O. Marcin Figaj pochodzi z Jarocina, a o. Piotr Furman z Komarówki Podhalańskiej. Ten drugi pełnił dodatkowo przez ostatnie pół roku posługę diakona w gorzowskiej placówce Misjonarzy Oblatów. „To wielkie święto dla całej wspólnoty parafialnej” - podkreślał od wielu dni proboszcz parafii pw. św. Józefa, o. Dariusz Galant OMI. I trudno się z nim nie zgodzić. Świątynia przy ul. Brackiej wypełniła się całkowicie w sobotnie popołudnie. Krewni księży neoprezbiterów oraz parafianie z niecierpliwością oczekiwali rozpoczęcia Eucharystii. Licznie przybyli także zakonnicy, współbracia wyświecanych diakonów.
W wygłoszonym słowie Ksiądz Biskup podkreślił godność sakramentu kapłaństwa oraz nakreślił zadania, które czekają na nowych księży. Stwierdził, iż współczesny świat czeka na dobrych kapłanów - świadków Chrystusa. Następnie w imieniu diakonów z prośbą o udzielenie im sakramentu kapłaństwa zwrócił się ich przełożony, prowincjał polskiej prowincji - o. dr Teodor Jochem OMI.
Na zakończenie Eucharystii obaj nowo wyświęceni kapłani gorąco podziękowali bp. Dyczkowskiemu za udzielenie święceń oraz zapewnili go o swojej pamięci modlitewnej i gotowości pełnienia swego posłannictwa zgodnie z wolą Chrystusa i Kościoła. Słowa wdzięczności za lata przebytej formacji skierowali, oczywiście, również do Ojca Prowincjała, a także podziękowali rodzicom za dar życia i ogromny trud wychowania.
W niedzielę 30 stycznia o godz. 12.00 neoprezbiterzy sprawowali w gorzowskiej świątyni swoją pierwszą Mszę św. W jej trakcie o. Jochem wręczył dekrety obediencyjne (skierowanie do przyszłej posługi). Ojciec Marcin będzie służył w prowincji hiszpańskiej, w Maladze. Z kolei Ojciec Piotr pozostanie w Gorzowie, w parafii pw. św. Józefa, już jako wikariusz. Po Eucharystii gratulacjom i życzeniom nie było końca. Obaj kapłani nie kryli swojej radości. Ciesząc się wraz z nimi, życzmy im wytrwałości oraz wszelkich Bożych łask, jakże potrzebnych na trudnych drogach posługiwania kapłańskiego.
Pomóż w rozwoju naszego portalu