Reklama

„A drogi rzek rozweselają miasto” (Ps 46, 5)

Niedziela warszawska 21/2005

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

1. Biblia wspomina często o różnych rzekach. Do najważniejszych należą: Eufrat, zwany przeważnie Rzeka Wielka lub po prostu Wielka, Tygrys, Nil - inaczej Rzeka Egipska - źle kojarząca się Żydom z racji ich niewoli egipskiej a także dlatego, że właśnie z wód Nilu został niejako wyłowiony nowonarodzony Mojżesz. Kebar pojawiający się najczęściej w relacjach o niewoli babilońskiej (Ez 1, 1. 3; 3, 23; 10, 15; 29, 3) oraz, rzecz jasna, Jordan, wymieniany aż 201 razy. Mniej ważne, rzadko spotykane rzeki to: Gichon, Papar, Abana, Childekel, Gazon, Ahawa, Kusz, Ulaj. Niektóre z tych rzek to po prostu strumyki, które w porze letniej wysychają, co roku, o czym Biblia też wyraźnie mówi (por. Pwt 21, 4; Hi 14, 11; Ps 14, 12; Mdr 9, 7; Na 1, 4; Za 10, 11). Jak na kraj tak bardzo pustynny niemało tych rzek biblijnych.

Reklama

2. Różnorakie są pożytki, jakie rzeki dostarczają człowiekowi. Są przede wszystkim siedliskiem życia ryb oraz innych istot żywych, które służą człowiekowi za pożywienie. Czytamy w Księdze Kapłańskiej: „Wolno wam spożywać spośród zwierząt żyjących w wodzie wszystkie zwierzęta mające płetwy i łuski, żyjące czy to w morzu czy w rzekach” (Kpł 11, 9). Prorok Ezechiel pisze: „Którędykolwiek przepływa ta rzeka, wszystkie znajdujące się tam istoty, ożywiają się na nowo. Będzie bardzo dużo ryb, bo gdziekolwiek popłyną wody tej rzeki, wszystko się ożywi. Nad rzekę przybędą rybacy i rozciągną swoje sieci od Engadd aż do En-Eglaim. Będzie tam dużo ryb” (Ez 47, 9n). Mieszkańcom Egiptu grozi głód, jeśli spełni się proroctwo Ezechiela, że Jahwe wyrzuci na pustynię ryby żyjące w Nilu (Ez 29, 4).
Nad brzegami rzek, korzystając z ich wilgoci, rosną krzewy i nawet rozłożyste drzewa, dostarczające nie tylko drogocennego cienia, lecz także materiałów do budowania domów. Prorok Ezechiel tak opisuje jedno ze swoich widzeń: „I przeprowadził mnie z powrotem wzdłuż rzeki. Zauważyłem po obydwu stronach rzeki mnóstwo drzew... Nad rzeką, po obydwu jej stronach będą rosły najrozmaitsze rodzaje drzew owocowych, których liście nigdy nie więdną, a owoców nigdy na nich nie zabraknie. Co miesiąc będą owocować, a to dlatego, że będą rosły nad wodą... Owoce tych drzew będą służyły za pokarm, a liście za lekarstwo” (Ez 47, 6. 12).
Rzeki to wreszcie często używane szlaki komunikacyjne. Korzystał z nich także św. Paweł. Tak bowiem wspomina swoje apostolskie trudy: „Często w podróżach, w niebezpieczeństwach na rzekach, w niebezpieczeństwach od zbójców itp.” (2 Kor 11, 26). Rzeki bywały niebezpieczne ze względu na swój często bardzo ostry, szybki nurt. Dlatego prorok Ezechiel, zapowiadając lepsze czasy, powie: „Wówczas dopiero uspokoję ich wody i sprawię, że ich rzeki płynące będą jak oliwa. Taki jest wyrok Pana Boga” (Ez 32, 14).

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

3. Ale rzeki, te wielkie zwłaszcza a nawet mniejsze w porze deszczowej, mogą stanowić poważne utrudnienia, zwłaszcza komunikacyjne. Znowu pisze prorok Ezechiel: „Znalazłem się przed strumieniem tak głębokim, że nie mogłem już przejść na drugą stronę! Wody było tyle, że czuło się prawdziwą głębię i rzekę wielką, nie do przebycia” (Ez 47, 5).
Sytuacja stawała się jeszcze groźniejsza, gdy rzeki wylały powodując niebezpieczne powodzie. Pod tym względem najgroźniejsze były wody Wielkiej Rzeki, czyli Eufratu. Prorok Izajasz pisze: „Pan sprawi, że zwrócą się przeciwko wam gwałtowne i potężne wody Wielkiej Rzeki... rzeka owa wystąpi ze swych brzegów i przerwie wszystkie wały. Zatopi ziemię judzką, pokryje ją całkowicie i będzie się wierzchem przelewać. Sięgnie ludziom aż po szyję a potem rozwinie swoje skrzydła i nakryje nimi całą twoją ziemię...” (Iz 8, 7 n).

4. Ze wszystkich wspominanych w Biblii rzek dla nas ludzi Nowego Prawa najważniejszy jest Jordan, bo to właśnie w jego wodzie obmywał Jan Chrzciciel ludzi, spieszących do niego „z Jerozolimy i z całej Judei” (Mt 1, 5). W wodach tego samego Jordanu, i właśnie z rąk Jana, chrzest otrzymał nasz Zbawiciel Jezus Chrystus.

5. Rzeka nadaje się szczególnie jako metafora na określenie ludzkiego życia. Sprawia to przede wszystkim płynność jej wód. Zawsze zmierzają w tę samą stronę, choć często wcale nie po linii prostej. Zupełnie jak ludzkie życie, ukierunkowane na ujście do morza wieczności. Rzeki, podobnie jak życie, nie da się zawrócić ani choć na jakiś czas cofnąć. Dni nasze czasem płyną wartko, kiedy indziej wydłużają się, ale zmierzają zawsze w tym samym kierunku. Rzeka to swoisty zbiornik wody, woda zaś to w Biblii symbol łaski. To dlatego wody Eufratu a zwłaszcza Jordanu posiadają wartość leczniczą.
Niestety, trudno już od dawna znaleźć rzeki idealnie czyste. Pełno w nich różnych odpadów płynących i starych, niepotrzebnych przedmiotów codziennego użytku. Potrzebne są niekiedy bardzo kosztowne zabiegi ekologiczne, żeby naszym rzekom przywrócić jako taką czystość. Czyż nie podobnie rzecz się ma z naszym życiem? Bywa przecież, że my, nie zawsze w pełni kontrolowanym życiem, powodujemy niebezpieczne wyrwy i szkody w życiu naszych bliźnich. Jakże łatwo kojarzy się to z postępowaniem niejednego ojca rodziny, alkoholika lub narkomana, rujnującego całe życie aż kilku osób.
Ale czasem życie ludzkie podobne jest do tych palestyńskich strumyków, które wysychają wprawdzie w letniej porze, ale przychodzi czas, że znów wypełniają się przeźroczystą, ożywczą, z gór spływającą wodą. Warto czasem posiedzieć nad rzeką i poddać się zadumie nad jakością i upływaniem naszego życia.

2005-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

To ile za te wypominki?

Przez cały listopad w parafiach odprawiamy tzw. wypominki. To nic innego, jak modlitwa polegająca na wyczytywaniu imion i nazwisk naszych bliskich i dalszych zmarłych

Wypominki są jednorazowe, oktawalne, półroczne i roczne. Wypisujemy na kartkach nazwiska zmarłych i przynosimy je do swoich duszpasterzy. Wypominki jednorazowe odczytuje się na cmentarzu, oktawalne przez 8 dni od dnia Wszystkich Świętych (często połączone z nabożeństwem różańcowym), a roczne przez cały rok przed niedzielnymi Mszami. Tradycja ma długą historię. W liturgii eucharystycznej sprawowanej w starożytnym Kościele odczytywano tzw. dyptyki, na których chrześcijanie wypisywali imiona żyjących biskupów, ofiarodawców, dobrodziejów, ale także świętych męczenników i wyznawców, oraz wiernych zmarłych. Imiona odczytywano głośno i trwało to bardzo długo. Drugą listę, listę świętych, odczytywał już sam biskup.
CZYTAJ DALEJ

Pielęgnują dziedzictwo „Proroka Nadziei”

2025-11-03 21:02

ks. Jakub Oczkowicz

Zjazd szkół noszących imię Jana Pawła II

Zjazd szkół noszących imię Jana Pawła II

Jedna z nich, Szkoła Podstawowa im. św. Jana Pawła II w Medyni Głogowskiej – była w tym roku gospodarzem 7. Zjazdu Rodziny Szkół im. św. Jana Pawła II Diecezji Rzeszowskiej. W wydarzeniu uczestniczyli uczniowie, nauczyciele, dyrektorzy i katecheci z różnych miejscowości regionu, którym bliska jest postać Papieża Polaka.

Zjazd w Medyni Głogowskiej to okazja nie tylko do wspólnego świętowania, ale także do podtrzymywania dziedzictwa duchowego i moralnego, jakie pozostawił św. Jan Paweł II – mówiła Nina Kitlińska, prezes Stowarzyszenia Przyjaciół Podkarpackiej Rodziny Szkół im. Jana Pawła II.
CZYTAJ DALEJ

Kard. Semeraro: dlaczego Newman wybrał oratorium Filipa Neri?

2025-11-04 20:21

[ TEMATY ]

oratorium

doktor Kościoła

Św. John Henry Newman

św. Filipa Neri

Vatican Media

Popiersie i relikwie Johan Henry'ego Newmana

Popiersie i relikwie Johan Henry'ego Newmana

W Rzymie, w macierzystym kościele Oratorium św. Filipa Neri odprawiono Mszę dziękczynną za ogłoszenie św. Johna Henry’ego Newmana doktorem Kościoła. Liturgii przewodniczył kard. Marcello Semeraro. W homilii zastanawiał się nad duchowym pokrewieństwem nowego doktora Kościoła i założyciela oratorianów. Dlaczego Newman po swej konwersji wstąpił właśnie do tego zgromadzenia i obrał św. Filipa za duchowego przewodnika?

Kard. Semeraro przypomniał, że Newman długo się zastanawiał nad swą przyszłością w Kościele katolickim i rozważał wiele różnych opcji. Ostatecznie zdecydował się na oratorium, ponieważ pociągał go duchowy urok św. Filipa.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję