Reklama

Na ratunek szkole

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Sytuacja polskiego szkolnictwa pozostawia wiele do życzenia, reforma oświaty, coraz mniej dzieci w szkołach, niski przyrost naturalny to sygnały, które nie zwiastują nadziei na szybką poprawę. W chwili obecnej w Ministerstwie Edukacji Narodowej trwają rozmowy nad projektem zamykania mniejszych szkół i wspólną integrację placówek. Mniejsze szkoły zostaną połączone z większymi. Pomysł ten, choć budzi wiele kontrowersji, spowodowany jest trudną sytuacją finansową polskiego resortu szkolnictwa. Edukacja nie jest rentowną gałęzią naszej gospodarki.
W małej miejscowości Olszyny położonej w gminie Piątnica, wzrok przyciąga pięknie odrestaurowany budynek Szkoły Podstawowej, który jest dumą wszystkich mieszkańców. Ponad rok temu nad szkołą wisiało widmo likwidacji. Szkoła w Olszynach była w trudnej sytuacji, choćby ze względu na brak sanitariów w budynku. Cała miejscowość łącznie z dyrektor Hanną Piotrowską, gronem pedagogicznym i miejscowym proboszczem ks. Markiem Natkowskim aktywnie włączyła się w walkę o zachowanie placówki. Pierwszym krokiem była modernizacja budynku, założenie łazienek, położenie nowych podłóg i remontowanie wnętrz. W solidarnym akcie pomocy połączyli się miejscowy oddział ochotniczej Straży Pożarnej, mieszkańcy Olszyny, Ksiądz Proboszcz. Do modernizacji szkoły w dużej mierze przyczynił się wójt gminy Piątnica Edward Łada i dyrektor Zespołu Obsługi Szkół Irena Zaręba. Uratowano znacznie więcej niż tylko budynek.
Szkoła Podstawowa w Olszynach liczy tylko 77 dzieci. Pani Dyrektor utrzymuje, że gdyby nie pomoc mieszkańców, nigdy nie udałoby się ocalić szkoły. Sygnały o tym, że Szkoła nie spełnia oczekiwań jako placówka oświaty, Pani Dyrektor otrzymywała już wielokrotnie. Podjęto decyzję o samodzielnej pracy na rzecz ratowania Szkoły. Marzeniem dyrektor Piotrowskiej było stworzenie warunków podobnych do tych, jakie mają dzieci w większych miastach. Kompleks prowincji to problem, któremu należało zapobiec. Hanna Piotrowska często spotyka się z pytaniem o różnicę między mentalnością dzieci z małych miejscowości a tych wychowywanych w mieście. Zaletą pracy w małych szkołach jest po pierwsze brak anonimowości, Pani Dyrektor zna imiona wszystkich uczniów szkoły. Ten komfort pozwala na obiektywną ocenę umiejętności ucznia. Po drugie, w życie Szkoły zaangażowane są całe rodziny. W mniejszych miejscowościach nadal utrzymuje się model rodziny wielopokoleniowej, żyjącej pod jednym dachem. Szkoła kilka razy do roku organizuje imprezy, charakterystyczne dla tego regionu i partycypują w nich nie tylko uczniowie, ale także ich rodzice, dziadkowie i znajomi. Szkoła organizuje również zajęcia pozalekcyjne, np. tenis, aerobik. W chwili obecnej trwa zbiórka środków na wyremontowanie górnej części budynku.
Uczniowie Szkoły Podstawowej w Olszynach, w przeciwieństwie do niektórych rówieśników z miasta, chętnie spędzają czas w szkole. Uczęszczanie do niej traktowane jest w kategorii przyjemności, a nie przykrego obowiązku. Dzieci są zdania, że jest to szkoła im przyjazna.
Nie bez przyczyny Janusz Korczak uczulał na dziecięcą wrażliwość. Dziecięca ufność i wrażliwość to cechy, które my, ludzie dorośli, traktujemy niekiedy instrumentalnie i przez własny egoizm nie potrafimy sprostać dziecięcym oczekiwaniom. Utrwalone w dzieciństwie, wyniesione z domu rodzinnego wzorce postępowania stanowią fundament, na którym budujemy przyszły obraz własnej rodziny. Warto zwrócić uwagę na problem alkoholizmu charakteryzujący polskie środowisko. Jest to problem newralgiczny, przypisany nie tylko małym miejscowościom i przyczynia się do powstania trudnej sytuacji materialnej wielu rodzin. Wielką niesprawiedliwość stanowi fakt, że rodzic - zamiast kupić potrzebne dziecku podręczniki czy pomoce szkolne - wydaje pieniądze na alkohol i spędza czas pod sklepem pijąc piwo. Jest to obraz, który bardzo niekorzystnie wpływa na psychikę małego człowieka, jego sposób postrzegania świata, a także dalszy rozwój duchowy.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2005-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Święto Chrystusa Najwyższego i Wiecznego Kapłana

[ TEMATY ]

święto

Adobe Stock

Święto Jezusa Chrystusa, Najwyższego i Wiecznego Kapłana obchodzone jest w Polsce od 2013 r. Ma ono przyczynić do świętości życia duchowieństwa oraz być inspiracją do modlitwy o nowe, święte i liczne powołania kapłańskie.

Papież Benedykt XVI zaproponował, żeby do kalendarza liturgicznego wprowadzić nowe święto ku czci Jezusa Chrystusa Najwyższego i Wiecznego Kapłana. Jest to odpowiedź Ojca Świętego na postulaty zgłaszane przez różne episkopaty, ale przede wszystkim środowiska zakonne dla upamiętnienia Roku Kapłańskiego, który był obchodzony od 19 czerwca 2009 do 11 czerwca 2010 r. Jest to odpowiedź papieża na potrzebę obchodzenia takiego święta. (Do tej pory w Mszale Rzymskim jest tylko Msza wotywna, którą często kapłani sprawują z okazji pierwszego czwartku miesiąca, gdy w sposób szczególny modlimy się o powołania kapłańskie i dziękujemy Chrystusowi za ustanowienie sakramentu Eucharystii i kapłaństwa).
CZYTAJ DALEJ

Wybory i głosowania 401. Zebrania Plenarnego KEP

Bp Robert Chrząszcz został wybrany nowym Delegatem KEP ds. Duszpasterstwa Emigracji Polskiej, bp Jacek Kiciński CMF - członkiem Rady Stałej, a ks. Leszek Gęsiak SJ został ponownie wybrany Rzecznikiem Konferencji Episkopatu Polski. To niektóre z decyzji 401. Zebrania Plenarnego KEP, które odbywa się od 10 do 12 czerwca br. w Katowicach. W środę, 11 czerwca, biskupi dokonali wyborów do gremiów Episkopatu oraz do instytucji kościelnych podległych Konferencji Episkopatu Polski.

Publikujemy wyniki wyborów 401. Zebrania Plenarnego KEP:
CZYTAJ DALEJ

300 lat cudu u św. Piotra: Jan Kowalski odzyskał zdrowie

2025-06-12 16:33

[ TEMATY ]

Watykan

Śląsk

cud

pielgrzym

Vatican Media

Po ucałowaniu figury św. Piotra Jan Kowalski ze Śląska odzyskał zdrowie

Po ucałowaniu figury św. Piotra Jan Kowalski ze Śląska odzyskał zdrowie

Dziś przypada 300. rocznica jednego z najbardziej spektakularnych cudów w Watykanie. 12 czerwca 1725 r. za wstawiennictwem św. Piotra zdrowie odzyskał niepełnosprawny pielgrzym ze Śląska.

Jan Kowalski został okaleczony w 1717 roku podczas oblężenia Belgradu w wojnie austriacko-tureckiej. W konsekwencji nie był w stanie samodzielnie stać na nogach. W 1725 r. przywieziono go do Rzymu na Rok Święty.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję