w hokeja. Jedna piłka i dwie bramki. W liceum byłem zawodnikiem drużyny piłkarskiej.

- Widzę, że Ksiądz Biskup jest ubrany w białą bluzę, na głowie zaś nosi kapelusz z napisem „Polska”. Strój wskazywałby, że dzisiejszego wieczoru kibicował Ksiądz Polakom. Czy tak było istotnie?

- Muszę powiedzieć, że decyzja nie była łatwa. Urodziłem się w Ameryce, ale korzenie moje są przecież polskie. Dlatego kibicowałem za obiema drużynami.

- Ależ to niemożliwe, aby kibicować obu drużynom grającym przeciwko sobie.

- Możliwe.

- Czy to dobrze, że wynik meczu jest remisowy?

- Tego nie wiem, ale jestem bardzo zadowolony, że skończyło się wynikiem 1:1. To bardzo dobry wynik.

- Jak skomentowałby Ksiądz Biskup grę piłkarzy?

- Uważam, że była bardzo interesująca. Amerykańska drużyna grała lepiej w pierwszej połowie. Druga połowa natomiast należała do Polaków. Grali bardzo dobrze.

- A jak ocenia Ksiądz Biskup zachowanie innych kibiców?

- Czułem się wśród nich bardzo dobrze. Wraz ze mną było kilku księży z polskich parafii, a nawet siostry zakonne.

- Dziękuję bardzo za rozmowę.

2004-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Watykan: 500 euro premii dla pracowników - zdecydował Leon XIV

2025-05-23 21:10

[ TEMATY ]

Papież Leon XIV

PAP/EPA/ANGELO CARCONI

Pracownicy Watykanu otrzymali premię w wysokości po 500 euro z okazji wyboru nowego papieża - zdecydował o tym Leon XIV. Agencja Ansa wyjaśniła, że tym samym nowy papież przywrócił tradycję przyznawania takich nagród po konklawe, którą uchylił wcześniej Franciszek.

Pracownicy Watykanu, wśród których jest wielu świeckich, otrzymali premię w piątek, w przeddzień audiencji, na której spotkają się z Leonem XIV.
CZYTAJ DALEJ

W dzisiejszym fragmencie Ewangelii słyszymy, jak Jezus wzywa do miłości

[ TEMATY ]

homilia

rozważania

Karol Porwich/Niedziela

Rozważania do Ewangelii J 15, 12-17.

Piątek, 23 maja
CZYTAJ DALEJ

Memoriał Kusocińskiego - Andrejczyk wygrała konkurs rzutu oszczepem

2025-05-23 18:10

[ TEMATY ]

Memoriał Kusocińskiego

Maria Andrejczyk

rzut oszczepem

PAP/Michał Meissner

Maria Andrejczyk w konkursie rzutu oszczepem podczas lekkoatletycznego Memoriału Janusza Kusocińskiego

Maria Andrejczyk w konkursie rzutu oszczepem podczas lekkoatletycznego Memoriału Janusza Kusocińskiego

Maria Andrejczyk wynikiem 58,82 wygrała konkurs rzutu oszczepem podczas lekkoatletycznego Memoriału Janusza Kusocińskiego w Chorzowie. Drugie miejsce zajęła Litwinka Liveta Jasiunaite - 58,38, a trzecia była Gabriela Andrukonis - 52,36.

Był to pierwszy start Andrejczyk w tym sezonie. Już w niedzielę najlepsza polska oszczepniczka wystartuje w mityngu Diamentowej Ligi w Rabacie.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję