Reklama

Wierzę w świętych obcowanie

Listopad to czas zadumy nad przemijaniem ludzkiego życia. Gdy stoimy nad grobami najbliższych, budzą się w nas wspomnienia. W mojej refleksji nad grobem wróciłem pamięcią do młodych przyjaciół, którzy tak niedawno zostali wezwani na służbę do Pana. Byli młodzi i wydawało się, że życie jest przed nimi, a jednak zginęli w wypadku samochodowym w dniu 14 sierpnia br. Ich historia, choć krótka w latach, jest bardzo bogata i warto ją poznać jako świadectwo prawdziwie chrześcijańskiego życia.

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Katarzyna, z domu Dumkiewicz, lat 29 i Paweł Więcławski, lat 28 - to młodzi ludzie, których los połączył ze sobą od LO im. St. Staszica w Lublinie, poprzez wspólne studia i pracę na Sekcji Filologii Angielskiej UMCS, jako przyjaciół, narzeczonych, współmałżonków i rodziców. Razem wstąpili do wspólnoty franciszkańskiej, w której aktywnie uczestniczyli i złożyli wieczyste śluby zakonne.
W czasie Mszy św. w dniu zawarcia sakramentu małżeństwa, a było to pięć lat temu, Katarzyna wspólnie z Pawłem wybrała taki fragment Pisma Świętego: „Odpowiedziała Rut: »Nie nalegaj na mnie, abym opuściła ciebie i abym odeszła od ciebie, gdyż gdzie ty pójdziesz, tam ja pójdę, gdzie ty zamieszkasz, tam ja zamieszkam, twój naród będzie moim narodem, a twój Bóg będzie moim Bogiem. Gdzie ty umrzesz, tam ja umrę i tam będę pogrzebana. Niech mi Pan to uczyni i tamto dorzuci, jeśli coś innego niż śmierć oddzieli mnie od ciebie!«” (Rt 1,16-17). Jako młodzi ludzie potrafili cieszyć się życiem. Pełnię ciepła, radości, humoru i kultury osobistej zaszczepiali tym, z którymi przebywali. Niosąc trudy życia dali przykład, że nawet ciężka i groźna dla życia choroba, jaka dosięgła Katarzynę, nie zniszczyła ich miłości, ale jeszcze mocniej złączyła z sobą, rodziną i Chrystusem. Potrafili uczestniczyć swym cierpieniem w cierpieniu Chrystusa, niosąc nałożony na nich krzyż i dając przykład głębokiej wiary. Chrystus był dla nich siłą i mocą w przezwyciężaniu słabości i choroby.
Ukończyli Archidiecezjalne Studium Życia Rodzinnego i prowadzili Poradnictwo Życia Rodzinnego przy parafii Przemienienia Pańskiego w Lublinie; byli jedyną parą małżeńską pracującą w duszpasterstwie akademickim. Współpracowali z Archidiecezjalnym Ośrodkiem Duszpasterstwa Rodzin, czynnie uczestnicząc w rekolekcjach, sympozjach, służąc radą rodzinom bezdzietnym w adopcji dzieci. Aktywni, oddani rodzinie, sami byli wspaniałymi rodzicami trójki dzieci: Hani w wieku 2 lat i 8-miesięcznych bliźniaków: Franciszka i Ignacego. Dzieci razem z rodzicami uczestniczyły w spotkaniach modlitewnych wspólnoty franciszkańskiej i rekolekcjach. Paweł jako tłumacz uczestniczył w strukturach Unii Europejskiej, nie zaniedbując swych obowiązków ojca, męża, a jednocześnie dla tych, których spotykał na swej drodze, był świadkiem Chrystusa i Jego Ewangelii, dopełniając swe zobowiązania wobec wspólnoty franciszkańskiej. Kasia napisała doktorat i obroniła go 9 czerwca br. Swój czas dzielili między rodzinę a służbę Bogu i Kościołowi, bliźnim i pracy zawodowej. W czerwcu Paweł zwierzył się Katarzynie, że pragnie zostać diakonem stałym i w związku z tym w przyszłym roku podejmie eksternistyczne studia teologiczne w KUL. Kasia z radością przyjęła informację i z troską zapytała, czy podoła tym obowiązkom. Paweł, pełen optymizmu, potwierdził swoją gotowość. Radość, optymizm i energia rozsadzała tych młodych ludzi; widać było, jak wiele jeszcze chcą zdziałać dla bliźnich i Chrystusa. Jednak miało się wrażenie, że gdzieś się spieszą, że nie zdążą załatwić wszystkich spraw.
Zazwyczaj media ukazują ludzi pełnych agresji i zła, a czy nie ma wśród nas świętych, którzy w zaciszu i bez poklasku czynią dobro? Zawierzmy Chrystusowi i Jego Ewangelii. Budujmy nowy świat - cywilizację miłości. Taki świat budowali Katarzyna i Paweł, którzy mieli swoją receptę na życie: „Pewnych rzeczy w naszym życiu nie jesteśmy w stanie zmienić - naszej przeszłości, rodziny, ludzi, wśród których musimy żyć. Z naszego, ludzkiego punktu widzenia, może to się wydawać straszne. A jednak, mimo wszystko, Bóg nad tym ma kontrolę, sam nam mówi, że wiedzie nas po właściwych ścieżkach, o ile się tylko na to zgadzamy. Czyli lepiej nie narzekać, nie »fikać« Panu Bogu” (Kasia + Paweł, Pojednaj się z życiem - Sorelle e Fratelli, s. 20). Wierzę w świętych obcowanie i tą refleksją chciałem się podzielić z innymi. Oni żyją wśród nas. Czy wierzysz?

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2004-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Izrael zaatakował nad ranem Iran. To początek. "Celem obiekty nuklearne i wojskowe"

2025-06-13 08:44

[ TEMATY ]

Izrael

Iran

atak

PAP/EPA

Izrael zaatakował Iran

Izrael zaatakował Iran

Izraelskie siły powietrzne zaatakowały w piątek nad ranem Iran. Premier Benjamin Netanjahu ogłosił, że są to ataki wyprzedzające, a ich celem jest uniemożliwienie Iranowi zdobycia broni atomowej, która zagrażałaby istnieniu Izraela. Irańskie media poinformowały o eksplozjach m.in. w Teheranie. Izrael przygotowuje się na odwet Iranu.

To decydujący moment w historii Izraela - oświadczył Netanjahu w orędziu do narodu wygłoszonym po rozpoczęciu nalotów. Przed chwilą rozpoczęła się Operacja Powstający Lew, której celem jest powstrzymanie irańskiego zagrożenia dla istnienia państwa Izrael - dodał premier.
CZYTAJ DALEJ

Prezydent Duda wróci z Singapuru inną drogą. Lot opóźniony z uwagi na atak Izraela na Iran

2025-06-13 11:39

[ TEMATY ]

Prezydent Andrzej Duda

Singapur

podróż lotnicza

opóźnienie

zmiana trasy

Adobe Stock

Lot prezydenta Andrzeja Dudy został opóźniony

Lot prezydenta Andrzeja Dudy został opóźniony

Z uwagi na sytuację międzynarodową na Bliskim Wschodzie lot powrotny prezydenta Andrzeja Dudy z wizyty oficjalnej w Singapurze został opóźniony ze względu na konieczność zmiany trasy - poinformowała prezydencka kancelaria w piątek na platformie X.

Izrael rozpoczął w piątek nad ranem ataki na Iran, deklarując, że ich celem są obiekty nuklearne i wojskowe. Według irańskich mediów i urzędników, operacja była wymierzona m.in. w kluczowy zakład wzbogacania uranu w Natanz w środkowej części Iranu oraz obiekt w Parczin, gdzie, w ocenie ekspertów, prowadzone są badania nad bronią jądrową.
CZYTAJ DALEJ

Izrael/ Reuters: w Jerozolimie i Tel Awiwie słychać wiele eksplozji

2025-06-13 21:12

[ TEMATY ]

Izrael

Iran

PAP/EPA/ATEF SAFADI

Liczne eksplozje są słyszane w piątek wieczorem w Jerozolimie i Tel Awiwie - podała w piątek wieczorem agencja Reuters. Według irańskich mediów w kierunku Izraela z Iranu wystrzelona została druga fala dziesiątek rakiet.

Jak napisała agencja AFP, izraelskie służby ratunkowe poinformowały, że w wyniku irańskiego ostrzału rannych zostało siedem osób na terytorium Izraela.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję