Reklama

Rodzina z przedszkolem

Niedziela kielecka 1/2005

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Siostry ze Zgromadzenia Kolegium Świętej Rodziny z Włoch od 4 lat prowadzą w Kielcach przedszkole katolickie. Dzieci wychowują w duchu miłości i wiary.
Charyzmatem Zgromadzenia jest praca z dziećmi. Siostry prowadzą przedszkola m.in. w Afryce, Meksyku, we Włoszech oraz w Polsce. Jak twierdzi s. Nazarena, praktycznie w każdym miejscu, gdzie pracują, powstają przedszkola i szkoły. Tuż przed świętami Bożego Narodzenia w przedszkolu rozpoczął się cykl spotkań formacyjnych dla rodziców.
Podczas tych prelekcji siostry chcą zaszczepić idę świętości w rodzinach, często bowiem się zdarza, że rodzice nie wiedzą, jak wychowywać dzieci; niektórym wydaje się, że czasem wystarczy posłać dziecko do przedszkola czy szkoły prowadzonej przez siostry zakonne i to wystarczy, lecz tak nie jest. Dzięki takim spotkaniom można pokazać, czym jest wiara, nadzieja i miłość. - „Nawiązywana jest współpraca z rodzicami, poznajemy się nawzajem i sobie pomagamy” - podkreśla Siostra
Na pierwsze spotkanie został poproszony ks. dr Jan Jagiełka, profesor i ojciec duchowny w WSD w Kielcach. Temat spotkania dotyczył potrzeby dialogu w rodzinach oraz zagadnień „dawniej oczywistych, teraz niestety nie”. Okazuje się bowiem, że dzieci pochodzące z katolickich rodzin czasami nawet nie potrafią się przeżegnać... Dlatego siostry starają się uświadomić rodzicom, że ich dzieci posiadają braki i istnieje potrzeba wpajania im nawyków religijnych.
Ks. Jagiełka wspominał m.in. o pewnej włoskiej rodzinie Luigim i Marii Beltrame Quattrocchi. Jest to pierwsze w historii Kościoła małżeństwo wyniesione do godności ołtarzy.
Ks. Jagiełka dał ich za przykład do naśladowania. Opowiadał o ich miłości do dzieci i poświęceniu. Z kolei rodzicie mówili o tym, jak trudno w dzisiejszych czasach wychowywać dzieci. Zauważali też, że społeczeństwo, w którym żyjemy nie pomaga i że często czują się osamotnieni. Środki masowego przekazu, a przede wszystkim telewizja nie sprzyjają kształtowaniu odpowiednich postaw. Rodzice dzielili się troską o przyszłość swoich dzieci, ale i małymi radościami, wynikającymi z doświadczeń dnia codziennego.
Kolejne spotkanie formacyjne w przedszkolu odbędzie się niebawem.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2005-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Chrystus nie musi udowadniać swojego zmartwychwstania

2025-04-15 10:00

[ TEMATY ]

rozważania

O. prof. Zdzisław Kijas

Grażyna Kołek

Chrystus nie musi udowadniać swojego zmartwychwstania. On żyje niezależnie od tego, czy ja tego chcę czy nie, czy w to wierzę czy neguję. Kwestia zmartwychwstania nie jest problemem Jezusa, ale naszym problemem. To ja muszę podjąć decyzję, czy w to wierzę czy to odrzucam.

Pierwszego dnia po szabacie, wczesnym rankiem, gdy jeszcze było ciemno, Maria Magdalena udała się do grobu i zobaczyła kamień odsunięty od grobu. Pobiegła więc i przybyła do Szymona Piotra oraz do drugiego ucznia, którego Jezus kochał, i rzekła do nich: «Zabrano Pana z grobu i nie wiemy, gdzie Go położono». Wyszedł więc Piotr i ów drugi uczeń i szli do grobu. Biegli obydwaj razem, lecz ów drugi uczeń wyprzedził Piotra i przybył pierwszy do grobu. A kiedy się nachylił, zobaczył leżące płótna, jednakże nie wszedł do środka. Nadszedł potem także Szymon Piotr, idący za nim. Wszedł on do wnętrza grobu i ujrzał leżące płótna oraz chustę, która była na Jego głowie, leżącą nie razem z płótnami, ale oddzielnie zwiniętą w jednym miejscu. Wtedy wszedł do wnętrza także i ów drugi uczeń, który przybył pierwszy do grobu. Ujrzał i uwierzył. Dotąd bowiem nie rozumieli jeszcze Pisma, które mówi, że On ma powstać z martwych.
CZYTAJ DALEJ

Papież wydał dyspozycję na temat swojego pochówku

2025-04-21 11:03

[ TEMATY ]

papież Franciszek

śmierć Franciszka

PAP/EPA/ANGELO CARCONI

Papież Franciszek przed śmiercią wydał dyspozycję, by pochowano go w rzymskiej bazylice Matki Bożej Większej. To było szczególnie ważne miejsce, które odwiedzał zawsze przed ważnymi wydarzeniami swego pontyfikatu oraz każdą podróżą zagraniczną i po jej zakończeniu. Franciszek uprościł też obrzęd pochówku.

W jednym z wywiadów ponad rok temu papież wyjawił, że ma już przygotowany dla siebie grób w bazylice Santa Maria Maggiore, którą w ciągu prawie 12 lat pontyfikatu odwiedził ją ponad 120 razy. Bywał tam często również przed wyborem.
CZYTAJ DALEJ

Kard. Ryś: papież Franciszek bał się zamkniętego Kościoła!

2025-04-22 08:02

[ TEMATY ]

archidiecezja łódzka

Piotr Drzewiecki

— Gdy chodzi o Kościół, to papież Franciszek bał się Kościoła zamkniętego, wyczerpywanego w strukturach, który jest zredukowany do biura - mówił kard. Grzegorz Ryś w dniu śmierci papieża Franciszka.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję