Abp Gądecki: formacja kapłana nie kończy się po opuszczeniu seminarium
Święcenia kapłańskie są wezwaniem do rozpoczęcia stałej formacji, ponieważ formacja kapłana nie kończy się w momencie, gdy opuszcza on seminarium – mówił do nowo wyświęconych księży abp Stanisław Gądecki. Metropolita poznański udzielił święceń prezbiteratu siedmiu diakonom.
W nawiązaniu do liturgii słowa abp Gądecki mówił o Chrystusie Dobrym Pasterzu. „Jezus jest prawdziwym Dobrym Pasterzem, który zna swoje owce, wyrusza na poszukiwanie zagubionej owcy i oddaje za nie swoje życie” – zauważył przewodniczący Konferencji Episkopatu Polski. „Drodzy kandydaci do kapłaństwa, sakrament kapłaństwa, który macie przyjąć, da wam udział w misji samego Chrystusa. Waszym zadaniem będzie siać ziarno Królestwa Bożego. Jako szafarze Bożego miłosierdzia będziecie karmić wiernych u stołu Jego Ciała i Krwi. Abyście mogli być Jego godnymi sługami, sami musicie karmić się nieustannie Eucharystią, która jest źródłem i szczytem życia chrześcijańskiego” – podkreślił abp Gądecki.
Metropolita poznański zwrócił szczególną uwagę na stałą formację młodych kapłanów. „Formacja stała jest kontynuacją formacji seminaryjnej, jej celem nie może być tylko przygotowanie do wykonywania zawodu, polegające na przyswojeniu sobie pewnych nowych technik duszpasterskich. Powinna ona raczej być kontynuacją ogólnego i integralnego procesu ciągłego dojrzewania” – zauważył abp Gądecki.
Przewodniczący Episkopatu podkreślił, że po święceniach ważna jest częstotliwość i systematyczność spotkań formacyjnych, współodpowiedzialność za innych kapłanów, pomaganie sobie nawzajem, dzielenie się doświadczeniami i refleksjami na temat realizacji kapłaństwa i posługi. Abp Gądecki przypomniał też wynikający ze święceń obowiązek głoszenia kerygmatu, który nie jest jedynie wiadomością czy pouczaniem, ale świadectwem.
„Kerygmat głosi świadek, czyli ten, kto doświadczył w swoim życiu owoców śmierci i zmartwychwstania Chrystusa. Nie wystarczy znać treść kerygmatu. Przepowiadać kerygmat może tylko ten, kto doświadczył mocy śmierci i zmartwychwstania we własnym życiu, kto głosi słowo z mocą” – mówił metropolita poznański. Po uroczystości święceń neoprezbiterzy odebrali dekrety kierujące ich do posługi wikariuszowskiej w parafiach w Śremie, we Wronkach, w Czarnkowie, w Lesznie i w Gostyniu.
„Niech nad waszą kapłańską służbą pośród Polonii i nie tylko czuwają słudzy Boży kard. August Hlond i ks. Ignacy Posadzy. Traktujcie poważnie wasze kapłaństwo, bo kapłaństwo to nie jest fach, który można rzucić i w każdej chwili zamienić na inny. Kapłaństwo jest wieczne” - mówił abp Stanisław Gądecki. Metropolita poznański przewodniczył w poznańskiej katedrze uroczystej Mszy św., połączonej z udzieleniem święceń diakonatu czterem alumnom i święceń prezbiteratu trzem diakonom Towarzystwa Chrystusowego.
W Eucharystii uczestniczyli generał księży chrystusowców ks. Krzysztof Olejnik TChr, prowincjałowie z Australii, Brazylii, USA, Niemiec, Wielkiej Brytanii i Francji, krajów, gdzie posługują chrystusowcy, rektor ks. dr Jan Hadalski i wychowawcy seminaryjni, siostry misjonarki, kapłani diecezjalni i zakonni oraz rodzice, krewni i przyjaciele alumnów.
Pablo Aarón Martínez Ontiveros, młody diakon diecezji Nuevo Casas Grandes w Chihuahua w Meksyku zginął w wypadku samochodowym. Otrzymał święcenia diakonatu zaledwie przed ponad 20 dniami i przygotowywał się do przyjęcia kapłaństwa. Ci, którzy go znali, opisują go jako „wiecznie zakochanego w Bogu”.
Według lokalnych mediów wypadek wydarzył się rano 4 czerwca na odcinku autostrady łączącej Nuevo Casas Grandes z gminą Janos, w północnej części stanu. Ciężarówka, w której podróżował 29-letni diakon, przewróciła się, powodując obrażenia, które okazały się śmiertelne.
Drugi dzień pielgrzymowania zawsze bywa trudny. Po trudach dnia poprzedniego należy mocno się zdyscyplinować, aby nie pozwolić sobie na chwilę rozluźnienia. Zbyt późne wyjście na drogę może sprawić, że na trasie, w największy upał zabraknie sił. Tym razem jednak było inaczej.
Dzień drugi drogi przebiegł nader spokojnie. Zaskakujące były dwa momenty. Pierwszy, gdy ścieżka przechodziła pomiędzy leszczynami. A drugim był las przed Sutri, którego ścieżki wiodły przez bardzo dzikie, ale zarazem piękne miejsca. To była droga, która wymagała skupienia, aby po prostu się nie potknąć oraz, aby się nie zgubić. Dziś oznaczenia były dobre, ale nie takie szczegółowe jak dzień wcześniej. Dziś opuściliśmy gościnne siostry benedyktynki, a swoją drogę zakończyliśmy w Sutri, które kiedyś było samodzielną diecezją, a dziś połączona została z inną, dlatego też Eucharystię będziemy sprawować w miejscowej konkatedrze. Co do samej Sutri opisuje ją Francesco Petrarca, włoski pisarz i filozof żyjący w XIV wieku. Piszę on tak: Ze wszystkich stron kraj otaczają wzgórza, niezliczone, ani zbyt wysokie, ani zbyt trudne, ani o trudnej wspinaczce, ani nie przeszkadzające w roztaczaniu widoku, między którymi po wypukłych bokach otwierają się cieniste i chłodne jaskinie, a las wznosi się liściasto, aby osłonić ciepło słońca ze wszystkich stron, gdzie kopiec niższy od innych w otwartej dolinie rozwija się, przygotowując kwieciste mieszkanie dla pszczół. Tu szmer najsłodszych wód w płytkich wodach, tu jelenie, tamy i całe dzikie stado lasów błąkające się po otwartych wzgórzach, i nieskończony wachlarz ptaków, które opływają fale lub skaczą po gałęziach.
W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.