Reklama

Szkoła dla rodziców

Niedziela częstochowska 44/2004

„Permanentna formacja dorosłych to skuteczny sposób wspierania rodzin” - powiedział m.in. bp Antoni Długosz

„Permanentna formacja dorosłych to skuteczny sposób wspierania rodzin” - powiedział m.in. bp Antoni Długosz

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Polskie Stowarzyszenie Pedagogów i Psychologów „Macierz” zorganizowało 19 października br. konferencję na temat wspierania systemu rodzinnego w celu przeciwdziałania ryzykownym zachowaniom wśród młodzieży. Podłożem zachowań, o których mówi temat konferencji, są nie tylko alkohol i narkotyki, ale także Internet, telewizja i inne. Wykłady, wygłoszone przez zaproszonych specjalistów: dr. Krzysztofa Wojcieszka, wykładowcę m.in. Uniwersytetu Stefana Kardynała Wyszyńskiego w Warszawie i Elżbietę Opiłowską, reprezentująca stowarzyszenie KARAN - Katolicki Ruch Antynarkotykowy oraz podsumowanie bp. Antoniego Długosza, wyjaśniły wiele mechanizmów, które powodują, że dzieci schodzą na drogę uzależnień.
Dr Krzysztof Wojcieszek przedstawił wyniki przeprowadzonych w USA badań czynników, które chronią młodych ludzi przed zejściem na drogę uzależnienia. Lista zawiera blisko 100 pozycji, ale na jej czele znalazły się: silna więź z rodzicami, zaangażowanie we własny rozwój, zaangażowanie w praktyki religijne, zakorzenienie społeczne we wspólnotach szerszych niż rodzina, pozytywne oddziaływanie kręgu przyjaciół i rówieśników. Pierwsze miejsce rodziców w hierarchii skutecznych odtrutek na zło nie jest zaskoczeniem. Dobrego zrozumienia wymaga natomiast pojęcie jakości więzi w rodzinie. Na elementarną wiedzę psychologiczną składa się rozróżnianie emocji i relacji zachodzących między ludźmi. Staranne zrozumienie jednych i drugich prowadzi nas do niezwykle ważnego stwierdzenia: „Trzeba nauczyć człowieka tak kształtować życie emocjonalne, aby emocje wspierały harmonijne połączenie wspólnoty relacjami”. To twierdzenie dr Wojcieszek zilustrował licznymi przykładami. Wyniki badań przeprowadzonych w Warszawie wykazały, że mniejsze skłonności do zażywania środków psychotropowych miały dzieci z rodzin, w których panował zwyczaj wspólnego jedzenia kolacji. Chodzi tu, oczywiście, nie tylko o konsumpcję, ale o wzajemne oddziaływanie swoją obecnością.
Inną stronę ukazanego w temacie konferencji problemu przedstawiła Elżbieta Opiłowska. Praca w środowiskach osób uzależnionych, bądź zagrożonych uzależnieniem, pozwoliła na zebranie wielu doświadczeń, m.in. na określenie czynników, które mogą prowadzić do kontaktu ze środkami uzależniającymi. Są to: ciekawość doświadczenia ekscytującego przeżycia, postrzeganie swojego życia jako nudne, problemy w kontaktach z rówieśnikami, brak poczucia własnej wartości, występowanie uzależnień wśród najbliższych. Pierwszym krokiem do udzielenia pomocy uzależnionemu jest rozpoznanie przyczyny sięgania po narkotyki. Konieczna jest analiza sytuacji rodzinnej, bowiem - jak wynika z doświadczeń - uzależnienie najczęściej powstaje w nieprawidłowo funkcjonującej rodzinie (chociaż często nie jest to jedyny czynnik wyzwalający).
Potrzebę stałej formacji kandydatów do małżeństwa, małżonków, nauczycieli i wychowawców podkreślił bp Antoni Długosz, który podzielił się również doświadczeniami z ponad 20-letniej pracy duszpasterskiej wśród alkoholików i narkomanów. Podkreślił on, że do tragedii związanych z uzależnieniem dochodzi wówczas, kiedy ludzie starają się odczytywać sens swojego życia w oderwaniu od Boga, szukając pozornego dobra czy szczęścia. W ciągu ponad 20 lat przez częstochowski ośrodek „Betania” przewinęło się ponad 1,5 tys. kobiet i mężczyzn. Mówiąc o sukcesie terapii w odniesieniu do narkomanów czy alkoholików, trzeba pamiętać, że ich zdrowienie polega na przedłużonej abstynencji, że nawet po kilku latach przerwy uzależnienie może wrócić. Podłożem tych patologii, zwłaszcza w odniesieniu do młodych ludzi, są najczęściej niewłaściwe warunki wzrastania. „Każdy z nas - mówił bp Antoni Długosz - chce być akceptowany, kochany, chce czuć się bezpiecznie w środowisku domowym. Zwłaszcza dziecko pragnie, by rodzice uczestniczyli w jego radościach i smutkach, aby mieli dla niego czas, uczyli je postaw społecznych, przygotowywali do służenia innym. Jeżeli któryś z tych elementów zostanie pominięty, może dojść do sięgnięcia po narkotyk czy alkohol”. Przeciwdziałanie tym zjawiskom przez pracę Kościoła oznacza, że „trzeba objąć permanentną formacją ludzi dorosłych”.
Poproszona przez naszą redakcję o podsumowanie tego spotkania Anna Zajic - prezes Stowarzyszenia „Macierz”, powiedziała: „Cel Konferencji, która miała ukazać, czy możliwe i potrzebne jest budowanie interdyscyplinarnego systemu pomocy rodzinie, został osiągnięty, bowiem każdy z mówców dostrzegał i podkreślał taką potrzebę. Obecna sytuacja rodziny nie jest łatwa. Jej prawidłowe funkcjonowanie zakłócają nie tylko czynniki wewnętrzne, ale również sytuacja ekonomiczna, tworzone prawodawstwo, wpływ mediów. Cieszy nas, że Konferencja wzbudziła takie zainteresowanie. Coraz bardziej oczywista jest potrzeba terapeutów wyznających chrześcijański system wartości, którzy będą służyli potrzebującym. Wszystkim zainteresowanym możemy obiecać, że będziemy organizować dalsze spotkania pogłębiające kompetencje i umiejętności osób pracujących z rodziną” - zakończyła Anna Zajic.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2004-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Ci, których prowadzi Duch Boży, są synami Bożymi

