Popularny aktor, znany chociażby z Dekalogu K. Kieślowskiego i serialu Miodowe lata, w walentynkowy poniedziałek opowie o codziennej pracy aktora, która nie zawsze bywa zabawna. W programie znajdzie się wiele ciekawych elementów. Pierwsza część to „przygotowanie” do występu, czyli ćwiczenie dykcji wraz z publicznością. Druga - „Życiorys aktora na wesoło”. Trzecia to bardzo zabawne anegdoty teatralne, a wszystko przetykane licznymi piosenkami, co ciekawe - także własnego autorstwa. Będzie również czas na odrobinę refleksji, bo przecież nie wszystko musi być zawsze do śmiechu. Pojawią się anegdoty z życia aktora, związane z jego niskim wzrostem, a także opowiadania o perypetiach ze szkolnymi kolegami. Aktor będzie opowiadał o „wsypach” na scenie, czyli różnego typu pomyłkach. Barciś zaskoczy publiczność propozycją wspólnej zabawy. One man show to program szczególny. Formę tę od typowego monodramu różni umiejętność nawiązywania kontaktu słownego z widzami i wykorzystywania ich odpowiedzi do błyskawicznych improwizacji, oczywiście jak najdowcipniejszych. Przez kilkadziesiąt minut Barciś będzie bawił i rozśmieszał do łez. Nieustający słowotok pomysłowo urozmaici mimiką, gestami, częstymi zmianami ról. Aktor poprowadzi żywy dialog z widzami, spróbuje wychwycić ich odpowiedzi, improwizować. W Lublinie pokaże się z dobrze znanej strony komika, ujawni swój talent gawędziarski i poczucie humoru.
Artur Barciś (ur. w 1956 r. w Kokawie k. Częstochowy) ukończył Wydział Aktorski PWSFTviT w Łodzi w 1979 r. Zadebiutował w 1978 r. niewielką rolą rannego żołnierza w filmie Do krwi ostatniej. Popularność zyskał w latach 80. Do swoich najważniejszych ról zalicza postaci portretowane w Dekalogu, Dwóch księżycach, a ostatnio w serialu Miodowe lata. Często występuje na scenach warszawskich teatrów. Od 1984 r. jest związany z Teatrem Ateneum. Jako aktor charakterystyczny tworzy doskonałe kreacje zarówno w dramatach, jak i w komediach, czego dowodem jest rola Tadzia Norka w Miodowych latach. Aktor wielokrotnie współpracował z uznanymi reżyserami (m. in. A. Wajdą, K. Kieślowskim, K. Kutzem, czy J. Hoffmanem). Jest także piosenkarzem; w 2003 r. ukazała się jego płyta pt. Zagrać siebie. Artur Barciś to ogromna pasja zawodowa i energia twórcza. Dzięki tym walorom wciąż jest artystą poszukującym nowych środków wyrazu. Od pewnego czasu zaczął również reżyserować. Stał się aktorem wszechstronnym. Na tę opinię zapracował uczciwą i żmudną pracą, która pozwala wypowiadać się coraz pełniej jego talentowi.
Pomóż w rozwoju naszego portalu