Niezwykłość spraw codziennych, cudowność świata i prostotę życia pokazała młodzież z bolesławieckiego Gimnazjum nr 1 w spektaklu opartym na twórczości ks. Jana Twardowskiego. Przygotowany on został w ramach Dni Kultury Chrześcijańskiej. Reżyserem jest Katarzyna Syguła-Wieczorek z Pracowni Twórczej Ekspresji działającej przy Gimnazjum. Przedstawienie odbyło się 5 listopada br. w Miejskiej Bibliotece Publicznej w Bolesławcu.
Scenariusz pomyślany został w formie wywiadu z Księdzem - Poetą (w tej roli Łukasz Ludwikowski), w który wpleciono biografię ks. Jana, jego wiersze, anegdoty, opowieści. - Nie było mi trudno zainteresować młodzież tą twórczością - mówi K. Syguła-Wieczorek. - Często duchowny wydaje się młodzieży być taki daleki, poważny, zdystansowany. Tymczasem poezja ks. Twardowskiego jest pełna humoru, ciepła, pogody, ale i refleksji, i życiowej mądrości. Pokazuje, że „świat jest naprawdę cudowny” - jak zatytułowaliśmy scenariusz naszego przedstawienia.
Tworzą go przywołane z twórczości Poety maluchy, którym nie nudziło się w czasie kazania, różnorodność ptasich dziobów, związki małżeńskie, w których trudne jest tylko pierwsze 25 lat i teologowie łaskotani przez chrząszcze. Bohaterowie ogromnie się spieszą. Gdzieś pędzą, potrącają się, żyją w ciągłym pośpiechu. I nagle w tym pośpiechu pada wezwanie: „Spieszmy się! Spieszmy się kochać ludzi, tak szybko odchodzą”. „Role, które odgrywaliśmy - mówią młodzi ludzie - zostaną w nas chyba do końca życia. I jeszcze jedno - zmuszają nas do zadawania pytań. Także w tym spektaklu pada pytanie: Czym jest miłość? I odpowiedź, jaką daje ks. Twardowski, zrobiła na nas wielkie wrażenie: Miłość nie jest czymś, jest Kimś, jest Bogiem” - mówią młodzi artyści.
Oni swoją miłość, a szczególnie miłość do drugiego człowieka, wyrazili bardzo konkretnie. Spektakl był okazją, by zebrać pieniądze na pomoc dla ich szkolnej koleżanki Pauliny, chorej na chorobę nowotworową.
Dla znających twórczość ks. Jana Twardowskiego przedstawienie to było okazją do przypomnienia sobie tych pełnych prostoty, ale i mądrych wierszy. Dla tych, którzy po raz pierwszy zetknęli się z Księdzem Poetą, mogło być zachętą, by w czasie jesiennych wieczorów sięgnąć po jego tomiki.
- Poezja ks. Twardowskiego jest ważna dla mnie jako kapłana - mówił po spektaklu ks. Józef Hupa, proboszcz parafii pw. Najświętszego Serca Pana Jezusa, jeden z organizatorów tegorocznych Dni Kultury Chrześcijańskich. - Zwraca uwagę, jak istotne są w życiu drobiazgi, małe, proste rzeczy. My często szukamy wielkich rzeczy i wielkich słów. Tymczasem Pan Bóg mówi do ludzi proste słowa i czyni proste gesty. I taka poezja, pełna prostoty, pomaga ludziom zrozumieć świat, Boga i siebie nawzajem.