Reklama

Polskie jest dobre

Marszałek woj. dolnośląskiego przyznał nagrody dla najlepszych wyrobów spożywczych. Nagrodzono m.in. bułkę tartą, która się nie przypala, migdały w białej czekoladzie z cynamonem i salceson polski. Puchary i wyróżnienia wręczono 28 kwietnia.

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Wystawa, podczas której kapituła powołana przez marszałka Pawła Wróblewskiego oceniała wyroby spożywcze, pokazała, że Dolny Śląsk ma się czym pochwalić w branży spożywczej. Świetne wędliny, ciasta, pasztety, śledzie, wyroby piekarskie. Ale... gdzie je kupić? Polskim przedsiębiorcom trudno przebić się ma półki sklepów wielkich sieci handlowych.
- Jeździłam nawet do ministerstw w Warszawie, żeby ułatwili mi przyznanie kredytu na modernizację zakładu, żeby przystosować go do norm HACCP. Po mękach, kredyt dostałam, teraz spłacam go z ogromnymi odsetkami. Mój zakład spełnia teraz wszystkie światowe normy bezpieczeństwa produkcji, ale gdy przychodzi do przetargu na dostawę żywności, wygrywa często ten, któremu przez myśl nawet nie przemknęło, żeby wprowadzić u siebie takie normy - mówi z goryczą Małgorzata Kupska, produkująca m.in. znakomity pasztet wrocławski (dostał wyróżnienie).
Migdały w białej czekoladzie z cynamonem powstają w Wytwórni Wyrobów Czekoladowych „Doti” (pracownicy podkreślają rodzinną atmosferę w firmie), typowo polski salceson w Zakładach Mięsnych Niebieszczańscy, bułka tarta w Spółdzielczych Zakładach Piekarsko-Ciastkarskich „Mamut”, które jako jedyne posiadają specjalną linię technologiczną do jej produkcji. Nie jest to więc bułka tarta z odpadów piekarskich, ale ze specjalnie wyprodukowanego do tego celu pieczywa, dzięki czemu zachowuje mikrobiologiczną czystość - i nie przypala się. Tradycja tych wrocławskich zakładów sięga ponad stu lat, kiedyś wysyłano stąd chleb nawet do Berlina. To jedna z nielicznych już firm, która opiekuje się byłymi pracownikami. Są i wczasy nad morzem, i doroczne spotkania, na których prezes firmy informuje o jej kondycji, a potem jest albo wspólna zabawa, albo spektakl. W tym roku był spektakl w Teatrze Polskim. I paczka z wyrobami „Mamuta”.
Prezes zakładów „Mamut” Leszek Jaroszyński: - To, że ta firma przetrwała tyle lat, zawdzięcza ludziom. „Mamut” jest firmą, w której wielu pracuje całe zawodowe życie. Zawsze pamiętamy, gdy ktoś odchodzi od nas na emeryturę. To zwykłe ludzkie gesty. O tym między innymi mówił Ojciec Święty Jan Paweł II w swym nauczaniu o godności pracy ludzkiej.
Jak informuje biuro prasowe urzędu marszałkowskiego, laureaci konkursu na szczeblu wojewódzkim mogą ubiegać się o tytuł „Polskiego Producenta Żywności 2005”, co zapewni im m.in. możliwość umieszczenia logo na zwycięskim produkcie i używania go w działaniach marketingowych oraz członkostwo w Klubie Polskich Producentów Żywności, które istnieje od 1997 roku i skupia ponad 60 firm.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2005-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Czy słucham głosu Pana?

2025-04-11 10:45

[ TEMATY ]

homilia

rozważania

Agata Kowalska

Rozważania do Ewangelii J 10, 27-30.

Niedziela, 11 maja. Czwarta Niedziela Wielkanocna
CZYTAJ DALEJ

Ogólnopolskie Spotkanie Wojowników Maryi w Szczecinie

2025-05-10 21:37

[ TEMATY ]

Wojownicy Maryi

Wojownicy Maryi Szczecin

Modlitwa w intencji Ojczyzny oraz nowego papieża Leona XIV zdominowała formacyjne Ogólnopolskie Spotkanie Wojowników Maryi w Szczecinie w sobotę, 10 maja. Kapłani i Wojownicy odnowili w czasie adoracji Najświętszego Sakramentu śluby jasnogórskie.

Abp Wiesław Śmigiel, metropolita szczecińsko-kamieński, docenił to, że spotkanie ogólnopolskie odbyło się na północno-zachodnim skraju Polski. - Do Szczecina nie przybywa się przejazdem. Do Szczecina trzeba przyjechać i zostać - mówił.
CZYTAJ DALEJ

Każde powołanie w Kościele jest znakiem nadziei

2025-05-11 17:58

[ TEMATY ]

bp Andrzej Przybylski

powołani

Episkopat News/flickr.com

Orędzie na 62. Światowy Dzień Modlitw o Powołania, który rozpocznie się w najbliższą niedzielę, 11 maja br., Ojciec Święty Franciszek podpisał już w trakcie swojej choroby, w Poliklinice Gemelli. Prawie w całości jest ono refleksją nad nadzieją w kontekście powołań. Doskonale to rozumiemy, bo każde nowe powołanie jest dla Kościoła znakiem nadziei.

Brak powołań budzi w Kościele niepokój o przyszłość i rodzi pytania, jak dalej będzie wyglądać posługa głoszenia Słowa Bożego i uświęcania ludzi, skoro dotkliwie odczuwamy malejącą liczbę kapłanów i osób konsekrowanych. Nadzieja jednak zawieść nie może, dlatego zamiast wciąż skupiać się na obrazie pustoszejących seminariów i nowicjatów, mamy żyć pewnością wiary, że Bóg nie przestaje powoływać ludzi do zadań, które wynikają z Jego zbawczej misji. Jednak prawdziwa nadzieja mobilizuje nas do współpracy z obietnicami Boga, w tym również z obietnicą „posłania robotników na żniwo Pańskie”.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję