Ja trzymam różaniec - Maryja mnie
Dzień Kobiet to doskonały czas na jeszcze większe zwrócenie się ku Matce Bożej, aby od Niej czerpać wzór i duchowe siły. W kolejnym dniu Wielkiego Postu zastanówmy się nad sensem i znaczeniem Różańca.
Pamiętasz swój pierwszy różaniec? Pewnie z utęsknieniem czekałeś na moment, gdy w czasie przygotowań do I Komunii św. otrzymasz go z książeczką i medalikiem. Być może twój dziecięcy wzrok nie potrafił jeszcze wtedy wznieść się ponad ziemskie piękno koralików i schludnego futerału. I może nawet do dziś po prostu „nie czujesz” Różańca. Nie martw się. Św. Tereskę nużył i nie od razu umiała odkryć jego piękno. Bo z Różańcem jest jak z drzewem. Nie zachwycasz się samym pniem. Mimo że jest najważniejszy, to sam w sobie jest nudny. W podziw wprawia nas dopiero widok owoców. Różaniec również zachwyci cię dopiero wtedy, gdy po czasie zobaczysz jego owoce.
CZYTAJ DALEJ