„... ten brat twój był umarły, a znów ożył; zaginął, a odnalazł się”
(Łk 15, 32)
Do przyjęcia sakramentu pokuty należy przygotować się przez rachunek sumienia, przeprowadzony w świetle słowa Bożego.
Jedno z przykazań kościelnych mówi: „Przynajmniej raz w roku przystąpić do sakramentu pokuty”. Jak realizujemy to przykazanie w swoim życiu? Odbyć spowiedź, to nie tylko pójść do konfesjonału i wyznać swoje grzechy, te, które akurat nam się przypomną. Trzeba przy pomocy łaski Bożej przypomnieć sobie wszystkie grzechy popełnione od ostatniej spowiedzi. Pożądaną rzeczą jest też przypomnienie grzechów powszednich, wad i niedoskonałości celem ich wyeliminowania. Przed pójściem zatem do spowiedzi każdy z nas powinien w ciszy na modlitwie zrobić rachunek sumienia, tzn. przypomnieć sobie grzechy, którymi obraziliśmy Boga, drugiego człowieka i skrzywdziliśmy samego siebie. Jest to trudne zadanie, ale niezbędne do godnego przeżycia i przyjęcia Bożego miłosierdzia.
Niniejsza pozycja, mała książeczka pt. Wróć, Ojciec czeka! ma pomóc każdemu z nas w zrobieniu dobrego, szczerego, odpowiedzialnego rachunku sumienia. Dopiero wtedy, gdy sobie odpowiesz na pytania, zawarte w książeczce, i odnajdziesz motywy popełniania grzechów uczyń żal za grzechy i mocne postanowienie poprawy. A potem dopiero idź do spowiedzi. Nie zapomnij jeszcze o zadośćuczynieniu.
Życzę wszystkim, abyście stali się „marnotrawnymi synami” jeszcze w Roku Eucharystii. A stanie się tak, kiedy wypełnicie pięć warunków sakramentu pokuty. Rozpocznijmy od rachunku sumienia, a właściwie od modlitwy, by dobrze uczynić rachunek sumienia.
Pomóż w rozwoju naszego portalu