Łomżyńskie listopadowe wystawy pozwalają nam rzucić okiem na sztukę współczesną w światowym wydaniu. W dodatku takim, które pozwala nam rzeczywiście zorientować się w tej dla wielu hermetycznej
materii. Max Ernst w Galerii Pod Arkadami to odrębny rozdział historii sztuki XX w. Czynny od lat 20. zeszłego stulecia należy jednak do przeszłości. Regina Le Moigne w Galerii Sztuki Współczesnej prezentuje
trendy najnowocześniejsze.
I w tym miejscu normalny czytelnik normalnego tygodnika powinien odłożyć dalszą lekturę na czas nieokreślony. Przyzwyczailiśmy się, że dzisiejsza sztuka nie jest dla dzisiejszych ludzi. Może dla kilku
snobów, kolegów artystów i innych kolegów krytyków. Przypomina się lakoniczna, ale nadzwyczaj trafna recenzja Wojciecha Cejrowskiego, znanego z ciętego języka autora programu „WC kwadrans”.
Widząc na wystawie jakiś przedmiot, stwierdził: „sztuka”. W kolejnej sali znalazł dwa przedmioty... - „dwie sztuki”...
Kto wie, może już mijają trudne dla sztuki współczesnej czasy, kiedy nikt poza wąskim gronem fanatyków jej nie rozumiał. Happeningi, performence´y oraz instalacje stały się artystyczną próbą nawiązania
kontaktu z widzem. Skutek z reguły był odwrotny od zamierzonego. Artyści pragnąc zaangażować, zaktywizować, pobudzić odbiorców, właściwie ich gorszyli i jeszcze bardziej odstręczali od swoich dokonań.
A jednak nie można zaprzeczyć, że znalezienie nowych środków wyrazu jest po prostu konieczne. Dzisiejszy człowiek bombardowany internetowymi, telewizyjnymi, reklamowymi obrazkami jest zupełnie inny od
poprzednich pokoleń. Można się obrażać na taką rzeczywistość, ale to niewiele pomoże.
Instalacja Holenderki „Domy dla dusz zbłąkanych” jest sztuką dla takiego właśnie człowieka. Wchodząc do czarnego niemal pomieszczenia, w którym drżą, w jakiejś niemal kosmicznej przestrzeni
setki małych domków, odnosi się niesamowite wrażenie. Sam widz zostaje w tę przestrzeń zanurzony, by po chwili i on mógł w niej dryfować. Nie czuje się tutaj wydumanych, niezrozumiałych konceptów. Wreszcie
można trafić na sztukę, której nie da się opisać, a można ją - jak dawniej, ale w inny sposób - odbierać zmysłami.
Zacznijmy więc od Pisma Świętego. W Starym Testamencie mamy zapisane słowa, którymi modlili się Izraelici: Szema Izrael, Adonai Elohenu, Adonai Ehad, a więc – „Słuchaj, Izraelu, Pan jest naszym Bogiem – Panem jedynym” (Pwt 6, 4). To są bardzo ważne słowa: Pan Bóg twój jest Ehad, czyli jedyny w znaczeniu Jedyny Bóg. Z kolei Jezus z Nazaretu nauczał: „Nie chciejcie również, żeby was nazywano mistrzami, bo jeden jest tylko wasz Mistrz, Chrystus” (Mt 23, 10). Kiedy jednak dziś rozmawiamy tu, w Waszym domu, to mamy świadomość, że Ty, Wojtku, dla wielu ludzi jesteś jedynym w swoim rodzaju wirtuozem smaku i kulinarnym mistrzem, pierwszym Polakiem, który zdobył prestiżową gwiazdkę Michelin. Lecz kiedy mówimy o Jezusie Mistrzu, to słowo „Mistrz” piszemy z wielkiej litery. Proszę, powiedz, jak się czujesz z tą świadomością i jak dla Ciebie smakuje życie z Jezusem?
Polonia rzymska zgromadziła się w czwartek 26 czerwca wieczorem na Mszy św. za śp. Piotra Nowinę-Konopkę, byłego ambasadora RP przy Stolicy Apostolskiej oraz Zakonie Maltańskim w latach 2013-2016, który zmarł 13 czerwca br. Mszy św. przewodniczył i homilię wygłosił ks. prał. Paweł Ptasznik, rektor Kościoła i Hospicjum św. Stanisława BM w Rzymie, gdzie Eucharystia była sprawowana.
W homilii ks. Paweł Ptasznik nawiązał do Ewangelii tego dnia, gdzie Jezus mówi o tym, że relacja z Nim jest ważniejsza nawet od czynienia cudów w Jego imię. „Zdarza się tak i w naszym życiu, że ktoś szuka kontaktu, nadskakuje, ogłasza się twoim przyjacielem, po to, żeby się powoływać na twoje imię, żeby podbudować swój obraz, załatwić jakiś interes, uzyskiwać jakieś nowe znajomości - mówił ks. Ptasznik. - Ale w tej relacji nie ma szczerości, nie ma chęci prawdziwego poznania, jest tylko powierzchowność. I wtedy, gdy cię zapytają, odpowiadasz zgodnie z prawdą: nie znam tego człowieka”.
W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.