2025-06-03 14:38

Niedziela Ogólnopolska 23/2025, str. 24

[ TEMATY ]

homilia

ks. prof. Waldemar Chrostowski

Adobe Stock

Kościół powstał nie w wyniku ewolucji starotestamentowych instytucji religijnych, lecz w wyniku Bożej rewolucji. Zaczął istnieć w dniu Pięćdziesiątnicy nie jako owoc namysłu i decyzji ludzi, lecz jako dzieło Ducha Świętego.

Jezus poprzedził jego zaistnienie przez powołanie Dwunastu oraz ustanowienie Eucharystii podczas Ostatniej Wieczerzy. Trwałość oraz skuteczność życia i nauczania Jezusa zostały potwierdzone przez Jego zmartwychwstanie i chwalebne wywyższenie. Udziałem Jezusa, tak jak każdego człowieka, była śmierć, która oznaczała opuszczenie grona uczniów. Początkowo sądzili, że jest ono ostateczne i nieodwracalne, co niosło ze sobą dotkliwą pustkę i samotność. Ale stało się inaczej. Jezus wypełnił obietnicę daną w jerozolimskim wieczerniku: „Nie zostawię was sierotami”( J 14, 18). Zesłanie Ducha Świętego sprawiło, że nadal żyje On i działa wśród Jego wyznawców. W kalendarzu biblijnego Izraela Pięćdziesiątnica upamiętniała nadanie Mojżeszowi daru Prawa na Synaju. To święto – jedno z trzech najważniejszych, obok Paschy i Święta Namiotów – zyskało nowe znaczenie, gdy potwierdziło i wzmocniło Nowe Przymierze zawarte we krwi Jezusa przelanej na krzyżu. Rozpoczął się czas Nowego Prawa, opartego na wyznawaniu Jezusa jako Syna Bożego i przyjęciu Ewangelii. Papież Benedykt XVI nauczał, że moc Ducha Świętego sprawia, iż Kościół istnieje nie po to, żeby obradować nad Ewangelią, lecz po to, żeby nią żyć.
CZYTAJ DALEJ

Nowenna do św. Antoniego z Padwy

[ TEMATY ]

nowenna

św. Antoni

Karol Porwich/Niedziela

św. Antoni z Padwy

św. Antoni z Padwy

Nowenna do odmawiania przed wspomnieniem św. Antoniego z Padwy lub w dowolnym terminie.

O przeczysta lilio niewinności, drogi klejnocie ubóstwa, jasna gwiazdo świętości, chwalebny św. Antoni, który miałeś szczęście piastować na rękach Boskie Dieciątko; oto ja pełen nędzy wszelakiej, uciekam się do Ciebie, błagając, byś mię wziął w Swoją opiekę. Jeśli potrzebujemy cudu czy łaski Kościół św. wzywa nas, byśmy się do Ciebie uciekali. Ufny więc w Twoją opiekę błagam Cię św. Antoni, racz mi wyprośić u Boga łaskę szczerego żalu za grzechy i łaskę miłowania Boga nade wszystko. Ufam, że za Twoją przyczyną zwyciężę wszystkich nieprzyjaciół swej duszy i będę służył Bogu. Ojcu najlepszemu przez całe swe życie w świętości i sprawiedliwości, by potem z Tobą kochać i uwielbiać Go na wieki w niebie. Amen.
CZYTAJ DALEJ

Z pamiętnika pielgrzyma - Dzień 2

2025-06-08 18:28

ks. Łukasz Romańczuk

Drugi dzień pielgrzymowania zawsze bywa trudny. Po trudach dnia poprzedniego należy mocno się zdyscyplinować, aby nie pozwolić sobie na chwilę rozluźnienia. Zbyt późne wyjście na drogę może sprawić, że na trasie, w największy upał zabraknie sił. Tym razem jednak było inaczej.

Dzień drugi drogi przebiegł nader spokojnie. Zaskakujące były dwa momenty. Pierwszy, gdy ścieżka przechodziła pomiędzy leszczynami. A drugim był las przed Sutri, którego ścieżki wiodły przez bardzo dzikie, ale zarazem piękne miejsca. To była droga, która wymagała skupienia, aby po prostu się nie potknąć oraz, aby się nie zgubić. Dziś oznaczenia były dobre, ale nie takie szczegółowe jak dzień wcześniej. Dziś opuściliśmy gościnne siostry benedyktynki, a swoją drogę zakończyliśmy w Sutri, które kiedyś było samodzielną diecezją, a dziś połączona została z inną, dlatego też Eucharystię będziemy sprawować w miejscowej konkatedrze. Co do samej Sutri opisuje ją Francesco Petrarca, włoski pisarz i filozof żyjący w XIV wieku. Piszę on tak: Ze wszystkich stron kraj otaczają wzgórza, niezliczone, ani zbyt wysokie, ani zbyt trudne, ani o trudnej wspinaczce, ani nie przeszkadzające w roztaczaniu widoku, między którymi po wypukłych bokach otwierają się cieniste i chłodne jaskinie, a las wznosi się liściasto, aby osłonić ciepło słońca ze wszystkich stron, gdzie kopiec niższy od innych w otwartej dolinie rozwija się, przygotowując kwieciste mieszkanie dla pszczół. Tu szmer najsłodszych wód w płytkich wodach, tu jelenie, tamy i całe dzikie stado lasów błąkające się po otwartych wzgórzach, i nieskończony wachlarz ptaków, które opływają fale lub skaczą po gałęziach.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję