Reklama

Kościół

Nigeria: islamiści zamordowali 11 zakładników chrześcijańskich

Związana z tzw. Państwem Islamskim (IS) muzułmańska grupa terrorystyczna w Nigerii zamordowała 11 chrześcijan, których wcześniej wzięła jako zakładników. Udostępniony 26 grudnia krótki film wideo pokazał zamaskowanych mężczyzn, jak ścinają głowy dziesięciu zakapturzonych mężczyzn i rozstrzeliwują jedenastego.

[ TEMATY ]

ialam

Oleg Zabielin/Fotolia.com

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Zachodnioafrykańska prowincja tzw. Państwa Islamskiego (ISWAP), która w 2016 oderwała się od innej, działającej w Nigerii islamskiej grupy terrorystycznej – Boko Haram, oświadczyła, że zabójstwa te są zemstą za śmierć w październiku br. przywódcy (kalifa) IS Abu Bakra al-Baghdadego i jego rzecznika Abul-Hasana al-Mujahira.

Reklama

Na innym filmie wideo pokazano schwytanie zakładników przez IS kilka tygodni temu w rejonie miasta Maiduguri – stolicy stanu Borno w północno-wschodniej Nigerii.

Podziel się cytatem

Dżihadyści nie ujawnili tożsamości ofiar, ale w jednym z poprzednich nagrań zaznaczyli, że pochodziły one z tych rejonów Nigerii, w których bojownicy chcą oni utworzyć odrębne państwo islamskie. Nie ma też pewności, czy zabici rzeczywiście byli chrześcijanami.

Komentując tę wiadomość metropolita Abudży abp Ignatius Ayau Kaigama powiedział w Radiu Watykańskim, że „cel terrorystów jest jasny: chodzi o rozpętanie wojny między chrześcijanami a muzułmanami w naszym kraju". Podkreślił, że ma temu służyć właśnie „brutalność bojówkarzy". Zdaniem arcybiskupa "większość tutejszych muzułmanów i chrześcijan chce pokoju i nie życzy sobie żadnych konfliktów między grupami wyznaniowymi".

Hierarcha wyraził przekonanie, że "większość muzułmanów nie chce brać udziału w tych atakach i ma nastawienie pokojowe", terrorystom zależy jednak na konfrontacji muzułmanów z chrześcijanami; "są oni wyjątkowo radykalni, nie boją się robić rzeczy niehumanitarnych, przedstawiają muzułmanów jako przeciwników chrześcijan, dlatego będziemy mieć napięcia“.

Reklama

Prezydent Nigerii Muhammadu Buhari stanowczo potępił atak i wezwał rodaków, aby nie dochodziło między nimi do walk ze względu na różnice religijne. „Nie możemy pozwolić bandytom, aby nastawiali nas przeciwko sobie, chrześcijan i muzułmanów” – powiedział w oświadczeniu.

Podziel się cytatem

17 grudnia islamiści zamieścili w sieci krótkie wideo, na którym 13 osób prosi prezydent i Stowarzyszenie Chrześcijan Nigerii o pomoc, ale szef państwa odparł, że nie ma zamiaru rozmawiać z terrorystami.

Mimo że w ostatnich miesiącach dżihadyści ponieśli w tym kraju duże straty, nadal są tam aktywne różne grupy islamskie, począwszy od Boko Haram, zwłaszcza w 3 stanach na północy: Borno, Adamawa i Yobe. Przed związaniem się w 2015 z IS ugrupowanie to współpracowało z al-Shabaab w Somali, stanowiąc część sieci al-Qaida. ISWAP jest obecnie grupą dżihadystyczną dominującą w tym regionie.

Nigeria wydaje się bezradna w obliczu islamskiego terroryzmu. W wigilię Bożego Narodzenia Boko Haram zamordowało 7 osób i porwało jedną młodą kobietę w wiosce chrześcijańskiej koło miasta Chibok. W niedzielę 22 grudnia członkowie ISWAP zabili 6 żołnierzy nigeryjskich, a następnie ok. 30 innych członków tego ugrupowania zamordowało z zimną krwią dalszych sześć osób.

Według agencji humanitarnych od początku ofensywy dżihadystów w 2009 roku zginęło co najmniej 30 000 cywilów, a 30 milionów osób musiało uciekać ze swych domostw.

2019-12-28 19:39

Oceń: +1 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Święta Mama

Niedziela Ogólnopolska 17/2019, str. 12-13

[ TEMATY ]

św. Joanna Beretta Molla

Ewa Mika, Św. Joanna Beretta Molla /Archiwum parafii św. Antoniego w Toruniu

Jest przykładem dla matek, że życie dziecka jest darem. Niezależnie od wszystkiego.

Było to 25 lat temu, 24 kwietnia 1994 r., w piękny niedzielny poranek Plac św. Piotra od wczesnych godzin wypełniał się pielgrzymami, którzy pragnęli uczestniczyć w wyjątkowej uroczystości – ogłoszeniu matki rodziny błogosławioną. Wielu nie wiedziało, że wśród nich znajdował się 82-letni wówczas mąż Joanny Beretty Molli. Był skupiony, rozmodlony, wzruszony. Jego serce biło wdzięcznością wobec Boga, a także wobec Ojca Świętego Jana Pawła II. Zresztą często to podkreślał w prywatnej rozmowie. Twierdził, że wieczności mu nie starczy, by dziękować Panu Bogu za tak wspaniałą żonę. To pierwszy mąż w historii Kościoła, który doczekał wyniesienia do chwały ołtarzy swojej ukochanej małżonki. Dołączył do niej 3 kwietnia 2010 r., po 48 latach życia w samotności. Ten czas bez wspaniałej żony, matki ich dzieci, był dla niego okresem bardzo trudnym. Pozostawiona czwórka pociech wymagała od ojca wielkiej mobilizacji. Nauczony przez małżonkę, że w chwilach trudnych trzeba zwracać się do Bożej Opatrzności, czynił to każdego dnia. Wierząc w świętych obcowanie, prosił Joannę, by przychodziła mu z pomocą. Jak twierdził, wszystkie trudne sprawy zawsze się rozwiązywały.
CZYTAJ DALEJ

Jutro Narodowy Marsz Życia w Warszawie

2025-04-26 10:10

[ TEMATY ]

Warszawa

Narodowy Marsz Życia

Paweł Wysoki

Radosna manifestacja połączyła pokolenia

Radosna manifestacja połączyła pokolenia

Narodowy Marsz Życia to wyjątkowa okazja, by zrealizować swoisty testament papieża Franciszka, a także św. Jana Pawła II i Benedykta XVI. To moment, by „wstać z kanapy”, zrobić raban i pokazać, że Polska nie zgadza się na cywilizację śmierci - powiedziała w rozmowie z KAI Lidia Sankowska-Grabczuk, rzeczniczka prasowa inicjatywy. W niedzielę, 27 kwietnia w Warszawie odbędzie się Narodowy Marsz Życia - coroczna manifestacja na rzecz ochrony życia i rodziny.

Marsz rozpocznie się o godz. 12.30 na Placu Zamkowym. Poprzedzi go udział w Mszach św. odprawianych o godz. 11.00 w Bazylice Archikatedralnej św. Jana Chrzciciela oraz w Bazylice Katedralnej św. Floriana Męczennika i św. Michała Archanioła. Trasa marszu będzie wiodła przez centrum miasta aż do Parku Marszałka Edwarda Rydza-Śmigłego, w sąsiedztwie Placu Trzech Krzyży.
CZYTAJ DALEJ

Tłumy żegnają Franciszka. 30 tys. osób modliło się przy jego grobie

2025-04-28 07:16

[ TEMATY ]

Watykan

śmierć Franciszka

PAP/EPA/RICCARDO ANTIMIANI

Nawet dwie godziny trzeba było w niedzielę stać w kolejce do bazyliki Matki Bożej Większej, by przez kilka sekund móc zatrzymać się przy grobie papieża Franciszka. Prefekt Rzymu poinformował, że w pierwszym dniu po pogrzebie hołd zmarłemu oddało już 30 tys. osób z całego świata.

Drzwi bazyliki zostały otwarte o godz. 7 rano, a pierwszych pielgrzymów pragnących pomodlić się przy grobie Franciszka powitał w nich kard. Rolandas Makrickas, archiprezbiter-koadiutor tej najmniejszej papieskiej bazyliki w Rzymie. Po kontroli bezpieczeństwa wierni przechodzą przez Drzwi Święte, a następnie kierowani są do grobu papieża w lewej nawie bazyliki. Z powodu nieprzerwanego napływu pielgrzymów, służby porządkowe pozwalają pozostać przy grobie zaledwie kilka sekund.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję