Termin kolęda, na określenie pieśni o Narodzeniu Pańskim został spopularyzowany w XIX w., kiedy to w Śpiewniku Kościelnym ks. Jana Siedleckiego, dokonano wyraźnego podziału na kolędy i pastorałki. Treści zawarte w kolędach są różnorodne. Niosą ze sobą wielki ładunek emocjonalny, ale budzą także postawę zamyślenia nad tajemnicą Boga, który wszedł w ludzką historię i ją przemienił. Romantyczni pisarze i muzycy uważali kolędy za przejaw folkloru. Współczesne badania wykazują, że kolędy powstawały w środowiskach klasztornych zakonów kontemplacyjnych, miały profesjonalnych twórców i teologiczny fundament: „Słowo stało się Ciałem, i zamieszkało między nami”.
Dlaczego powstały kolędy, takie głębokie, wrażliwe, czułe? Częściowo odpowiada na to pytanie wykładowca Akademii Teologii Katolickiej, poeta, ks. prof. Janusz Pasierb w swojej książce Czas otwarty. Kiedy po raz pierwszy przeżywał Wigilię u swoich przyjaciół w Szwajcarii, zauważył, że na każdym wzgórzu palą się ognie. Gdy zapytał, po co ludzie zapalają te ognie, usłyszał odpowiedź: „aby ogrzać Dzieciątko”. My też, naszym śpiewem kolęd chcemy ogrzać Bożą Dziecinę.
W dniach 20 i 21 grudnia 2004 r. chór Uniwersytetu Kardynała Stefana Wyszyńskiego, pod dyrekcją ks. prof. Kazimierza Szymonika, koncertował we Francji: w Nancy i Strasburgu, na zaproszenie Konsulatu RP. W programie były polskie utwory sakralne różnych epok, od chorału gregoriańskiego po twórczość współczesną. Szczególne miejsce w tym koncercie zajmowały polskie kolędy. Na zachodzie Europy przyjęte jest, że kolędy można śpiewać także przed Bożym Narodzeniem. Chór UKSW rozpoczął swoje tegoroczne, międzynarodowe kolędowanie od koncertu w Strasburgu.
Kiedy nadchodzi czas świąteczny, zespół co roku rozpoczyna ten okres od wspólnego spotkania opłatkowego na UKSW, gdzie po raz pierwszy nowi chórzyści mogą poczuć atmosferę wspólnego dawania koncertów. Kolejnym stałym, ważnym punktem programu jest śpiewanie kolęd u Księdza Prymasa, Wielkiego Kanclerza Uniwersytetu. Takie spotkanie zwykle odbywa się zaraz po Nowym Roku. Nierzadko zdarza się, że chór musi wtedy zaśpiewać wszystkie kolędy, które ma w swoim dorobku, nawet te mniej znane.
Dyrygent chóru bardzo miło wspomina czasy, kiedy zespół mógł kolędować w Sejmie i Senacie. Często w śpiewanie kolęd włączali się parlamentarzyści. Zdarzało się, że posłowie z „mniej pobożnych” ugrupowań umieli śpiewać więcej zwrotek kolędy, niż ci „pobożni”.
W latach 80. chór corocznie kolędował w północnej Francji. Bazą, gdzie się zatrzymywał, była stolica Normandii - Rouen, gdzie chórzyści byli bardzo serdecznie przyjmowani przez francuskie rodziny. Przez cały tydzień chór koncertował w głównych miastach Normandii. Często słuchaczami koncertów byli deputowani Parlamentu Europejskiego. Równie emocjonalnie chórzyści wspominają śpiewanie kolęd w wielowyznaniowym niemieckim Blombergu. Żyją tam w wielkiej zgodzie katolicy, luteranie i kalwini. Charakterystyczny jest fakt, że na złoty jubileusz kapłaństwa katolickiego proboszcza z Blombergu chór został zaproszony i przyjęty przez wyznawców kalwinizmu. Wszystkie trzy wyznania - w duchu ekumenizmu - uczestniczyły we wspólnej liturgii dziękczynnej na zakończenie Starego Roku. W tym nabożeństwie brał udział również chór, oczywiście w takim stopniu, w jakim mógł, ze względu na różnice wyznaniowe.
Chór Uniwersytetu Kardynała Stefana Wyszyńskiego powstał w 1968 r. Do października 1999 r. działał jako Chór Akademii Teologii Katolickiej. W ciągu 35 lat istnienia dał wiele koncertów w Polsce i niemal wszystkich krajach Europy. Założycielem i pierwszym dyrygentem był ks. dr Zbigniew Piasecki. Przez pierwszy rok Chór istniał jako żeński, a następnie w roku 1969 został przekształcony w chór mieszany. Od 1 października 1980 r., dyrygentem i kierownikiem artystycznym jest ks. prof. Kazimierz Szymonik. W samym tylko okresie bożonarodzeniowym tegoż roku, chór dał już 18 koncertów kolęd. Pod dyrekcją ks. prof. Szymonika chór zdobywał coraz wyższy poziom artystyczny, sięgał po coraz trudniejsze utwory wykonując klasyczny repertuar oratoryjno-kantatowy i dokonując wielu prawykonań muzyki współczesnej najwybitniejszych kompozytorów polskich, nagrał 12 płyt CD. Pod tą dyrekcją Chór UKSW stał się znany i ceniony w kraju i za granicą.
Wśród wielu nagród na szczególną uwagę zasługuje zdobycie dwóch nagród Grand Prix na Międzynarodowym Konkursie Chóralnym Music World w Fivizzano we Włoszech w 1998 r. oraz zdobycie III nagrody za wykonanie chorału gregoriańskiego na Międzynarodowym Konkursie „Polifonico Guido d’Arezzo” w Arezzo.
Emisję głosu od lat prowadzi Alicja Ogrodzińska, a ostatnio także Ewelina Rzezińska. Dyrygent zawsze podkreśla, że Chór UKSW jest permanentną szkołą wokalną.
Pomóż w rozwoju naszego portalu