Reklama

Końcowe oczyszczenie

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

„Ci, którzy umierają w łasce i przyjaźni z Bogiem, ale nie są całkowicie oczyszczeni, chociaż są już pewni swego wiecznego zbawienia, przechodzą po śmierci oczyszczenie, by uzyskać świętość konieczną do wejścia do radości nieba. To końcowe oczyszczenie wybranych, które jest czymś całkowicie innym niż kara potępionych, Kościół nazywa czyśćcem” (KKK 1030-1031).
Człowiek od początku swego istnienia z niepokojem, a zarazem z zainteresowaniem pytał, czy istnieje życie po śmierci i jak będzie ono wyglądało. Odpowiedzi na te eschatologiczne zagadnienia udziela doktryna katolicka, głosząc wiarę w zmartwychwstanie, istnienie nieba, piekła i czyśćca. Po śmierci każdy człowiek stanie przed Bogiem i na Sądzie Ostatecznym odbierze wieczną zapłatę. Okaże się wówczas, czy będziemy oglądać Boga twarzą w twarz, oczyszczać się w czyśćcu, czy też skażemy się na potępienie.
Czyściec jest uwalnianiem się po śmierci od wszystkich następstw grzechów. Jest dochodzeniem do doskonałej miłości, bez której nie można osiągnąć zbawienia. Potocznie zwykło się mówić o cierpieniu dusz czyśćcowych, które spowodowane jest ogromnym pragnieniem oglądania Boga, tęsknotą za Miłością. Zaspokojenie tego pragnienia jest możliwe tylko dzięki Bożemu miłosierdziu. Pomocą zaś są nasze modlitwy.
Nauka Kościoła dotycząca czyśćca ma długą tradycję, sięga Soboru Lyońskiego w 1274 r. Zasadnicze sformułowania na ten temat zaprezentowane zostały na Soborze Florenckim i Trydenckim. Najważniejszy dokument Soboru Watykańskiego II - Konstytucja dogmatyczna o Kościele Lumen gentium - ukazuje m.in. pielgrzymi i eschatologiczny charakter Kościoła, wskazując na konieczność modlitewnego obcowania wiernych, którzy osiągnęli już chwałę nieba, oczyszczających się w czyśćcu i pielgrzymujących na ziemi. Sobór Watykański II uznał istniejącą od początku Kościoła praktykę modlitwy za zmarłych, która jest świętym obowiązkiem chrześcijanina. Najskuteczniejszą formą pomocy duszom czyśćcowym jest Msza św., a także jałmużna, odpusty i dzieła pokutne. Dlatego Kościół nadał kapłanom przywilej liturgiczny, umożliwiający odprawienie w Dzień Zaduszny (2 listopada) trzech Mszy św. za zmarłych.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2004-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Św. Szymon z Lipnicy

[ TEMATY ]

święty

www.bernardyni.pl

Młodość i droga do kapłaństwa Św. Szymon urodził się w miejscowości Lipnica, zwanej dzisiaj Lipnicą Murowaną (koło Bochni). Przyszedł na świat między 1435 a 1440 r. Jego rodzice Anna i Grzegorz byli średnio zamożni, należeli do niższej warstwy mieszczańskiej. Byli ludźmi głębokiej wiary. Szymon już w domu rodzinnym wzrastał w atmosferze życia chrześcijańskiego i otrzymał dobre wychowanie religijne. Źródła pisane podkreślają, że od dzieciństwa wykazywał wyjątkową pobożność.
CZYTAJ DALEJ

Rozważania na niedzielę: Dlaczego rozmowy przy stole często męczą?

2025-07-18 10:40

[ TEMATY ]

rozważania

ks. Marek Studenski

Mat.prasowy

Czy nasze rozmowy karmią serce, czy zostawiają nas pustych? Dlaczego nawet najpiękniej zastawiony stół może nie dać radości, jeśli zabraknie przy nim... obecności? W tym odcinku zabieram Was do domu Marty i Marii – ale nie tylko. To spotkanie z Jezusem, które może stać się również Twoim doświadczeniem.

Marta, Maria i duchowa równowaga – opowieść o napięciu między działaniem a słuchaniem Słowa, między troską o posiłek a troską o duszę.
CZYTAJ DALEJ

Rząd „zrzuca sukienki” z ręką na ambonie

2025-07-19 09:51

[ TEMATY ]

felieton

Samuel Pereira

Materiały własne autora

Samuel Pereira

Samuel Pereira

W demokratycznym państwie prawa obowiązuje zasada: wolność słowa dla wszystkich. Nie tylko dla polityków, dziennikarzy czy celebrytów, ale również — a może przede wszystkim — dla tych, których głos formuje sumienia i buduje duchowe kręgosłupy narodu. Dlatego działania obecnego Ministerstwa Spraw Zagranicznych, które przesłało do Watykanu notę formalną potępiającą kazania dwóch emerytowanych biskupów — Wiesława Meringa i Antoniego Długosza — budzą poważny niepokój. To nie tylko ingerencja w niezależność Kościoła, ale także jawna próba zastraszenia duchowieństwa i naruszenia podstawowych wolności obywatelskich.

Czy mamy tu do czynienia z powrotem PRL-owskiej mentalności, w której każdy ksiądz był „oczkiem w głowie bezpieki”, a każdy kaznodzieja stawał się zagrożeniem dla władzy? Brzmienie noty MSZ i język używany przez ministra Sikorskiego, który nakazuje biskupowi „zrzucić sukienkę i zapisać się do PiS-u”, zdają się tę mentalność reaktywować. Jakby państwo chciało decydować nie tylko o tym, co wolno mówić w kościele, ale wręcz kto ma prawo do sumienia.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję