Reklama

Niedziela Częstochowska

Abp Depo do kapłanów: Słowo przepowiadane musi być uwiarygodnione przez świadectwo

„Słowo przepowiadane czy drukowane musi być uwiarygodnione przez świadectwo, by nie jawiło się jedynie jako piękna filozofia czy nawet utopia, ale jako rzeczywistość wiary, która przez Chrystusa daje życie, i to życie wieczne” – mówił w homilii abp Wacław Depo metropolita częstochowski do kapłanów archidiecezji częstochowskiej, którzy 23 września pielgrzymowali na Jasną Górę.

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Mszę św. w bazylice jasnogórskiej z metropolitą częstochowskim koncelebrowało kilkudziesięciu kapłanów z abp. seniorem Stanisławem Nowakiem, bp. Andrzejem Przybylskim – biskupem pomocniczym archidiecezji częstochowskiej i o. Marianem Waligórą – przeorem Jasnej Góry.

Przed Mszą św. kapłani odprawili nabożeństwo Drogi Krzyżowej na wałach jasnogórskich. Tegoroczna pielgrzymka kapłanów archidiecezji częstochowskiej była dziękczynieniem za obecność obrazu Matki Bożej na Jasnej Górze w 300. rocznicę jego koronacji, za 140 lat od objawień Matki Bożej w Gietrzwałdzie, w 100. rocznicę objawień w Fatimie i 100. rocznicę powołania parafii archikatedralnej Świętej Rodziny w Częstochowie.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

„Wchodzimy do wnętrza świątyni, by stanąć na szczycie Golgoty, gdzie Chrystus ofiaruje siebie dla nas i za zbawienie świata. Uczestniczymy jako kapłani w tajemnicy Chrystusa. Tam, gdzie jest Chrystus, ta jest Jego Matka” – mówił na początku Mszy św. abp Depo i przypomniał słowa papieża Franciszka: „Jeśli chcemy być prawdziwie chrześcijanami, to musimy być maryjni”.

W homilii abp Depo wskazał na aktualność słowa Bożego i przypomniał, że „ono kieruje nasz wzrok ku przyszłości” - Bardzo ważne jest trwanie w wierności Bożym przykazaniom. Chrystus nas odkupił, ale zostawił też nam wolność w przyjęciu siebie i wprowadzeniu Jego we własne życie – mówił abp Depo.

Reklama

Metropolita częstochowski podkreślił, że „życie powinno być czytelnym znakiem wiary dla innych, by doprowadzić ich do uwielbienia Boga”.

Odnosząc się do tekstu Ewangelii abp Depo wskazał na wyrażenie „ziarno podeptane” - Neopoganie w naszych czasach żywili i żywią pogardę dla Ewangelii i nie chcą słuchać słowa Prawdy, którą jest sam Jezus Chrystus – podkreślił arcybiskup.

„Jeśli dzisiaj gromadzimy się na Jasnej Górze otaczając stół słowa Bożego i chleba eucharystycznego w gronie kapłanów kościoła częstochowskiego, to przede wszystkim po to, byśmy stawali się żyzną glebą pozwalającą zaowocować ziarnu prawdy i mądrości Bożej, która nigdy nie jest i nie była przeciwko człowiekowi” – kontynuował –abp Wacław Depo.

Metropolita częstochowski przypomniał, że w służbie głoszenia potrzebne jest połączenie dwóch elementów. - Po pierwsze potrzebna jest wiara w pomoc Ducha Świętego, który jest głównym sprawcą ewangelizacji, to On nam przypomina nie tylko słowa Jezusa, ale okazuje nam prawdę kim Jezus dla nas jest. Bez pomocy Ducha Świętego nikt nie jest w stanie wyznać: moim panem jest Jezus, i zbawicielem, moją drogą – przypomniał metropolita częstochowski i dodał: „Dlatego drugim zadaniem, elementem, jest nasze przylgnięcie osobowe ciałem i duszą, sercem, umysłem, z wszystkich sił do Chrystusa i potrzeba świadectwa życia”.

Reklama

„Słowo przepowiadane czy drukowane musi być uwiarygodnione przez świadectwo, by nie jawiło się jedynie jako piękna filozofia czy nawet utopia, ale jako rzeczywistość wiary, która przez Chrystusa daje życie, i to życie wieczne” – kontynuował metropolita częstochowski.

Arcybiskup przypomniał również słowa jednego z filozofów egzystencjalistów, który powiedział: „Nie walczmy z kapłanami, bo uczynimy z nich męczenników, ale odkujmy ich od Chrystusa dając im inny program i propozycję”.

„Jakże to jest bardzo aktualne wobec Europy i świata, który zdaje się nie przyjmować programu Chrystusa i Jego samego. Kapłan więc musi szukać codziennego zrozumienia słowa Bożego w świetle Ducha Świętego, aby przełożyć je na nasze współczesne doświadczenia i doznania, a dzisiaj powiem wprost, czytając ostatnio artykuły analizujące sytuacje obrad w komisjach europejskich i w Organizacji Narodów Zjednoczonych, gdzie przemawiał nawet nasz Prezydent, i tak bardzo znamiennie wspominając o Polsce Prezydent Stanów Zjednoczonych, dzisiaj trzeba ratować pojęcie człowieczeństwa, a cóż dopiero powiedzieć tego fundamentu, jakim jest wiara chrześcijańska i związanie z Chrystusem” – wskazał abp Depo.

Reklama

„Gdy nie będziemy wierni tej drodze od wsłuchiwania się w głos Boga bardziej niż ludzi, przez posłuszeństwo wiary w sprawach wiary i moralności, to wówczas grozi nam, jak mocno zaznaczył ks. prof. Czesław Stanisław Bartnik, ogólne mętniactwo umysłowe i mętniactwo praktyczne na podobieństwo ziemi skalistej i pełnej cierni, a jeśli do tego doda się jeszcze walczącą nienawiść tzw. neointeligencji czy neokultury na ziemi polskiej, to mamy już nieszczęście gotowe” – dodał abp Depo.

Metropolita częstochowski przypomniał również słowa, które z okna na ul. Franciszkańskiej w Krakowie wypowiedział 10 czerwca 1987 r. Jan Paweł II. „Pamiętam, że kiedy byłem młody, tak jak wy, i czytałem Ewangelię, to dla mnie najsilniejszym argumentem za prawdziwością tego, co czytam, było to, że tam nie ma żadnej taniej obietnicy. Mówił swoim uczniom prawdę zupełnie surową: nie spodziewajcie się, żadne królestwo z tego świata, żadne siedzenie po prawicy i po lewicy w znaczeniu urzędów tego przyszłego, mesjańskiego Króla. Mesjański Król pójdzie na krzyż i tam się sprawdzi. Potem zmartwychwstanie da wam siłę, da wam moc Ducha Świętego, że potraficie przed światem dawać świadectwo temu Ukrzyżowanemu. Ale żadnej taniej obietnicy. Na świecie ucisk mieć będziecie. Mnie to bardzo przekonywało, ponieważ normalnie ludzie starają się pociągać innych obietnicami” – mówił wówczas Jan Paweł II.

Reklama

Na zakończenie Mszy św. bp Andrzej Przybylski złożył podziękowania i życzenia imieninowe abp Wacławowi Depo - Chcemy dzisiaj Bogu dziękować za Pasterza, bez którego te wszystkie odpowiedzialności i służby nie mogły by być zjednoczone jako Kościół – mówił bp Przybylski i podkreślił, że „św. Augustyn wspominając i mówiąc o pasterzach, którzy działają „in persona Christi”, przypomina, że ten Najwyższy i Jedyny Pasterz Jezus Chrystus to jednocześnie baranek i pasterz, człowiek i Bóg, tak jak każdy biskup”.

Na zakończenie Mszy św. abp Wacław Depo zawierzył kapłanów Matce Bożej Jasnogórskiej, Matce kapłanów w Kaplicy Cudownego Obrazu. Następnie odbyło się spotkanie imieninowe abp Wacława Depo w Kaplicy Różańcowej, m. in. z przedstawicielami Instytutów Życia Konsekrowanego, Stowarzyszeń Życia Apostolskiego i Instytutów Świeckich oraz przedstawicieli władz samorządowych, uczelnianych, członków ruchów kościelnych, mediów katolickich i innych grup świeckich Kościoła.

Dalsza część pielgrzymki odbyła się w Wyższym Seminarium Duchownym, gdzie w auli seminaryjnej kapłani wysłuchali konferencji duchowej ks. prał. dr. Aleksandra Radeckiego z Wrocławia.

Pielgrzymka kapłanów archidiecezji częstochowskiej sięga swoją historią 1981 r. Pierwsza pielgrzymka pod przewodnictwem bp. Stefana Bareły trzeciego ordynariusza częstochowskiego odbyła się po zamachu na Jana Pawła II.

2017-09-23 16:06

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Wielkie straty w Bożej winnicy

Październik i listopad były w polskim Kościele czasem szczególnej żałoby. W ciągu 6 tygodni – od 1 października do 14 listopada – zmarło aż 182 księży diecezjalnych. Kościół w Polsce w czasie pandemii ponosi wyjątkowo bolesne straty.

Gdy przeglądałem w październiku strony internetowe polskich diecezji (chciałem sprawdzić reakcje, jakie wzbudziły w poszczególnych Kościołach lokalnych agresywne manifestacje organizowane przez lewicowe ugrupowania), zauważyłem, że niemal na wszystkich witrynach dominuje czarny kolor. Nie było to spowodowane zmianą kolorystyki stron np. przed zbliżającym się Dniem Zadusznym. Kolor żałoby dominował z racji wiszących na witrynach i bardzo często sąsiadujących ze sobą nekrologów informujących o śmierci i pogrzebach kapłanów diecezjalnych. Już pierwszy rzut oka kazał myśleć, że dzieje się coś dziwnego, niespodziewanego, zaskakująco niedobrego, niechybnie związanego z drugą falą pandemii. Weryfikacja, którą przeprowadziłem teraz, podczas w miarę skrupulatnej kwerendy na stronach internetowych wszystkich polskich diecezji (choć nie wszędzie łatwo było znaleźć nekrologi), wykazała, że od 1 października do 14 listopada, czyli w ciągu półtora miesiąca, zmarło w Polsce 182 księży diecezjalnych i dwóch biskupów. Większość zmarłych w październiku i listopadzie księży to kapłani emerytowani, ale jedna czwarta to duchowni pracujący w placówkach duszpasterskich. 182 księży to 0,73% wszystkich z blisko 25 tys. kapłanów diecezjalnych. Jak na półtora miesiąca to bardzo dużo.
CZYTAJ DALEJ

Św. Kamil de Lellis

Niedziela sosnowiecka 34/2003

[ TEMATY ]

święty

martyrologium.blogspot.com/

Św. Kamil de Lellis, założyciel Zakonu Ojców Kamilianów. Urodził się 25 maja 1550 r. Rodzice przyjęli narodziny syna z radością, ale i z niepokojem, którego powodem był sen matki. Ujrzała chłopca stojącego na czele grupy rówieśników. Każdy z chłopców nosił na piersi czerwony krzyż. Takim krzyżem znaczono przestępców skazanych na karę śmierci. W wieku 17 lat Kamil poszedł wraz z ojcem na wojnę z Turkami. Nie trwało to długo, obydwu złamała choroba. Po śmierci rodziców jeszcze kilkakrotnie zaciągnął się do wojska, jednak wszystkie zarobione pieniądze tracił, uprawiając hazard. Taki styl życia doprowadził go do skrajnego ubóstwa. Pracując przy budowie klasztoru w Manfredonii, spotkał się po raz pierwszy z życiem zakonnym. Wtedy nastąpiło jego nawrócenie i radykalna odmiana życia. Wkrótce Kamil otrzymał upragniony habit franciszkański. Jednak zaniedbana rana na nodze otworzyła się na nowo i Kamil zmuszony był poddać się leczeniu. W szpitalu św. Jakuba w Rzymie spotkał się z ludzką niemocą i cierpieniem. Doświadczenie to spowodowało, że w 1586 r. założył Stowarzyszenie Sług Chorych, a papież Sykstus V nadał towarzystwu przywilej noszenia na zakonnym habicie czerwonego krzyża. 21 września 1591 r. papież Grzegorz XIV podniósł Towarzystwo do rangi Zakonu i nadał mu nazwę: Zakon Kleryków Regularnych Posługujących Chorym.
CZYTAJ DALEJ

Strażacy zaapelowali o zamknięcie okien z powodu pożaru hali z substancjami łatwopalnymi

2025-07-14 18:52

[ TEMATY ]

pożar

PAP/Michał Meissner

Pożar w Zakładzie Tworzyw Sztucznych w Siemianowicach Śląskich wciąż nieopanowany - w środku znajdują się substancje łatwopalne - przekazał PAP w poniedziałek kpt. Sebastian Karpiński, oficer prasowy Komendanta Miejskiego PSP. Strażacy apelują do mieszkańców o zamknięcie okien.

Pożarem objęta jest hala przy ul. Chemicznej o powierzchni około 300 m kw. Obiekt przylega bezpośrednio do innych budynków produkcyjno-magazynowych.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję