Reklama

Prosto z mostu

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Marzy mi się, by kiedyś móc usiąść przed "Wielką Księgą Bożego Narodzenia". Zawierałaby ona wszystkie utwory literackie, które - w poezji lub prozie - w całości, we fragmentach lub tylko epizodycznie opisywałyby "noc Dobrej Nowiny", noc przyjścia na ziemię Zbawiciela. Sam nie czuję się na siłach, aby taką antologię stworzyć, ale kilka propozycji już mam.

To dzieło otwierałby fragment Ewangelii wg św. Łukasza, ten o narodzeniu Jezusa - o rozporządzeniu Cezara Augusta, by przeprowadzić spis ludności, o Józefie z Galilei z rodu Dawida i o Maryi, która była brzemienna, a gdy przyszedł czas rozwiązania "(...) Porodziła swego pierworodnego Syna, owinęła Go w pieluszki i położyła w żłobie, gdyż nie było dla nich miejsca w gospodzie" (Łk 2, 7).

Najwięcej miejsca zajęłyby z pewnością Bożonarodzeniowe okruchy polskiej literatury. Może najpierw bardziej wyśpiewałbym niż wyrecytował "Pieśń o Narodzeniu Pańskim" Franciszka Karpińskiego - owe "Bóg się rodzi, moc truchleje..." i "Podnieś rękę, Boże Dziecię, błogosław Ojczyźnie miłej (...) dom nasz i majętność całą, i wszystkie wioski z miastami (...)". Na pewno sięgnąłbym również do opisów Bożego Narodzenia w polskiej prozie. Czyż nie byłoby tam miejsca na Sienkiewiczowskie święta obrońców Jasnej Góry? - "Przyszedł wreszcie wieczór wigilijny. O pierwszej gwieździe zamigotały światła i światełka w całej fortecy. ( ...) A w twierdzy, przy stołach okrytych sianem, oblężeni łamali się opłatkiem. (...) - Jutro szturm jeszcze, ale to już ostatni - powtarzali sobie księża i żołnierze. - Komu Bóg śmierć zapisze, niech dziękuje, że przedtem nabożeństwa zażyć mu pozwoli i tym pewniej bramy niebieskie mu otworzy, bo kto w dzień Bożego Narodzenia za wiarę zginie, ten do chwały przyjęty być musi. (...)".

A pamiętasz, drogi Czytelniku, opis Godów z Reymontowskich " Chłopów" - "W Wigilię przed Godnymi świętami już od samego świtania wrzał przyspieszony, gorączkowy ruch w całych Lipcach. (...) Józka z Witkiem dobrze byli przemarzli, bo stali na zwiadach przed gankiem, nim pierwszą gwiazdę uwidzieli. - Jest! Jest! - wrzasnął naraz Witek. - (...) Oto gwiazda Trzech Króli, betlejemska gwiazda, przy której blasku Pan nasz się narodził, niech będzie święte imię Jego pochwalone! ( ...) - Czas wieczerzać, kiedy słowo ciałem się stało! - rzekł Roch. ( ...) Boryna się przeżegnał i podzielił opłatek pomiędzy wszystkich, pojedli go ze czcią, kieby ten chleb Pański. (...)".

W tej Bożonarodzeniowej antologii poczesne miejsce zajęłaby oczywiście poezja. Wiele przepięknych i wzruszających strof by się tu pomieściło. Na przykład te, które na początku XX w. tak krzepiły serca naszych przodków - te z "Wyzwolenia" Stanisława Wyspiańskiego (" Bożego Narodzenia / ta noc jest dla nas święta. / Niech idą w zapomnienia / niewoli gnuśne pęta. / Daj nam poczucie siły / i Polskę daj nam żywą, / by słowa się spełniły / nad ziemią tą szczęśliwą".) czy z " Betlejem polskiego" Lucjana Rydla ("Oto nad światem wielka nowina: / Panna Przeczysta zrodziła Syna, / Powiła Go w Betlejemie, / Króla królów, Pana ziemie, / Boga na niebie. / On tron Dawidów, Syjon posiędzie, / Królestwu Jego końca nie będzie; / Uciśnionych On ochłodzi, / Niewolników oswobodzi, / Nędznych posili".

A z "Suplikacji czasów wojny" (w oprac. Józefa Szczypka) wpadły mi w oczy takie oto strofy: "(...) / Sam, gdy nas umiłował, / prostotą nas oczarował, / biedą, biedą i siankiem - / Wtedy Matka Dziecinę brała, / na rękach Go kołysała / i otulała Mu stopy w sukmankę. / O cud, cud, cud! / kiedy Boga osłaniam człowieczeństwem, / osłoniony do Niego miłością / osłoniony męczeństwem".

W 1944 r. napisał je nie kto inny, tylko Karol Wojtyła, dzisiaj nasz Papież.

Aż mi żal, że muszę kończyć moje świąteczne peregrynacje po polskiej literaturze. A tu jeszcze stosy książek przede mną - Mickiewicz, Miłosz, Baczyński, ks. Twardowski. I wielu innych... Narodziny jednego Dziecięcia w ubogiej stajence, a tyle twórczych uniesień! Gloria in exelsis Deo!

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2001-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Abp Przybylski do górników: Jesteście ludźmi nadziei

2025-12-04 17:34

[ TEMATY ]

barbórka

abp Andrzej Przybylski

PAP/Jarek Praszkiewicz

KATOWICE. BARBÓRKA - PRZEMARSZ ORKIESTRY GÓRNICZEJ

KATOWICE. BARBÓRKA - PRZEMARSZ ORKIESTRY GÓRNICZEJ

- Przecież każdy z was, górników, pracuje bardzo ciężko nie dla samej pracy. Nie zjeżdżacie na dół tylko ze względu na samych siebie. Wykonując swoją ciężką pracę dajecie nadzieję - mówił abp Andrzej Przybylski w czasie uroczystości barbórkowych na terenie KWK „Wesoła” w Mysłowicach.

W kopalnianej cechowni zgromadzili się górnicy oraz ich rodziny i pracownicy kopalni. Homilię skierowaną do górniczej braci abp Andrzej Przybylski rozpoczął od przypomnienia, że każda Barbórka to wielkie święto górników, w czasie którego wiele osób przypomina sobie o ich ciężkiej i niebezpiecznej pracy. - Popłynie dziś z pewnością dużo słów w stronę polskich górników, wiele gratulacji, życzeń, wiele modlitw. Pewnie też dzisiaj będzie sporo obietnic. Będzie też dużo gorących dyskusji nad przyszłością naszego górnictwa. Ale na dzisiejszy dzień sam Pan Bóg kieruje do was jedno bardzo ważne życzenie i jedną bardzo ważną prośbę. Kieruje to życzenie przez słowa proroka Izajasza: „Złóżcie nadzieję w Panu na zawsze, bo Pan jest wiekuistą skałą" - mówił abp Przybylski.
CZYTAJ DALEJ

Nie wystarczy tylko modlić się do Boga. Co jeszcze?

[ TEMATY ]

homilia

rozważania

Adobe Stock

Rozważania do Ewangelii Mt 7, 21. 24-27.

Czwartek, 4 grudnia. Dzień Powszedni albo wspomnienie św. Jana Damasceńskiego, prezbitera i doktora Kościoła albo wspomnienie św. Barbary, dziewicy i męczennicy
CZYTAJ DALEJ

Diamentowe pióro

2025-12-05 10:14

Magdalena Lewandowska

Zwycięzcą tegorocznego Diamentowego Pióra została Aleksandra Kossak z Liceum Ogólnokształcącego im. Henryka Sienkiewicza w Nowej Rudzie.

Zwycięzcą tegorocznego Diamentowego Pióra została Aleksandra Kossak z Liceum Ogólnokształcącego im. Henryka Sienkiewicza w Nowej Rudzie.

– Te prace pokazują piękne, wyjątkowe i głębokie pisanie ludzi młodych – mówi ks. Jerzy Babiak

Znamy już tegorocznych zwycięzców Dolnośląskiego Konkursu Literackiego o Laur Diamentowego Pióra. I miejsce zdobyła praca Aleksandry Kossak z Liceum Ogólnokształcącego im. Henryka Sienkiewicza w Nowej Rudzie, II miejsce Kacper Wąsowicz z II Liceum Ogólnokształcącego w Świdnicy i trzecie ex aequo – Stanisław Skupień, IV Publiczne LO Zakonu Pijarów w Bolesławcu i Kajetan Lenik, Liceum Ogólnokształcące nr X we Wrocławiu. W konkursie wzięło udział 171 młodych uczestników z 26 miejscowości Dolnego Śląska. Zadaniem, przed jakim stanęli uczniowie, było napisanie pracy na jeden z dwóch tematów:
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję