Reklama

Kurpie spłacają dług swemu Księdzu

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

"Ks. Wł. Skierkowskiemu członkowie Towarzystwa Naukowego Płockiego, wybitnemu badaczowi pieśni ludowej Kurpiowszczyzny, autorowi znakomitych dzieł: Puszcza Kurpiowska w pieśni, Wesele na Kurpiach, Muzykalność ludu kurpiowskiego i innych, zamordowanego przez hitlerowców w obozie hitlerowskim w Działdowie, w 50. rocznicę wydania Puszczy Kurpiowskiej w pieśni" - tak głosi napis na pamiątkowej tablicy, która została odsłonięta10 listopada 2001 r. w Kolegiacie Myszynieckiej. Tablicę podczas uroczystej Mszy św. poświęcił bp Edward Samsel, jej fundator, w otoczeniu dostojnych księży: abp. Edmunda Piszcza, biskupa łomżyńskiego Stanisława Stefanka, bp. Tadeusza Zawistowskiego oraz licznie przybyłych kapłanów.

Co zadecydowało o tak wielkim uznaniu ze strony Kurpiów dla zmarłego przed sześćdziesięciu laty Kapłana? Urodzony w 1886 r. k. Mławy ks. Władysław Skierkowski po święceniach kapłańskich w 1913 r. został skierowany na placówkę do Myszyńca. Tu pracował zaledwie dwa lata, ale to wystarczyło, aby zrodziła się jego fascynacja ziemią kurpiowską i jej mieszkańcami, fascynacja tak wielka, że nawet porozumiewał się w ich gwarze.

"...Mój Boże! Jakże Ci ja wdzięczny jestem, żeś mi przeznaczył placówkę w tak ciekawej okolicy" - wyznał po latach Kapłan. Zauroczony folklorem Kurpiów, chodził od zagrody do zagrody, spisywał pieśni i zwyczaje, zbierał stare kurpiowskie przedmioty. Oprócz wydanych czterech tomów Puszczy Kurpiowskiej w pieśni opracował widowisko Wesele kurpiowskie, które aż 20 razy było prezentowane w Teatrze Płockim, a nawet wystawiane było na deskach Teatru Ateneum w Warszawie. Ks. Skierkowski był także ze stworzonym przez siebie zespołem teatralnym w USA, gdzie również odnosił sukcesy.

Długo musiał ks. Władysław czekać na wdzięczność ludu kurpiowskiego. Nadszedł wreszcie upragniony w Myszyńcu dzień - dzień, który stał się częściową spłatą długu zaciągniętego przez Kurpiów u ks. Wł. Skierkowskiego. Kurpie podziękowali za jego zasługi, za jego pracę, za wszystko, co zrobił dla Myszyńca i całej kultury kurpiowskiej podczas sesji, która miała miejsce w Myszyńcu 10 listopada 2001 r. Biskup ełcki Edward Samsel podkreślił, że ks. Skierkowski z powodzeniem podjął obowiązek ocalenia od zapomnienia kultury kurpiowskiej i przekazania jej tradycji dla przyszłych pokoleń. Proboszcz myszyniecki - ks. prał. Zdzisław Mikołajczyk zaznaczył, że mimo nawału obowiązków pracy duszpasterskiej w rozległej wówczas parafii ks. Skierkowski znajdował czas na badanie kultury kurpiowskiej. Ks. prof. Tadeusz Żebrowski - dyrektor Archiwum Diecezjalnego w Płocku nakreślił sylwetkę ks. Skierkowskiego i przedstawił go jako niezłomnego badacza kultury kurpiowskiej, obdarzonego niewątpliwie talentem muzycznym (zgłębiał tajniki gry na organach), co tłumaczyłoby jego fascynację pieśnią kurpiowską. Obecny na sesji ks. Michał Grzybowski wręczył osobom zasłużonym dla kultury kurpiowskiej medale przyznane przez Towarzystwo Naukowe Płockie.

W 1984 r. w wydanej przez siebie broszurze historyk Henryk Gadomski napisał: "...nie udało się znaleźć podobnych dowodów wdzięczności na terenie myszynieckiej Puszczy Zielonej, której ks. Skierkowski oddał swoje serce. Ocalił od zapomnienia ponad dwa tysiące pieśni - dziś zabytków kultury duchowej Kurpiów. To za jego sprawą Karol Szymanowski i inni kompozytorzy mogli podnieść do rangi narodowej i światowej ludowe motywy muzyki kurpiowskiej". H. Gadomski zaprezentował na sesji 2 tomy Puszczy Kurpiowskiej w pieśni autorstwa ks. Skierkowskiego.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2001-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Rzymskie pielgrzymowanie ministrantów z Brzegu

2025-07-05 23:17

Archiwum parafii pw. Miłosierdzia Bożego w Brzegu

Uczestnicy pielgrzymki do Włoch

Uczestnicy pielgrzymki do Włoch

Ksiądz Mateusz Smaza wraz z Liturgiczną Służbą Ołtarza z parafii pw. Miłosierdzia Bożego w Brzegu oraz ich rodzicami i rodzeństwem wybrali się na wakacyjne pielgrzymowanie do Włoch. Głównym celem był Rzym wraz z bazylikami jubileuszowymi, ale nie zabrakło innych pięknych miejsc jak Asyż, Padwa, Wenecja czy Florencja.

- Łącznie nasz wyjazd trwa 9 dni. Włochy przemierzamy autobusem. W drodze do Rzymu odwiedziliśmy Florencję. Mieliśmy tam dłuższy postój, była okazja na spacer - opowiada ks. Mateusz Smaza, dodając: - W Rzymie spędziliśmy trzy dni. Przede wszystkim pielgrzymowaliśmy do 4 bazylik papieskich i tam przeszliśmy przez drzwi święte: [Bazylika św. Piotra, Bazylika św. Pawła za Murami, Bazylika Matki Bożej Śnieżnej i Bazylika Św. Jana na Lateranie]
CZYTAJ DALEJ

Rozważania na niedzielę ks. Mariusza Rosika: Bóg w dom – pokój w dom

2025-06-30 14:05

[ TEMATY ]

rozważania

Ks. Mariusz Rosik

meczennicy.franciszkanie.pl

Wysyłając swych uczniów na misje, Jezus daje im szczegółowe wskazania, jak powinni postępować. Właśnie w ramach tzw. Mowy Misyjnej pojawia się nakaz: „Gdy do jakiego domu wejdziecie, mówcie: Pokój temu domowi” (Łk 10,5). Jaką treść podsuwał Jezus pod pojęcie „pokoju”? Zapewne w Ewangelii pisanej po grecku dopatrywać się można tu nie tylko myśli judaistycznej, a więc środowiska życia Jezusa, ale także konotacji greckich, a może nawet rzymskich.

Eirene, grecka bogini pokoju, przedstawiana była z rogiem obfitości, z którego rozdawała swe bogactwa. W niektórych wyobrażeniach towarzyszy jej Pluton symbolizujący dobrobyt, a stąd już niedaleko do utożsamienia pokoju ze spokojem. Zgoła inaczej ów pokój widzieli mieszkańcy Brytanii. Tacyt, w biografii swojego teścia Gnejusza Juliusza Agrykoli, zarządcy Brytanii w latach 77-84 po Chr., zamieścił mowę Kalgakusa, brytyjskiego dowódcy. Mówca niezbyt pochlebnie wypowiada się o Rzymianach: „Grabieżcy świata, kiedy im wszystko pustoszącym ziemi nie stało, przeszukują morze; chciwi, jeżeli nieprzyjaciel jest zamożny, żądni sławy, jeżeli jest biedny; ani Wschód, ani Zachód nie zdołałby ich nasycić; jedyni wśród wszystkich ludzi tak bogactw, jak i niedostatków z równą pożądają namiętnością. Grabić, mordować, porywać nazywają fałszywym mianem panowania, a skoro pustynię uczynią – pokoju” (Tacyt, Żywot Juliusza Agrykoli).
CZYTAJ DALEJ

Toruń: Około 10 tysięcy osób przeszło w Marszu Milczenia po zabójstwie 24-letniej Klaudii

2025-07-06 16:34

[ TEMATY ]

Toruń

zabójstwo

Marsz Milczenia

24‑letnia Klaudia

PAP

Marsz milczenia przeszedł ulicami Torunia

Marsz milczenia przeszedł ulicami Torunia

Ok. 10 tys. osób przeszło ulicami Torunia w Marszu Milczenia po zabójstwie 24-letniej Klaudii, którą w nocy z 11 na 12 czerwca napadł w parku Glazja 19-letni obcokrajowiec. Młoda barmanka, doktorantka Uniwersytetu Mikołaja Kopernika, zmarła dwa tygodnie później w szpitalu. Zbrodnia wstrząsnęła miastem.

W Marszu Milczenia zorganizowanym przez środowiska narodowe i patriotyczne uczestniczyły tłumy. Funkcjonariusze policji obecni na miejscu przekazali PAP, że w zgromadzeniu uczestniczyło około 10 tysięcy osób. Zgromadzeni ruszyli ze Starego Rynku i pokonali trasę do parku Glazja, gdzie doszło do zbrodni. Zgromadzenie odbywało się w milczeniu i było chwilą wspólnej zadumy i pamięci oraz gestem wsparcia dla rodziny i bliskich Klaudii K.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję