Reklama

Z Beskidów na Olimpiady

Właśnie w tym czasie jesteśmy świadkami olimpijskich zmagań sportowców zimowych igrzysk w Turynie. Jak zawsze karmimy się nadzieją, że usłyszymy Mazurka Dąbrowskiego i zobaczymy naszą narodową flagę, gdy na podium stanie Polak. Oglądając występy naszych zawodników i zawodniczek, warto również wspomnieć o tych, którzy reprezentowali nasz kraj w minionych igrzyskach.

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Podbeskidzie to zima

Sportowcy z naszego regionu brali udział przede wszystkim w zimowych zmaganiach. Jeśli w historii nowożytnych olimpiad letnich liczba zawodników z Podbeskidzia dochodzi do kilkunastu, to już zimowe igrzyska gościły ponad 40 sportowców mieszkających w naszych rodzinnych stronach. Nic dziwnego - przecież Podbeskidzie to góry…

Szkoleniowe centra

Nie ma sukcesów bez trenerów, fizjologów, bez szkoleniowej kadry. Olimpijskie talenty musiały być szlifowane w sportowych ośrodkach i klubach. Na przestrzeni historii zimowych igrzysk najwięcej takich talentów rodziły bielskie kluby. Można tutaj wspomnieć choćby WSC Bielsko (Winter Sport Club), w którym trenował narciarstwo zjazdowe uczestnik przedwojennej olimpiady w Garmisch - Partenkirchen z 1936 r. Fedor (Teodor) Weinschenk, albo bodaj najbardziej utytułowany klub - BBTS Włókniarz. Obok Bielska-Białej prężnymi ośrodkami sportów zimowych szczyciły się takie miejscowości jak: Szczyrk, Wisła, Mikuszowice, Bystra. Ale olimpijczykami cieszyć się mogły także mniej znane kluby, jak na przykład „Metal Węgierska Górka” (klub Anny Duraj-Gębali startującej w Grenoble w 1968 r., w Sapporo w 1972 r. i w Insbruku w 1976 r.), czy „Budowlani Goleszów” (klub Leopolda Tajnera startującego w St. Moritz w 1948 r. i w Oslo w 1952 r.).

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Olimpijska rodzina

Uprawianie sportu to także wybór pewnego stylu życia. Ten z kolei wiąże się często z zakorzenionymi w rodzinie sportowymi tradycjami. Nie powinien nas zatem dziwić fakt, że nasi beskidzcy sportowcy, to niejednokrotnie rodzina: rodzeństwo, sportowe małżeństwa, itp.
Wspomniana wcześniej Anna Duraj-Gębala, to żona olimpijczyka Wiesława Gębali i matka olimpijki Katarzyny Gębali. Olimpijskie rodzeństwo to na przykład Rodzina Pawlusiaków (Tadeusz, Anna, Józef i Stanisław) uprawiająca narciarstwo klasyczne w latach 70. i 80. (olimpiady w Sapporo 1972, Insbruku 1976 i Lake Placid 1980), lub alpejczycy Katarzyna i Marcin Szafrańscy (Calgary 1988, Albertville 1992, Lillehammer 1994).

Trofea

Oczywiście najwięcej emocji zawsze budzą medale. A tych w igrzyskach zimowych Polacy zdobyli 6 (1 złoty, 2 srebrne i 3 brązowe). Najbardziej utytułowanym olimpijczykiem naszego regionu jest oczywiście Adam Małysz, który zdobył dwa medale (srebrny i brązowy na ostatniej olimpiadzie w Salt Lake City w 2002 r.)
Nasze apetyty na medale nie maleją. I dobrze. Olimpijskie trofea są przecież dumą całego narodu i państwa, ale może jeszcze bardziej mieszkających całkiem niedaleko, oglądanych w telewizji sportowców. Tak, czy inaczej - w tym względzie Podbeskidzie to naprawdę sportowy region Polski. Oby tak było zawsze.

2006-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

13. Pielgrzymka Mężczyzn z rodzinami do Międzyrzecza

13 września odbędzie się w Międzyrzeczu Diecezjalna Pielgrzymka Mężczyzn z rodzinami. Wydarzenie wiąże się z jubileuszem 1000. rocznicy koronacji Bolesława Chrobrego oraz 80. rocznicą powrotu Polski nad Odrę i Nysę Łużycką.

Pielgrzymka rozpocznie się o godz. 10:00 na Zamku Królewskim w Międzyrzeczu powitaniem pielgrzymów i modlitwą przy relikwiach Pierwszych Męczenników Polski. Będzie też salut armatni na ich cześć.
CZYTAJ DALEJ

Biskupi Urugwaju wobec nowego prawa: zabicie chorego jest nieetyczne

Rada Stała Konferencji Biskupiej Urugwaju wyraziła głębokie zaniepokojenie i sprzeciw wobec przyjęcia przez tamtejszą Izbę Deputowanych projektu ustawy o „godnej śmierci”, która ma na celu legalizację eutanazji w tym południowoamerykańskim państwie. Za jego przyjęciem było 64 parlamentarzystów, a 29 przeciw.

W ogłoszonym komunikacie biskupi podkreślili, że aktywne doprowadzenie do śmierci chorego jest „sprzeczne z etyką” służby zdrowia. Wskazali, że „zabicie chorego jest nieetyczne nawet w celu uniknięcia bólu i cierpienia”, jak również wtedy, gdy sam „wyraźnie o to prosi”. Za etyczną i humanitarną praktykę uznali natomiast „sedację paliatywną” w sytuacji ekstremalnego cierpienia. Podkreślili, że opieka paliatywna jest jedynym sposobem godnego towarzyszenia pacjentowi, zachowując szacunek dla wartości ludzkiego życia.
CZYTAJ DALEJ

Poważna awaria systemu numeru alarmowego 999. Chodzi o pogotowie ratunkowe

2025-08-27 13:40

Adobe Stock

Poważna awaria numeru alarmowego 999. Problem dotyczy systemu informatycznego pogotowia ratunkowego. Ministerstwo Zdrowia poinformowało, że chodzi awarię serwera baz danych Systemu Wspomagania Dowodzenia Państwowego Ratownictwa Medycznego. Zapewniono, że pacjenci mają dostęp do pomocy.

W środę chwilę przed godziną 10:00 awarii uległy systemy baz danych Systemu Wspomagania Dowodzenia Państwowego Ratownictwa Medycznego - informuje na stronie internetowej Krajowe Centrum Monitorwania Ratownictwa Medycznego.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję