Reklama

Kościół

Jasna Góra cieszy się na beatyfikację kard. Stefana Wyszyńskiego - Jasnogórskiego Prymasa

Jasna Góra z radością przyjęła informacje z Watykanu o podpisaniu przez papieża Franciszka dekretu o uznaniu cudu za sprawą Sługi Bożego Stefana Wyszyńskiego i zakończeniu jego procesu beatyfikacyjnego. Przeor klasztoru przypomina, że Prymas Wyszyński nazywany jest także Prymasem Jasnogórskim, bo całe swoje życie związał z Matką Bożą Jasnogórską. - Jesteśmy wdzięczni Bogu, że ten wielki człowiek wpisał się w historię Jasnej Góry i był jej protektorem - podkreśla o. Marian Waligóra.

[ TEMATY ]

kard. Stefan Wyszyński

Jasna Góra

Archiwum Instytutu Prymasa Wyszyńskiego

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

„Cokolwiek bym powiedział o moim życiu, jakkolwiek bym zestawił moje pomyłki, to na jednym odcinku się nie pomyliłem: na drodze duchowej na Jasną Górę”, mówił kard. Stefan Wyszyński. Sam nazwał siebie Prymasem Jasnogórskim, bowiem całe jego życie upływało w łączności z Jasnogórską Maryją - Królową Polski. Pragnął zostać nawet paulinem. Z Mszą św. prymicyjną przyjechał na Jasną Górę, aby „mieć Matkę, która nie umiera”. Jego rodzona matka umarła, gdy miał 9 lat. Po sakrę biskupią przybył także na Jasną Górę, a w herbie biskupim i prymasowskim umieścił wizerunek Matki Bożej Jasnogórskiej. Mówił potem: „Matka Boża Jasnogórska w moim herbie to nie ozdoba, to program mego biskupiego i prymasowskiego życia”.

Kard. Stefan Wyszyński nazwał 33 lata swego prymasowskiego posługiwania służbą u Jasnogórskiej Pani. Z Jasnej Góry uczynił parafię całej Polski, swoją główną placówkę duszpasterską. Przekształcił Częstochowę w duchową stolicę Narodu, wyznaczając jej w polskim Kościele rolę twierdzy, mającej zatrzymać zaprogramowaną przez komunistów ateizację.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Jak podaje Hanna Zyskowska, redaktor książki „Jasnogórskie wspomnienia. Zapiski osobiste” udokumentowanych jest aż 603. dni pobytu ks. Prymasa na Jasnej Górze. Wynika to z osobistych zapisków Kardynała, które prowadził od czasu nominacji na Prymasa Polski.

Reklama

- Jasna Góra była dla niego przede wszystkim domem Matki, on tutaj czuł się bardzo dobrze, tu odpoczywał a jednocześnie tutaj prowadził naród. Jasna Góra była dla niego amboną, z której mówił kazania do całego narodu. W archiwum Instytutu Prymasowskiego jest ponad 3 tys. kazań autoryzowanych a duża ich część to „głos z Jasnej Góry” – zauważa Hanna Zyskowska.

O. Józef Płatek były generał Paulinów, świadek jasnogórskiej posługi ks. Prymasa zwraca uwagę, że pobytów kard. Wyszyńskiego na Jasnej Górze było znacznie więcej niż 603 dni. - Zawsze kiedy przejeżdżał przez Częstochowę wstępował do Matki Bożej. Czasem były to bardzo krótkie wizyty, żałuję, że one nie były odnotowywane, ale ja o nich też zaświadczam – mówi o. Płatek. Posiada on bogatą teczkę, w której paulini skrzętnie przechowują listy Prymasa Stefana Wyszyńskiego napisane do zakonnych przełożonych i do poszczególnych ojców.

Paulin, o. prof. Zachariasz Jabłoński już 15 lat temu „stworzył” Jasnogórskie Kalendarium Prymasa Polski Kardynała Stefana Wyszyńskiego”. Publikacja została niedawno uzupełniona i ukazała się pod tytułem: „Jasnogórskie wspomnienia. Zapiski osobiste”. Książka umożliwia śledzenie - rok po roku, miesiąc po miesiącu, dzień po dniu, niemal godzina po godzinie - procesu kształtowania się wielkiego zafascynowania i głębokiej miłości Prymasa do Matki Boskiej Częstochowskiej.

Reklama

Harmonogramy dzienne ukazują Sługę Bożego jako tytana pracy i modlitwy. Prymas niemal każdego dnia wygłaszał kilka kazań, przemówień, refleksji modlitewnych i referatów kierowanych do różnych grup słuchaczy - od biskupów poprzez duszpasterzy, zakonników i siostry zakonne, przedstawicieli stanów i wielu zawodów, kończąc na wielotysięcznych rzeszach pielgrzymów przybywających na jasnogórskie uroczystości. W większości te wystąpienia były Prymasa Polski były przedłożeniami formacyjnymi i programowymi, uwzględniającymi nauczanie Soboru Watykańskiego II, aktualny program duszpasterski Kościoła w Polsce , jak również sytuację społeczno-polityczną kształtowaną przez władze totalitarne, z różnym natężeniem propagujące ideologię ateistyczną i zwalczające Kościół jako wroga.

Jasnogórskie kalendarium nie ogranicza się do samego pobytu Sługi Bożego na Jasnej Górze, ukazuje również propagowanie kultu Matki Bożej Jasnogórskiej zarówno na forum Kościoła powszechnego, jak i utrwalania wśród Polonii świata. Obrazuje też jak pogłębiała się osobista więź ks. Prymasa z Matką Bożą Jasnogórską a także rozwijanie jego inicjatyw duszpasterskich służących formowaniu pobożności maryjnej o wymiarze eklezjalnym.

W okresie prymasostwa, od 1948 do 1981 r., kard. Wyszyński wygłosił na Jasnej Górze setki przemówień, w sumie prawie 3 tysiące stron maszynopisu.

W klasztorze w sytuacjach wyjątkowych i trudnych odbywały się spotkania arcypasterzy. „Tutaj - mówił Prymas 5 sierpnia 1974 r. - rozstrzygały się trudności, tutaj przychodziły światła, tutaj rodziły się zwycięstwa”. „Ojciec Święty wie dobrze - mówił Prymas do Papieża 4 czerwca 1979 r. - że wszystkie dokumenty dotyczące naszych starań o tytuł Matki Kościoła na Soborze były przeważnie tutaj właśnie, na Jasnej Górze, redagowane, tutaj były wykonane”.

W tej „jasnogórskiej kuźni” Prymas wypracowywał projekty, plany, akcje duszpasterskie. Znane są one jako: Śluby Narodu, Wielka Nowenna, Nawiedzenie parafii przez kopię Cudownego Obrazu Matki Bożej w kraju i poza jego granicami, czuwania soborowe z Maryją Jasnogórską, Milenijny Akt Oddania Polski w Macierzyńską Niewolę Miłości za wolność Kościoła, nocne czuwania, założenie biblioteki z Księgami Czynów Dobroci i Zobowiązań Parafii.

Prymas Tysiąclecia 14 lutego 1953 r. powiedział znamienne słowa: „Wszystko postawiłem na Maryję". Gdy je mówił wiadomo było, co one znaczą: że nie tylko wszystko postawił na Maryję w życiu osobistym, ale że postawił wszystko na Nią w życiu Narodu i Kościoła w Polsce.

2019-10-03 13:16

Oceń: 0 -1

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Znałem Świętego

Niedziela lubelska 44/2019, str. 1, 5

[ TEMATY ]

kard. Stefan Wyszyński

wspomnienia

Archiwum KUL

Prymas Polski kard. Stefan Wyszyński podczas wizyty w Lublinie

Prymas Polski kard. Stefan Wyszyński podczas wizyty w Lublinie

O spotkaniach z Prymasem Tysiąclecia kard. Stefanem Wyszyńskim opowiada biskup senior Ryszard Karpiński

Gdy przyjechałem do Liceum Biskupiego w Lublinie we wrześniu 1949 r., prymas Stefan Wyszyński był już w Warszawie. Byłem na pierwszym roku studiów w seminarium, gdy został aresztowany; pamiętam, jak ojciec duchowny prosił nas o modlitwy i zacytował słowa Pisma Świętego: „Uderz pasterza, a rozproszą się owce” (Za 13,7). Do Lublina bp Stefan Wyszyński przyjechał na uroczystą inaugurację na KUL 11 listopada 1956 r. Wygłosił homilię w czasie Mszy św. w kościele akademickim i przemawiał w auli; wtedy widziałem go po raz pierwszy. Drugi raz spotkałem go na Jasnej Górze, kiedy jako diakon towarzyszyłem bp. H. Strąkowskiemu 26 sierpnia 1958 r. Miałem okazję być dość blisko Księdza Prymasa i obserwować go, jak głosił kazanie podczas Sumy; wyjął kartkę z brewiarza, na której miał zapisane punkty do homilii. Podobało mi się, jak mówił pięknym polskim językiem, nie powtarzał się, nawiązywał do tekstów biblijnych i do naszej sytuacji. Mówił o wierności łasce uświęcającej; to temat drugiego roku Wielkiej Nowenny.
CZYTAJ DALEJ

Watykan: zmiany w nuncjaturach, w tym w Warszawie

Dotychczasowy radca nuncjatury apostolskiej w Warszawie, ks. prał. Pavol Talapka został skierowany do pracy w Sekretariacie Stanu Stolicy Apostolskiej, a do stolicy Polski przybędzie pracujący dotychczas jako radca nuncjatury w Kijowie pochodzący z Indii ks. prał. Joseph Maramreddy - dowiaduje się KAI.

Pochodzący z diecezji Żylińskiej na Słowacji ks. prał. Talapka pracował w Warszawie od sierpnia 2022 roku. Nowy radca nuncjatury w Warszawie, ks. prał. Joseph Maramreddy pochodzi z diecezji Warangal w południowych Indiach w stanie Telanga.
CZYTAJ DALEJ

Pogorzelcy z Ząbek wracają do domów po swoje rzeczy

2025-07-06 13:12

[ TEMATY ]

pożar

mieszkańcy

Ząbki

pogorzelcy

bloki

PAP

Spalone budynki mieszkalne w podwarszawskich Ząbkach

Spalone budynki mieszkalne w podwarszawskich Ząbkach

W niedzielę mieszkańcy spalonego budynku wielorodzinnego w Ząbkach mogą jednorazowo wejść do swoich domów, żeby zabrać najpotrzebniejsze rzeczy. Wizyty rozpoczęły się rano; przed blokiem czekają już tylko pojedynczy mieszkańcy.

Czwartkowy pożar bloku przy ul. Powstańców zabrał dach nad głową ponad pięciuset osobom. Ogień strawił poddasze i górne kondygnacje, pozostałe mieszkania zostały zalane. W sumie zniszczonych zostało ponad dwieście lokali.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję