Reklama

Lublin, Szkoła Podstawowa nr 23

W hołdzie największemu z Polaków

W październiku br. w Katolickim Uniwersytecie Lubelskim można było zobaczyć wystawę grafik pt. „Papież Jan Paweł II z dziećmi”. Prezentowane prace zostały wykonane przez uczniów Szkoły Podstawowej nr 23 w Lublinie pod kierunkiem Leszka Niewiadomskiego.

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Bernadetta Kwaśniak: - W jaki sposób zrodził się pomysł zorganizowania wystawy?

Leszek Niewiadomski: - Jan Paweł II otaczał szczególną troską dzieci, więc uznałem, że najlepszą formą podziękowania za dar Ojca Świętego i jego pamięć o dzieciach jest wyrażenie tego w postaci twórczości plastycznej właśnie przez najmłodszych. Sam pomysł pojawił się z dnia na dzień, a związany jest ze smutnym wydarzeniem odejścia Jana Pawła II do domu Ojca. Myśleliśmy o nim w czasie pożegnania i chcieliśmy uczcić jego życie i pożegnanie z nami.

- Jak dzieci przejęły pomysł przygotowania prac?

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

- Z wielką radością i entuzjazmem. Prace powstawały w wielkim skupieniu, dzieci przychodziły specjalnie, niektóre wykonały nie jedną, ale kilka prac. W ten sposób chciały pokazać, że są bardzo przywiązane do Ojca Świętego i że im go brakuje. W czerwcu niektóre zobowiązały się, że będą przychodzić na zajęcia nawet w czasie wakacji; większość pracowała już od 20 sierpnia. W sumie 24 uczniów przygotowało 31 prac, wykonując je techniką linorytu (w odpowiednio miękkim linoleum za pomocą specjalnych rylców robi się rowki, a następnie farbą drukarską powiela się matryce i odbija na prasie).

- W jakim stopniu przygotowanie wystawy było dla Pana wyzwaniem?

Reklama

- Pierwszy raz podjąłem się takiego wyzwania. Przygotowując prace na inne wystawy, zawsze stawaliśmy na wysokości zadania i nigdy nie miałem tremy. Wyzwaniem jest każda technika i każda wystawa, ale ta była szczególna ze względu na temat, czas i miejsce: rocznica wyboru kard. Karola Wojtyły na stolicę Piotrową. Wystawa była prezentowana w holu na pierwszym piętrze starego gmachu KUL-u. W tym czasie Katolicki Uniwersytet Lubelski przyjął imię Jana Pawła II, a ponadto odbywała się uroczysta inauguracja roku akademickiego. To spowodowało, że wszyscy mieliśmy tremę. Wystawa była największym przedsięwzięciem, jakie zrealizowaliśmy w ciągu pięciu lat działalności koła.

- Poprzez wystawę wraz z uczniami włączył się Pan w lubelskie obchody Dnia Papieskiego.

- Tak, nasza wystawa pięknie zaistniała w tym okresie i jestem wdzięczny wszystkim osobom, które mi w tym pomogły, przede wszystkim rektorowi KUL-u ks. prof. Stanisławowi Wilkowi i dyrektorowi Instytutu Historii Sztuki KUL-u prof. Bożenie Iwaszkiewicz-Wronikowskiej, która uroczyście otworzyła wernisaż.

- Czy wystawę będzie można jeszcze gdzieś zobaczyć?

- Do tej pory nie powtarzaliśmy wystaw, ale być może jeszcze w kilku placówkach zaprezentujemy nasze prace.

- Kim dla Pana był Jan Paweł II?

- Przewodnikiem i człowiekiem o wielkim sercu. Kimś, kto umiał pogodzić wiele zwaśnionych stron na świecie, które do tej pory były nie do pogodzenia. Kiedyś byłem na Mszy św. w Bazylice św. Piotra, odprawianej przez Ojca Świętego; później Papież miał chwilę dla wiernych. Miałem zaszczyt trzymać Jana Pawła II za rękę. Do tej pory czuję ten uścisk - niecodzienna ręka i niecodzienne przesłanie, zawarte w dotyku. Nie umiem tego określić, jest to bowiem coś wielkiego, co zostało na całe życie.

- Dziękuję za rozmowę.

2005-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Kolejne dzieci już wkrótce mogą zostać zabite w szpitalu w Oleśnicy

2025-05-09 20:50

[ TEMATY ]

aborcja

Oleśnica

Karol Porwich/Niedziela

Felek, któremu wstrzyknięto chlorek potasu do serca w 9 miesiącu ciąży nie był jedyny. W latach 2022-2024 w szpitalu w Oleśnicy pod pretekstem troski o zdrowie psychiczne kobiet zabito 378 dzieci, w tym wiele dzieci zdrowych oraz dzieci w zaawansowanych ciążach. Niestety, wiele wskazuje na to, że dzieci będą dalej ginąć! - alarmuje Fundacja Grupa Proelio.

Dotychczasowe protesty przyniosły pewne rezultaty: prokuratura wszczęła śledztwo w sprawie uśmiercenia Felka, Naczelna Izba Lekarska przekazała sprawę do Rzecznika Odpowiedzialności Zawodowej a Ministerstwo Zdrowia wszczęło kontrolę w sprawie Felka. Te działania są jednak stanowczo niewystarczające, a - co więcej - wiele ostatnich wydarzeń może wskazywać na to, że są to jedynie działania pozorowane.
CZYTAJ DALEJ

Zobowiązujący obraz

2025-05-06 14:43

Niedziela Ogólnopolska 19/2025, str. 26

[ TEMATY ]

homilia

Sr. Amata CSFN

Gdy byłem ze stypendystami „Dzieła Nowego Tysiąclecia” w Murzasichlu, obserwowałem z balkonu interesującą scenę. Obok ośrodka pasło się ok. 300 owiec. Pilnowali je dwaj juhasi, a pomagało im w tym sześć pięknych owczarków górskich. Gdyby to porównać do boiska piłkarskiego, to psy leżałyby w miejscu czterech chorągiewek w narożnikach, a dwa z nich – na zewnętrznych liniach wyznaczających połowę boiska. Studenci próbowali podejść i zrobić sobie zdjęcie z owcami. Zagadywali, uśmiechali się, pokrzykiwali, umizgiwali się do owiec i próbowali je karmić. Te nawet nie spoglądały w ich stronę, były zupełnie obojętne na wymyślne „zaloty” młodzieży. Studenci polowali na ujęcie z przytuloną do nich owcą, patrzącą z nimi prosto w obiektyw. Bezskutecznie. Ja jednak czekałem na powodzenie tych zabiegów. Zgodnie z zasadą pozytywnego myślenia spodziewałem się, że za chwilę na pewno się uda, bo bardzo tego pragnęli. Raz czy drugi któraś z owiec zniecierpliwiona nagabywaniem na króciutką chwilę podnosiła głowę, ale niestety, błyskawicznie wracała do żerowania, tyle że w innym miejscu. Smak trawy był dla niej o wiele ważniejszy niż kariera medialna. W pewnej chwili juhas wstał i w znany wyłącznie góralom sposób, z mocą, gardłowo zakrzyknął: he-ej! W ciągu sekundy wszystkie owce uniosły głowy, spojrzały na niego, a gdy ruszył, poszły za nim, w towarzystwie troskliwych owczarków. Stałem jak osłupiały.
CZYTAJ DALEJ

Papież ponownie otworzył apartament w Pałacu Apostolskim

2025-05-11 15:07

[ TEMATY ]

Papież Leon XIV

Vatican Media

W niedzielę Leon XIV ponownie otworzył apartament papieski w Pałacu Apostolskim, zamknięty po śmierci papieża Franciszka. Zdjęto pieczęcie nałożone na drzwi apartamentu.

W komunikacie Biura Prasowego Stolicy Apostolskiej napisano, że dziś rano, po modlitwie Regina Caeli wygłoszonej z Loggii Błogosławieństw Bazyliki Świętego Piotra, Ojciec Święty Leon XIV dokonał ponownego otwarcia apartamentu papieskiego w Pałacu Apostolskim, usuwając pieczęcie nałożone po południu 21 kwietnia 2025 roku, po śmierci papieża Franciszka.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję