Reklama

Refleksja o zbawieniu

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

„Powiedz ludziom, niech więcej nie płaczą. Dwa dni leżałem w grobie. I dziś zmartwychwstałem”.
(Jan Lechoń, Wielkanoc)

Wielkanoc to najważniejsze i najstarsze święto chrześcijaństwa, obchodzimy je w pierwszą niedzielę po pierwszej wiosennej pełni księżyca, pomiędzy 21 marca a 25 kwietnia. Misterium Męki Pańskiej stanowi apogeum chrześcijaństwa. Swoisty dramat miłości Boga do człowieka stanowi źródło inspiracji dla wielu artystów na przestrzeni wieków. Dowodem jest choćby dzieło XV-wiecznej liryki religijnej. Lament Świętokrzyski, w którym sportretowana jest Maryja jako Matka Bolejąca nad wiszącym na krzyżu Synem. Fałszywe oskarżenie i podłość ludu doprowadziły do tej tragicznej zbrodni.
Zło, które ma wszechobecne miejsce w naszej kulturze i otoczeniu, zło, które jest elementem składowym naszej rzeczywistości, zniewala człowieka od początków świata.
Zło oddziałuje na wyobraźnię silniej niż dobro, akt złej woli niejednokrotnie urasta do rangi sensacji i stanowi centrum zainteresowania dla żądnych wrażeń obserwatorów. Umiłowanie brzydoty miało stałe miejsce na przestrzeni wieków. Od zawsze odwoływano się do obecnej w człowieku natury gapia, który lubi patrzeć, gdy wieś się pali, kogoś biją i można zobaczyć krew na chodniku. Niektórzy artyści wierzą, że bez malowniczej zbrodni, elementów makabrycznych ich dzieła zostaną uznane za trywialny bohomaz. Można posunąć się do supozycji, że wskutek przerostu treści negatywnych, destrukcyjnie wpływających na poczucie estetyki, gust nasz i zmysł percepcji zostały zdeformowane. Zło jest podszeptem Szatana, zło to destrukcja, upadek, zadawanie bólu. Burzenie i palenie, jak możemy zaobserwować w scenach sensacyjnych filmów, może wyglądać efektownie, lecz jest to zjawisko niezwykle efemeryczne i zostają po nim przerażające zgliszcza.
Droga Krzyżowa Pana Jezusa zgromadziła tysiące gapiów. Wszyscy wiemy, jak zachował się żądny krwi tłum. Agresja wyzwala się w tłumach, o czym świadczyć może dekalog kibiców piłki nożnej.
Jezus umarł na krzyżu w piątek przed świętem Paschy, ukrzyżowany przez żołnierzy rzymskich, z wyroku Piłata, z oskarżenia Kajfasza i starostwa żydowskiego. Pan Jezus został dotkliwie pobity i znieważony. Zanim Piłat skazał Jezusa na śmierć, przedtem usiłował wymienić Go na mordercę, Barabasza. Był to moment niezwykle upokarzający: licytowanie Pana Jezusa ze zbrodniarzem. Na pytanie Piłata: „Cóż więc mam uczynić z Jezusem, którego nazywają Mesjaszem? - oni jeszcze głośnie krzyczeli: „Na krzyż z Nim”. Lud pluł na Niego, biczował Go, włożył Mu na skronie cierniową koronę i żądał wyroku śmierci w męczarniach. Jego śmierć i męka była tak hańbiąca i okrutna, że mogła nawet najwierniejszym odebrać wiarę w Chrystusa. Ten, który „leczył wszystkie choroby i słabości”, otwierał oczy niewidomym, otwierał usta niemowom i uzdrawiał chromych, został zdradzony w bestialski sposób przez tych, których najmocniej ukochał.
Chrystus udowadnia, że zło można pokonać miłością. Wcielenie i śmierć krzyżowa to przykład pokory dany przez Boga ludziom. Śmierć i zmartwychwstanie Jezusa są bowiem tym miejscem w historii świata i człowieka, w którym to najpełniej objawił się człowiekowi Bóg: objawił, kim jest i objawił, czego chce dla człowieka.
Pragnie dla niego tylko miłości i życia wiecznego, na które mamy szansę dzięki zbawczej ofierze Chrystusa.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2005-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Wincenty, czyli tam i z powrotem

Czy można zapanować nad wstydem? Podobno jeśli mocno wbije się paznokcie w kciuk, to czerwona twarz wraca do normy. Ale od środka wstyd dalej pali, choć może na zewnątrz już tak bardzo tego nie widać. Jeśli ktoś się wstydzi, że zachował się jak świnia, to w sumie dobrze, bo jest szansa, że tak łatwo tego nie powtórzy. Tylko że ludzkość tak jakoś coraz mniej się wstydzi rzeczy złych.

Ludzie wstydzą się: biedy, pochodzenia, wiary, wyglądu, wagi… I nie jest to wcale wynalazek dzisiejszych napompowanych, szpanujących i wyzwolonych czasów. Takie samo zażenowanie czuł pewien Wincenty, żyjący we Francji na przełomie XVI i XVII wieku. Urodził się w zapadłej wsi, dzieciństwo kojarzyło mu się ze świniakami, biedą, pięciorgiem rodzeństwa i matką - służącą. Chciał się z tego wyrwać. Więc wymyślił sobie, że zostanie księdzem. Serio. Nie szukał w tym wszystkim specjalnie Boga. Miał tylko dość biedy. Rodzice dali mu, co mogli, ale szału nie było, więc chłopak dorabiał korepetycjami, jednocześnie z całych sił próbując ukryć swoje pochodzenie. Dlatego, kiedy ojciec przyszedł go odwiedzić w szkole, Wincenty nie chciał z nim rozmawiać. Sumienie wyrzucało mu to potem do późnej starości.
CZYTAJ DALEJ

Koronka i miłosierdzie na skrzyżowaniach świata

2025-09-27 15:56

[ TEMATY ]

Milena Kindziuk

Red

Na skrzyżowaniach ulic, gdzie zazwyczaj pędzi codzienność i rozbrzmiewają klaksony samochodów, nagle zapada cisza. Grupa ludzi staje w kręgu, w dłoniach ściska różaniec i zaczyna powtarzać słowa, które od dziesięcioleci prowadzą tysiące serc ku nadziei.

To nie polityczny manifest ani protest społeczny, ale wołanie do Boga. I zarazem – modlitwa o miłosierdzie dla świata, który zbyt często zdaje się wymykać spod ludzkiej kontroli. Tak wygląda „Koronka na ulicach miast świata” – akcja, której skala z roku na rok rośnie i która swoją prostotą przypomina nam, że modlitwa naprawdę może przenosić góry.
CZYTAJ DALEJ

VIII Diecezjalna Piesza Pielgrzymka Pokutna z Ośna Lubuskiego do Górzycy

2025-09-27 15:16

[ TEMATY ]

Górzyca

diecezja zielonogórsko ‑ gorzowska

Ośno lubuskie

VIII Diecezjalna Piesza Pielgrzymka Pokutna

Karolina Krasowska

Ośno Lubuskie, VIII Diecezjalna Piesza Pielgrzymka Pokutna

Ośno Lubuskie, VIII Diecezjalna Piesza Pielgrzymka Pokutna

Z Ośna Lubuskiego wyruszyła VIII Diecezjalna Piesza Pielgrzymka Pokutna do Górzycy. W tym roku pątnicy pielgrzymowali pod hasłem „Pielgrzymi nadziei", a wydarzenie było finalnym akcentem świętowania jubileuszu 900-lecia ustanowienia diecezji lubuskiej.

VIII Diecezjalna Piesza Pielgrzymka Pokutna z Ośna Lubuskiego do Górzycy rozpoczęła się nabożeństwem pokutnym w kościele parafialnym pw. św. Jakuba Apostoła połączonym z adoracją Najświętszego Sakramentu i możliwością spowiedzi. Modlitwie przewodniczył ks. Jacek Błażkiewicz, a muzyczną oprawę nabożeństwa poprowadzili Teresa i Robert Malina.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję