Chrześcijanie proszą Biały Dom o interwencję w Izraelu
Przedstawiciele Kościołów i wspólnot chrześcijańskich w Stanach Zjednoczonych przesłali list do sekretarza stanu USA Mikea Pompeo. Wyrazili w nim sprzeciw wobec izraelskiego projektu ustawy zezwalającej na konfiskatę kościelnego mienia. Liczą, że Biały Dom przekona Izrael, by zrezygnował z tych antychrześcijańskich inicjatyw.
Kwestia sporna trwa od 2017 r., kiedy pojawił się projekt kontrowersyjnej ustawy. W lutym br. rząd przedstawił Kościołom rachunki na astronomiczne kwoty za zaległe podatki. Zwierzchnicy wspólnot, aby spłacić długi, zaczęli sprzedawać nieruchomości prywatnym inwestorom. Izrael zakwestionował prawo sprzedaży i przez ustawę, chce wystawione na sprzedaż dobra kościelne przejmować na swoją własność. Władze Kościołów w Jerozolimie uważają, że działania rządu są systematyczną kampanią przeciwko chrześcijanom w Ziemi Świętej, z rażącym naruszeniem ich wielowiekowego „status quo".
Dziewięć miesięcy temu, na znak protestu zamknięto Bazylikę Grobu Pańskiego. Wówczas rząd Izraela zapowiedział, że będzie próbował razem z Kościołami w Ziemi Świętej dojść do porozumienia w sprawie drażliwych kwestii. Negocjacje miał prowadzić komitet pod przewodnictwem Tzachi Hanegbi, izraelskiego ministra ds. współpracy regionalnej. Jednak do dzisiaj nic się nie zmieniło.
Aby wyjść z impasu, liderzy chrześcijańscy w Stanach Zjednoczonych, zwrócili się z prośbą do przedstawiciela amerykańskiej administracji o współpracę z izraelskimi przywódcami. Przekazany list podpisali m.in. Antiocheńska Prawosławna Archidiecezja Północnej Ameryki, Ormiański Kościół Prawosławny, Kościół Episkopalny, Kościół Ewangelicko-Luterański w Ameryce i Kościół Prezbiteriański.
„Jesteśmy świadkami przemocy, jakiej wcześniej tutaj nie widziano, stoimy na krawędzi wojny domowej” – powiedział w rozmowie z agencją SIR łaciński patriarcha Jerozolimy. Abp Pierbattista Pizzaballa zaapelował o porzucenie, stosowanej od lat, polityki pogardy. Podkreślił, że jest ona źródłem wzajemnej nienawiści i przedsionkiem do wojny. Zaapelował o jak najszybsze przerwanie sprali przemocy i powrót do pokojowego współistnienia.
Od wielu lat Ziemia Święta jest niczym beczka prochu. Wystarczy iskra, żeby wywołać eksplozję. Tym razem był nią wciąż powracający problem eksmisji Palestyńczyków z ich domów w dzielnicy Asz-Szajch Dżarrah. To wystarczyło, aby wywołać zamieszki w czasie Ramadanu, a w rezultacie spowodować wystrzelenie rakiet ze Strefy Gazy w kierunku Izraela, na co ten odpowiedział tym samym.
Nawet nie przypuszczałam, że mój niedawny tekst na portalu niedziela.pl pt. „Apage, satanas…! Po manifestacji satanistów w Warszawie” spotka się z tak dużym odzewem.
Na samym tylko profilu Tygodnika Niedziela na Facebooku w ciągu pierwszej doby przeczytało go ponad… 31 tys. osób!, a komentarze internautów rozgrzewały – i wciąż rozgrzewają - emocje do granic możliwości. Jedni fakt obecności oficjalnej reprezentacji satanistów na paradzie równości traktują poważnie, jako zagrożenie duchowe („Szatan to nie żarty”; „Przyznasz, że sataniści, nawet żartobliwie, to promowanie zła”; „To źle wróży”; „Niestety, pogubione owieczki pędzące wprost w ręce szatana” itd.), drudzy zaś – tych jest niestety więcej – piszą w stylu prześmiewczym i drwiącym. Przytoczę kilka wpisów: „Widziałem tych satanistów. Tacy sataniści jak koziej d…. trąbki”; „Co ten szatan właściwie zrobił ludziom złego? Co w zasadzie przeskrobał? To Bóg zatopił ludzi w czasie potopu”; „Skoro szatan na świeczniku, jesteś nikim mój ludziku”; „Dziękuję za ten pro tip w imieniu wszystkich satanistów, pozdrawiam serdecznie i niech Lucyfer błogosławi”; „Każdy o innych poglądach to satanista albo szatan…”. Nie zabrakło hejtu i trollingu, także w prywatnych wiadomościach do mnie, wyzwisk, szyderstw, zarzutów że propaguję zabobony, że diabła nie ma albo że ja jestem diabłem….
W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.