Reklama

Serce Kapłana

Niedziela rzeszowska 25/2005

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Ziemio podkarpacka, kraino świętych, bądź pozdrowiona.
Strzelające w górę wieże Kościołów i przydrożne krzyże mówią, że wiara żyjącego tu ludu nie gaśnie, nadzieja staje się siłą, a miłość przyświeca jak słońce.
Słyszysz - śpiew przy kapliczce - to płynie pieśń dziękczynna rodziny Findyszów, za urodzenie syna, któremu w dostojnej farze krośnieńskiej dano imię Władysław - ten co Bogu, Ojczyźnie i rodzinie przyniesie sławę. Chłopiec wzrasta i w szkolnej kaplicy Sióstr Felicjanek wpatrzony w obraz Częstochowskiej Matki snuje myśl o przyszłości...
Ciszą zaprasza kościół Ojców Kapucynów. Tu z gimnazjum tak blisko. Zamyślenie: dyplom matury w ręku, skrzyżowanie dróg i pytanie gdzie iść? W wyciągnięte dłonie spada perła powołania. Przemyśl - Seminarium u stóp Góry Zamkowej. Katedra, święcenia i prymicje w złocistej farze. Dusza młodego kapłana śpiewa hymn wdzięczności za rodzinę, za matkę, za tych, co idą z nim ku Bogu. Pierwsza placówka - Borysław - wśród szybów naftowych i szczytów Karpat, gdzie lud ruski spleciony przyjaźnią z Lachami. Później Drohobycz w jagiellońskiej farze i Strzyżów nad rodzinną rzeką Wisłokiem. Jasło...
Serce drży przeczuciem, bo coraz bliżej celu. Żmigród - wojenny czas, pierwsze probostwo, zawierucha dziejów. Łemkowszczyzna pustoszeje. Lud musi ją opuścić za bunt i ogień. Dobry Pasterz pochyla się z narażeniem życia nad wyznawcami Mojżesza i chroni grekokatolików, aby zostali. Jest wszędzie tam, gdzie łzy, krzywda i ból...
Pociesza, napomina i żebrze dla wysiedlonych, powracających na ruiny miasteczka i wiosek, które zniszczył huragan wojny, przynosząc biedę, grzech zapomnienia o Bogu.
Nadchodzą dni bezbożnego systemu. Ks. Findysz musi opuścić szkołę, oddać ziemię, chcą go zamknąć w obrębie murów żmigrodzkiego kościoła, aby zostawił owieczki mu powierzone. Chcąc wspierać duchowo Sobór Watykański II, pisze do swoich parafian listy, zachęcając do praktyk religijnych, ustania waśni, do zawarcia związku małżeńskiego w Kościele, kiedy nie ma przeszkód. Mówi im o Bogu oczekującym na nawrócenie człowieka.
Mimo choroby nowotworowej, służy parafii. Źli ludzie nasyłają na niego milicję. Rewizja, aresztowanie, więzienie: Rzeszów, Kraków. Traci zdrowie. Wraca do parafii cień człowieka. Umiera 21 sierpnia 1964 r., wśród łez i żalu swoich owieczek. Męczennik komunizmu.
Odszedł Pasterz o sercu gorącym jak górskie polany ozłocone południowym słońcem. Jego Miłość trwa wiecznie, a wspomnienie o Kapłanie, Pasterzu i Ojcu płynie w świat jak fale górskiej, kryształowo czystej rzeki Wisłoki.
Bądź pochwalona, ziemio podkarpacka. Bądź uwielbiony, Panie za Kapłana, który wszedł na szczyt świętości kamienistą drogą cierpienia, bo kochał, a miłość wszystko przetrzyma. Ma trwanie nieśmiertelne.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2005-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Leon XIV: dziękuję za świadectwo, jakie Afryka daje światu

2025-05-26 19:57

[ TEMATY ]

Papież Leon XIV

Vatican Media

To nasza wiara daje nam siłę i pozwala nam dostrzec światło Jezusa w naszym życiu – powiedział Leon XIV do afrykańskich pielgrzymów w Bazylice Watykańskiej.

Podziel się cytatem Mamy być znakiem nadziei dla świata Leon XIV zauważył, że Rok Święty zachęca nas do poszukiwania nadziei, a zarazem do bycia jej znakiem dla innych. Podkreślił, że bardzo ważne jest, aby każdy chrześcijanin czuł się powołany przez Boga do bycia znakiem nadziei w dzisiejszym świecie.
CZYTAJ DALEJ

Wielka Brytania: nowa ustawa uderza w tajemnicę spowiedzi

2025-05-27 14:46

[ TEMATY ]

spowiedź

Adobe Stock

Katoliccy księża, którzy podczas spowiedzi dowiedzą się o molestowaniu seksualnym dzieci, muszą zgłosić penitentów policji – stwierdziła minister ds. kobiet w brytyjskim rządzie.

Na mocy nowej, jeszcze nie uchwalonej Ustawy o przestępczości i policji – Nienaruszalność Sakramentu Pojednania nie będzie chroniona. Kwestię podjęła antyreligijna organizacja National Secular Society (NSS). W odpowiedzi na żądania grupy ​​rząd podkreślił, że nie będzie „żadnych wyjątków” na podstawie miejsca ujawnienia przypadków molestowania seksualnego, „w tym w konfesjonale”.
CZYTAJ DALEJ

Wyzwania stojące przed nowym Papieżem - refleksje kard. Duki po konklawe

2025-05-27 19:51

[ TEMATY ]

kard. Dominik Duka

Papież Leon XIV

Kulturkampf

Włodzimierz Rędzioch/Niedziela

Kulturkampf, czyli „walka o kulturę”, to polityka Otto von Bismarcka prowadzona w Cesarstwie Niemieckim w latach 1871–1878, kiedy to kanclerz chciał ograniczyć wpływy Kościoła katolickiego w państwie. W Cesarstwie Niemieckim protestantyzm pełnił nieformalnie rolę religii państwowej, a Królestwo Prus – państwo protestanckie – odgrywało w nim dominującą rolę.

Włączenie do Cesarstwa południowoniemieckich państw katolickich na czele z Bawarią sprawiło, że 36% ludności Niemiec stanowili katolicy. Bismarck postrzegał to jako źródło destabilizacji społeczeństwa, gdyż katolikom, którzy mieli podlegać zewnętrznej władzy, tzn. władzy papieża, zarzucano brak patriotyzmu niemieckiego. W ramach Kulturkampfu wprowadzano wiele ustaw wymierzonych przede wszystkim w Kościół katolicki, których celem miało być jego upaństwawianie.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję