Reklama

50-lecie kapłaństwa abp. Zygmunta Kamińskiego

Uroczystej celebrze przewodniczył kard. Stanisław Dziwisz, który również wygłosił homilię. Po rozpoczęciu Mszy św. bp Marian Błażej Kruszyłowicz odczytał list od Papieża Benedykta XVI skierowany do Dostojnego Jubilata

Niedziela szczecińsko-kamieńska 1/2007

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

W niedzielę 17 grudnia 2006 r. w katedrze pw. św. Jakuba odbyła się uroczysta Eucharystia, w trakcie której abp Zygmunt Kamiński dziękował za dar powołania do kapłaństwa z okazji złotego jubileuszu przyjęcia sakramentu święceń.
Na Mszę św. do szczecińskiej katedry przybyło wielu dostojnych gości, których w imieniu Księdza Arcybiskupa powitał bp Marian Błażej Kruszyłowicz, m.in.: kard. Stanisław Dziwisz, abp Józef Kowalczyk, nuncjusz apostolski, abp Marian Przykucki, bp Kazimierz Nycz, bp Ignacy Jeż, bp Paweł Cieślik, bp Adam Dyczkowski, bp Edward Dajczak, bp Artur Miziński, bp Alojzy Orszulik, bp Andrzej Suski, bp Jan Gałecki, bp Marian Błażej Kruszyłowicz, księża infułaci, prałaci i kanonicy Kapituły Lubelskiej, Płockiej i Szczecińskiej. Przybyli również przedstawiciele władz państwowych: posłowie i senatorowie, Wojewoda i władze samorządowe, Prezydent Miasta Szczecina i władze Zarządu, Przewodniczący Rady Miasta, Przewodniczący Sejmiku Wojewódzkiego, przedstawiciele służb mundurowych, senat Uniwersytetu Szczecińskiego z Rektorem na czele oraz wielu innych gości.
Uroczystej celebrze przewodniczył kard. Stanisław Dziwisz, który również wygłosił homilię. Po rozpoczęciu Mszy św. bp Marian Błażej Kruszyłowicz odczytał list od Papieża Benedykta XVI skierowany do Dostojnego Jubilata, w którym usłyszeliśmy pochwałę Papieża skierowaną do Arcybiskupa za działalność duszpasterską i wierność wobec Stolicy Apostolskiej. Papież Benedykt XVI przedstawił najważniejsze wątki działalności jako księdza, a później biskupa Zygmunta Kamińskiego. Wspomniał również o działalności na ziemi mazowieckiej, gdzie bp Kamiński wypełniał gorliwą posługę w udzielaniu sakramentów św., podejmując wiele inicjatyw duszpasterskich, wśród których wymienił synod diecezjalny. Papież opisał również zaangażowanie dla Kościoła szczecińsko-kamieńskiego przejawiające się w: utworzeniu Wydziału Teologicznego na Uniwersytecie Szczecińskim, opiece nad opuszczonymi, zasmuconymi na duchu, niosąc chrześcijańskie pocieszenie i zaufanie. Wspomniał również o pracowitości na rzecz wiernych całej Polski, którą Ksiądz Arcybiskup wykonał w procesie przygotowania konkordatu pomiędzy Stolicą Apostolską a Rzecząpospolitą Polską. Papież napisał również: „Już teraz raduje mnie wraz z Tobą drogi bracie, złoty jubileusz Twojego kapłaństwa. Gdy wraz z całą Twoją wspólnotą diecezjalną z miłością ślę Ci gratulacje, proszę usilnie Boskiego Pasterza, aby za pośrednictwem błogosławionej Dziewicy Maryi Królowej Polski wspomagał Cię swoimi łaskami i wzmacniał na duchu i ciele. Pragnę następnie towarzyszyć Ci moim błogosławieństwem apostolskim, którego jakby obecny życzliwie udzielam Tobie, które prześlesz umiłowanym Synom i Córkom Kościoła szczecińsko-kamieńskiego i wszystkim, którzy wezmą udział w świętowaniu Twojego jubileuszu”.
Ksiądz Kardynał w czasie homilii wyjaśniał znaczenie tego dnia dla nas wszystkich: „W trzecią niedzielę Adwentu zwaną «gaudete» słyszymy wezwanie do radości. Radujcie się! Najpierw przez Księgę Sofoniasza, później przez List do Filipian. Podobną zachętę do radości kieruje do nas archidiecezja szczecińsko-kamieńska. Wszyscy, zarówno kapłani, jak i wierni, jesteśmy wezwani do radości z racji 50-lecia kapłaństwa Arcybiskupa Zygmunta, którego w dzisiejszą uroczystość szczególnie otaczamy modlitwą, miłością i wielką wdzięcznością”. Ksiądz Kardynał mówił o „Solidarności” na Pomorzu i o wielkiej roli, jaką odegrało miasto Szczecin w tak ciężkim dla nas czasie: „Bohatersko uczestniczyliście bowiem najpierw w wydarzeniach Grudnia ’70, a później Sierpnia ’80. Solidarnie i z wielką determinacją włączyliście się w walkę o suwerenność ducha i wolność osoby ludzkiej o poprawę człowieka, a zwłaszcza człowieka pracy. Cała Polska wam tego nie zapomni i Kościół wam tego nie zapomni!”. Jego Eminencja przywołał również słowa Papieża Jana Pawła II z Gdańska, z 12 czerwca 1987 r.: «Jeden drugiego brzemiona noście» te słowa są inspiracją dla międzyludzkiej i społecznej solidarności. Solidarność to znaczy jeden i drugi. A skoro brzemię to brzemię niesione razem, we wspólnocie”. Kard. Dziwisz podkreślił również, jak bardzo potrzebna jest solidarność serc i rąk. Solidarność, która przezwycięży podziały, by budować społeczeństwo bardzo sprawiedliwe, wolne i braterskie. Aby umacniała nasze rodziny, umacniała szacunek do każdego życia, wyzwoliła inicjatywę, pracę i godziwe wynagrodzenie za nią. Przedstawił również drogę kapłaństwa Arcybiskupa Zygmunta i działania duszpasterskie w trzech diecezjach: lubelskiej, płockiej i szczecińsko-kamieńskiej. Ksiądz Kardynał w imieniu Kościoła polskiego podziękował Dostojnemu Jubilatowi za to, co uczynił dla Ojca świętego i dla Ojczyzny, za mądrość i kompetencję, z jaką rozstrzygał sprawy prawne. Na zakończenie homilii Ksiądz Kardynał złożył życzenia Jubilatowi.
Na koniec Mszy św. przemówił również nuncjusz apostolski abp Józef Kowalczyk, który przedstawił powołanie do kapłaństwa jako dar i tajemnicę. „Powołanie jest tajemnicą Bożego wybrania, a zarazem jest darem, który nie jest żadną nagrodą. Jest darem, którym powołany do kapłaństwa powinien dzielić się bezinteresownie z tymi, którzy jego posługi potrzebują”. Nuncjusz Apostolski złożył życzenia Księdzu Arcybiskupowi takiej samej treści jak przed laty w czasie obejmowania władzy metropolitalnej nad archidiecezją. Następnie życzenia dla Dostojnego Jubilata złożyły delegacje władz państwowych.
Po skończonych życzeniach abp Zygmunt Kamiński skierował swoje podziękowania do tych, dzięki którym dojrzewał w powołaniu kapłańskim, i z którymi może do dziś posługiwać: „Swoją wdzięczność kieruję szczególnie do drogich mojemu sercu osób. Dziękuję świętej pamięci rodzicom Antoniemu i Aleksandrze, którzy przez mądre wychowanie pozwolili mi odkryć wezwanie do służby Bogu i ludziom w kapłaństwie oraz mojemu rodzeństwu, którym wiele zawdzięczam. Wdzięcznym sercem wspominam dziś moich nauczycieli, wychowawców, profesorów i kapłanów, których Opatrzność postawiła na mojej drodze, by utwierdzali mnie w wyborze powołania, dając świetlany przykład życia Ewangelią (…). Przedstawiam te wszystkie osoby, do których byłem i jestem posłany w osobistej modlitwie Bogu dawcy wszelkich łask. Jezu, najwyższy Kapłanie, ufam Tobie!”. Po skończonym przemówieniu, na prośbę Papieża Benedykta XVI, Ksiądz Arcybiskup udzielił papieskiego błogosławieństwa wszystkim uczestniczącym w obchodach jubileuszu.
50-lecie kapłaństwa to 50 lat oddane całkowicie Chrystusowi. 50 lat to łaska, niezasłużony dar, który Bóg daje niektórym spośród nas, aby Jego mocą sprawować sakramenty święte i prowadzić powierzonych wiernych ku zbawieniu. Powierzajmy Bogu w Trójcy Jedynemu osobę naszego Księdza Arcybiskupa, wypraszając dla niego potrzebne łaski i opiekę Matki Bożej Królowej Polski.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2007-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Przesłanie, które płynie z dzisiejszej Ewangelii mówi, że nie wystarcza sama chęć pomagania

2025-07-10 21:29

[ TEMATY ]

rozważania

O. prof. Zdzisław Kijas

Adobe Stock

Czytamy następnie, że Samarytanin: „Podszedł do niego i opatrzył mu rany, zalewając je oliwą i winem”. To również ważne przesłanie, które płynie do nas z dzisiejszej Ewangelii. Mówi ono, że nie wystarcza tylko sama chęć pomagania. Ważne jest, aby pomagać mądrze, aby pomoc, którą chcemy nieść, była dostosowana do warunków, sytuacji i potrzeb osoby pokrzywdzonej.

Powstał jakiś uczony w Prawie i wystawiając Jezusa na próbę, zapytał: «Nauczycielu, co mam czynić, aby osiągnąć życie wieczne?» Jezus mu odpowiedział: «Co jest napisane w Prawie? Jak czytasz?» On rzekł: «Będziesz miłował Pana, Boga swego, całym swoim sercem, całą swoją duszą, całą swoją mocą i całym swoim umysłem; a swego bliźniego jak siebie samego». Jezus rzekł do niego: «Dobrze odpowiedziałeś. To czyń, a będziesz żył». Lecz on, chcąc się usprawiedliwić, zapytał Jezusa: «A kto jest moim bliźnim?» Jezus, nawiązując do tego, rzekł: «Pewien człowiek schodził z Jeruzalem do Jerycha i wpadł w ręce zbójców. Ci nie tylko go obdarli, lecz jeszcze rany mu zadali i zostawiwszy na pół umarłego, odeszli. Przypadkiem przechodził tą drogą pewien kapłan; zobaczył go i minął. Tak samo lewita, gdy przyszedł na to miejsce i zobaczył go, minął. Pewien zaś Samarytanin, wędrując, przyszedł również na to miejsce. Gdy go zobaczył, wzruszył się głęboko: podszedł do niego i opatrzył mu rany, zalewając je oliwą i winem; potem wsadził go na swoje bydlę, zawiózł do gospody i pielęgnował go. Następnego zaś dnia wyjął dwa denary, dał gospodarzowi i rzekł: „Miej o nim staranie, a jeśli co więcej wydasz, ja oddam tobie, gdy będę wracał”. Kto z tych trzech okazał się według ciebie bliźnim tego, który wpadł w ręce zbójców?» On odpowiedział: «Ten, który mu okazał miłosierdzie». Jezus mu rzekł: «Idź i ty czyń podobnie!»
CZYTAJ DALEJ

Włochy: odrestaurowano sześćsetletni fresk Fra Angelico, przedstawiający Ukrzyżowanie Chrystusa

2025-07-12 10:03

[ TEMATY ]

Włochy

commons.wikimedia.org

Fra Angelico: Ukrzyżowanie (San Marco, Florencja).

Fra Angelico: Ukrzyżowanie (San Marco, Florencja).

Sześćsetletni fresk, przedstawiający Ukrzyżowanie Chrystusa, autorstwa bł. Fra Angelico (1395-1455) - jednego z najwybitniejszych malarzy wczesnego Odrodzenia, pieczołowicie odrestaurowano w przyklasztornym kościele św. Dominika we Fiesole koło Florencji. Dzieło, ukryte pod wieloma warstwami farb, odzyskało swój pierwotny blask dzięki wsparciu amerykańskiej organizacji non‑profit Friends of Florence (Przyjaciele Florencji).

Dominikanin Guido di Pietro, w zakonie - Jan z Fiesole, znany jako Fra Angelico, zwany „Malarzem Anielskim” ze względu na swój subtelny, wręcz eteryczny sposób używania barw i światła, łączył średniowieczną duchowość z technicznymi osiągnięciami Renesansu. Jego obrazy były nie tylko wyrazem kunsztu artystycznego, lecz także aktem głębokiego oddania i modlitwy. 3 października 1982 św. Jan Paweł II wyniósł go na ołtarze, ale nie była to klasyczna beatyfikacja, lecz potwierdzenie kultu przez wprowadzenie jego imienia do mszału.
CZYTAJ DALEJ

wpolityce.pl: Czy Lange vel Gontarczyk straci państwowe odznaczenie? To ona inwigilowała ks. Blachnickiego

2025-07-12 19:51

[ TEMATY ]

ks. Franciszek Blachnicki

Mateusz Góra

Czy Jolanta Lange vel Gontarczyk straci państwowe odznaczenie? Wszystko na to wskazuje. Jak podaje portal wpolityce.pl, Biuro Odznaczeń i Nominacji KPRP przygotowało projekt postanowienia prezydenta Andrzeja Dudy w tej sprawie. To efekt petycji, podpisanej przez wielu sygnatariuszy, przesłanej przez Piotra Woyciechowskiego.

Jak dowiedział się portal wPolityce.pl, Kancelaria Prezydenta RP odpowiedziała na petycję ws. odebrania Lange vel Gontarczyk Srebrnego Krzyża Zasługi nadanego przez Aleksandra Kwaśniewskiego.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję