Reklama

Niedziela Częstochowska

Wieluń

Msza św. z ks. Juliuszem Lasoniem

[ TEMATY ]

modlitwa

choroba

Zofia Białas

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Na dorocznej wiosennej Mszy św. w kościele św. Mikołaja u sióstr Bernardynek w Wieluniu spotkali się w dniu 18 maja członkowie Stowarzyszenia „Po prostu żyj”, skupiającego wielunian i nie tylko, dotkniętych chorobą nowotworową, by pomodlić się za tych, których w ostatnim czasie Bóg powołał do wieczności i za tych, którzy z chorobą walczą.

Wspólnie z członkami Stowarzyszenia modlili się członkowie ich rodzin. Na Eucharystię przybył ks. Juliusz Lasoń kapelan szpitala im. Mikołaja Kopernika w Łodzi, a wraz z nim p. Tomasz, który dał świadectwo wiary. Współcelebransem Mszy św. był ks. kapelan Andrzej Walaszczyk.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Bóg jest z człowiekiem zawsze, nie tylko wtedy, kiedy jest mu dobrze, ale także w chorobie i działa cuda, przywraca zdrowie, mówił p. Tomasz. Należy sobie jednak stawiać pytania, co z podarowanym zdrowiem mogę uczynić? Czy będę świadkiem działania Boga? Czy będę umiał dzielić się dobrą nowiną o miłosierdziu Bożym z innymi? Dlaczego tak łatwo przychodzi nam mówienie o rzeczach złych i czy nie lepiej dzielić się dobrą nowiną?

Reklama

Jak ważne jest, kontynuował, byś w swoim nieszczęściu nie był sam, bo samotność jest największym wrogiem człowieka. Stąd, w modlitwie wiernych, słowa: Módlmy się za naszych przyjaciół, by w ich życiu nigdy nie wygasło światło Chrystusa oraz by potrafili docenić niezwykłą moc przyjaźni oraz Módlmy się za nas samych, abyśmy niezłomnie świadczyli o miłości, jaką Bóg ukochał ludzi i świat.

Modlitwie eucharystycznej towarzyszyły relikwie św. ojca Pio, św. Faustyny i Matki Teresy z Kalkuty. Przed błogosławieństwem relikwie zabrali uczestnicy Eucharystii i trzymając je w dłoniach połączyli się z wszystkimi w łańcuchu rąk, by wspólnie modlić się za siebie, by prosić Boga o umiejętność przebaczania, cierpliwość w znoszeniu niedogodności losu, o silną wiarę i by dziękować za to, że Bóg jest i ofiaruje nam swoją miłość, kiedy tylko otworzymy na nią swoje serca.

Po Mszy św., ubogaconej pięknym śpiewem sióstr Bernardyne (sióstr od modlitwy), członkowie Stowarzyszenia spotkali się na agapie.

2018-06-01 16:49

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Czy „amen” to znaczy kropka?

Trochę wstyd mi się przyznać, że po wielu latach chodzenia do kościoła dopiero teraz odkryłam znaczenie słowa „amen”. Dla mnie to słowo zawsze kojarzyło się z kropką na końcu zdania. Na Mszy św., po zakończeniu jakiejś modlitwy, kiedy padało to słowo, stawało się ono dla mnie sygnałem, że to już koniec jakiejś części. Ostatnio zauważyłam, że chyba wielu ludzi tak traktuje to słowo, niektórzy nawet zamiast „amen” mówią „ament”. Warto też mówić o jego znaczeniu dzieciom. Mój 6-letni synek podczas dłuższej modlitwy zawsze wzdycha i prosi, żeby „wreszcie już było to «amen» i koniec!”. Nie chciałabym, żeby mówił je bezmyślnie przez wiele lat. Krystyna
CZYTAJ DALEJ

Św. Szarbel. Po Matce Bożej to największy cudotwórca!

Zaraz po Matce Bożej świętym, który czyni najwięcej cudów jest obecnie św. Szarbel. Aktualnie istnieje 45 tysięcy potwierdzonych cudów – powiedział Polskifr.fr bp Samer Nassif, duchowny katolicki obrządku maronickiego, pochodzący z Libanu – ojczyzny św. Szarbela. Dziadek bp. Nassifa i jego wujowie byli świadkami niezwykłych okoliczności, które towarzyszyły otwarciu grobu św. Szarbela po wielu latach od śmierci pustelnika.

Szarbel został ogłoszony świętym w 1977 roku przez św. Pawła VI. Obecnie jest czczony w bardzo wielu miejscach na całym świecie, również w Polsce. Jego grób znajduje się w Annaja – miejscu szczególnie związanym z jego życiem pustelniczym. „Kiedyś byłem w miejscu pochówku Szarbela i spotkałem grupę Chińczyków. Rozmawiałem z kobietą, która krzyczała: Uzdrowił mnie! Uzdrowił!” – opowiedział bp Samer Nassif.
CZYTAJ DALEJ

Uczą życia i miłości. Jak siostry z Lasek od ponad stu lat służą niewidomym

2025-07-29 08:03

[ TEMATY ]

niewidomi

Laski

Family News Service

Każdego lata nie potrafiła odmówić sobie tej przyjemności — jeździła z braćmi konno. Jednak ta wyprawa hrabianki z 1894 roku skończyła się bolesnym upadkiem. Okazało się, że odklejone w wyniku uderzenia głową o ziemię siatkówki oczu przyniosą szlachetnie urodzonej Róży Marii Czackiej wraz z ciemnością, Bożą światłość. Od tego zdarzenia mija ponad 130 lat, założone przez nią dzieło pomocy ociemniałym w Laskach pomogło przygotować się do życia i odnaleźć Boga już ponad czterem tysiącom osób. To miejsce wciąż tętni życiem — warto je włączyć na listę wakacyjnych miejsc do odwiedzenia.

„Błogosławiona matka Elżbieta Róża Czacka to niewidoma matka niewidomych nas wszystkich” - mówi Family News Service siostra Angelica Jose ze Zgromadzenia Sióstr Franciszkanek Służebnic Krzyża. Oprowadza po Izbie Pamięci, będącej małym muzeum w Laskach. Wokół fotografie rodziny Czackich, a także sprzęty i pamiątki, klęcznik i włosienica zakonnicy. Wieść o dziele matki Czackiej rozchodzi się po całym świecie. Od 2021 roku, od uroczystości beatyfikacji, to miejsce odwiedziło ponad 27 tysięcy osób. Jej uśmiechnięta twarz widnieje na tysiącach obrazków, które każdy odwiedzający może zabrać. „Matka pokazuje jak z cierpienia, z krzyża, można zrobić drogę do nieba i to nie tylko dla siebie, ale dla wielu innych, tysięcy wychowanków przez te lata” – podkreśla siostra Angelica.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję