Reklama

Niedziela Częstochowska

Bp Przybylski: Bóg jest obecny z troską i czułością w naszym życiu

„Bóg jest obecny z troską, z olbrzymią czułością. Jest we wszystkim, co przeżywamy” - mówił w homilii bp Andrzej Przybylski, biskup pomocniczy archidiecezji częstochowskiej, który 19 września przewodniczył Mszy św. w redakcji tygodnika katolickiego „Niedziela”.

[ TEMATY ]

bp Andrzej Przybylski

Niedziela TV

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Mszę św. z bp. Przybylskim koncelebrowali: ks. inf. Ireneusz Skubiś – honorowy redaktor naczelny „Niedzieli”, ks. Andrzej Sobota – proboszcz parafii pw. Podwyższenia Krzyża Świętego w Częstochowie, na terenie której znajduje się siedziba redakcji „Niedzieli” oraz kapłani pracujący w redakcji: ks. Jacek Molka i ks. Mariusz Frukacz. Na Mszy św. zgromadzili się redaktorzy i pracownicy redakcji z Lidią Dudkiewicz, redaktor naczelną tygodnika.

Na początku Mszy św. bp Przybylski przypomniał, że „jesteśmy w Kościele, jesteśmy Kościołem i służymy w Kościele”.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

„Służymy konkretnemu Kościołowi z jego pasterzami, z konkretnymi problemami, a nie jakiemuś Kościołowi abstrakcyjnemu. Chcemy pogłębić nasze bycie wspólnotą o doświadczenie owego „sentire cum Ecclesia”, czucie z Kościołem” – kontynuował bp Przybylski.

Następnie w homilii biskup pomocniczy archidiecezji częstochowskiej nawiązując do tekstu Ewangelii o wskrzeszeniu młodzieńca z Nain podkreślił, że „jest ona przypomnieniem prawdy o tym, że Bóg widzi” – Bóg jest we wszystkim, co przeżywamy w naszych rodzinach, wspólnotach, w miejscu pracy, w miejscach naszych odpowiedzialności – mówił biskup pomocniczy archidiecezji częstochowskiej i dodał: „Bóg jest obecny z troską, z olbrzymią czułością”.

Reklama

„Kiedy przeżywamy sukces, to wtedy jest nam łatwo uwielbiać Boga. Ale On jest także obecny w naszych trudnych sytuacjach jak ta matki i wdowy z Nain. Doświadczenie śmierci syna była bardzo trudne dla niej. Bóg to zobaczył. Jego czułe i wrażliwe Serce zareagowało na tę sytuację” – kontynuował bp Przybylski.

Biskup podkreślił również, że „Bóg działa i te działania oraz zadania adresuje wobec nas wszystkich” – Z Ewangelii wynikają dal nas konkretne zadania. Pierwsze to „nie płacz”. To bardzo ważne zadanie, bo czasem trudne sytuacje mogą nas wprowadzić w chwile rezygnacji – mówił biskup.

„Drugie zadanie to „wstań”. Przeżywamy momenty kryzysu i duchowej śmierci, z których trudno się wydobyć. Jezus chce nas z tego wyprowadzić. A my w trudnościach zapominamy, że jest Pan” – zaznaczył biskup pomocniczy archidiecezji częstochowskiej.

Bp Przybylski wskazał na „wrażliwość Boga”. „Wobec wszystkich dramatycznych wydarzeń powinniśmy uwielbiać Pana. To jest właśnie to trzecie zadanie jakie nakłada na nas Ewangelia” – przypomniał biskup i dodał: „Trzeba wszystko zaczynać od siebie. Musimy służyć. Nasze kryzysy, duchowe śmierci są powodowane brakiem służby, brakiem wewnętrznego porządku. Musimy pozwolić się wyprowadzić Jezusowi ku życiu i nadziei”.

„Niedziela” jest w przestrzeni Kościoła. Powinna żyć parafiami. Powinna być „wikarym” na parafiach” – zaapelował na zakończenie bp Przybylski.

2017-09-19 11:38

Oceń: +2 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Bp Przybylski: Jezus jest Nauczycielem życia

– Jezus nie uczył fizyki, matematyki, ekonomii, obcych języków, nawet nie uczył jakiś praktycznych umiejętności, jak budować domy, tworzyć dzieła sztuki. A jednak szły za Nim tłumy. Jezus jest Nauczycielem życia – mówił w homilii bp Andrzej Przybylski. 12 listopada biskup pomocniczy archidiecezji częstochowskiej przewodniczył Mszy św. w kościele Najświętszego Imienia Maryi w Częstochowie, w intencji zmarłych profesorów i wychowawców Uniwersytetu Przyrodniczo-Humanistycznego im. Jana Długosza w Częstochowie.

W homilii bp Przybylski przypomniał, że „najczęstszym tytułem, z którym zwracano się do Pana Jezusa jest tytuł Nauczyciel”. – Uczniowie zwracali się do Jezusa ze słowami Mistrzu, Nauczycielu, powiedz nam jako to wszystko jest, naucz nas modlić się. Nawet ci, którzy nie podzielali Jego nauki, wrogowie Jezusa, oni również mówili o Nim Mistrz, Nauczyciel – mówił bp Przybylski.
CZYTAJ DALEJ

Święty Filip Apostoł

Niedziela Ogólnopolska 39/2006, str. 3

pl.wikipedia.org

Filip Apostoł

Filip Apostoł
Audiencja generalna, 6 września 2006 r.
CZYTAJ DALEJ

80 lat od kapitulacji Festung Breslau

2025-05-06 17:11

ks. Łukasz Romańczuk

6 maja 2025 roku przypadła 80. rocznica kapitulacji Festung Breslau. W miejscu pamięci i wyzwolenia jeńców z obozu Burgweide, znajdującego się na wrocławskich Sołtysowicach, odbyły się uroczystości upamiętniające tamte wydarzenia. - Spotykamy się dziś, aby uczcić pamięć ofiar i ocalałych z obozu pracy Burgweide, które funkcjonowało w czasie jednej z najciemniejszych kart historii niemieckiej okupacji i II wojny światowej - mówił Martin Kremer, konsul generalny Niemiec we Wrocławiu.

W czasie przeznaczonym na przemówienia głos zabrał Kamil Dworaczek, dyrektor wrocławskiego oddziału IPN. Rozpoczął on od zacytowania fragmentu z Księgi Powtórzonego Prawa: “Źle się z nami obchodzili, gnębili nas i nałożyli na nas ciężkie roboty przymusowe”. - Na pierwszy rzut oka wydawać by się mogło, że jest to fragment relacji jednego z robotników przymusowych przetrzymywanych tutaj w obozie Burgweide. Ale jest to fragment z Pisma Świętego, z Księgi Powtórzonego Prawa, który opowiada o losie Izraelitów w niewoli egipskiej. Później czytamy oczywiście o ucieczce, o zyskaniu wolności, w końcu w kolejnym pokoleniu dotarciu do ziemi obiecanej. I tych analogii między losem Izraelitów w niewoli egipskiej a losem Polaków i innych robotników przymusowych w III Rzeszy jest więcej. Jest też jedna istotna różnica. Polacy nie musieli podejmować ucieczki, tak jak starotestamentowi Izraelici, bo to do nich przyszła Polska. Nowa Polska i Polski Wrocław, które może nie do końca były ziszczeniem ich marzeń i snów, ale przestali być w końcu niewolnikami w Breslau - zaznaczył Kamil Dworaczek, dodając: - Sami mogli decydować o swoim losie, zakładać rodziny, w końcu zdecydować, czy to tutaj będą szukać swojej ziemi obiecanej. I ta ziemia obiecana w pewnym sensie zaczęła się dokładnie w tym miejscu, w którym dzisiaj się znajdujemy. Bo to tutaj zawisła 6 maja pierwsza polska flaga, pierwsza biało-czerwona w powojennym Wrocławiu. Stało się tak za sprawą pani Natalii Kujawińskiej, która w ukryciu, w konspiracji uszyła tę flagę kilka dni wcześniej. Pani Kujawińska była jedną z warszawianek, która została wypędzona przez Niemców po upadku Powstania Warszawskiego. Bardzo symboliczna historia.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję