Reklama

Jestem wdzięczny Jasnogórskiej Pani

Podczas koncertu noworocznego w Bazylice Jasnogórskiej, jaki odbył się 7 stycznia, w niedzielę Chrztu Pańskiego zamykającą liturgicznie okres Bożego Narodzenia, zabrzmiały kolędy i pastorałki w wykonaniu Józefa Skrzeka.

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Artyście grającemu na organach towarzyszyły w koncercie trzy sopranistki: Aleksandra Poniszowska, Beata Mańkowska i Roksana Vikaluk z Tarnopola na Ukrainie, a na jego program złożyły się głównie kolędy i pastorałki polskie. Zabrzmiały m.in. doskonale znane i ukochane przez Polaków: „Bóg się rodzi”, „Jezus Malusieńki”, „Pójdźmy wszyscy do stajenki”, „Mizerna cicha”, „Lulajże, Jezuniu” i „Przybieżeli do Betlejem”. Melomani mogli również usłyszeć pastorałki ukraińskie i w języku niemieckim oraz kilka kompozycji Józefa Skrzeka, m.in. przepiękną aranżację modlitwy „Ojcze nasz” śpiewaną w językach polskim, łacińskim, ukraińskim i niemieckim, a także fragmenty „Kantaty maryjnej” dedykowanej Ojcu Świętemu Janowi Pawłowi II.
„Poprzez ten koncert, poprzez modlitwę chcemy uwielbiać Boga za miłość, jaką nam ukazał w naszym Panu Jezusie Chrystusie. Chcemy, aby ten czas Bożego Narodzenia trwał przez cały rok, aby Chrystus Pan rodził się w naszych sercach” - powiedział w słowach powitania o. Nikodem Kilnar. Prawdziwie, tego wieczoru śpiew kolęd był modlitwą i kontemplacją Tajemnicy Wcielenia. Świadczyła o tym przejmująca cisza panująca między utworami, sacrum, które wypełniło Bazylikę Jasnogórską. - Podczas koncertowania na Jasnej Górze zamykam się w sobie, by w ten sposób być bliżej Maryi - podkreśla Artysta. W niedzielę 7 stycznia jego modlitwę dźwiękami muzyki poprzedziła Msza św. sprawowana przez o. Jana Golonkę, z oprawą muzyczną Józefa Skrzeka i towarzyszących mu śpiewaczek.
W kolejnym już i, jak mamy nadzieję, nie ostatnim pobycie artysty na Jasnej Górze, Józefowi Skrzekowi towarzyszyła żona Alina oraz dwie młodsze córki Elżbieta i Luiza, które czynnie uczestniczyły w Liturgii, włączając się w czytania.
Koncertowanie Józefa Skrzeka w klasztorze jasnogórskim stało się okazją do krótkiej rozmowy z artystą na temat rodzinnego kolędowania i szczególnego przywiązania do Jasnej Góry. - Kolędowanie u Skrzeków to jest granie i śpiewanie. Czasami muzykujemy na instrumentach, przede wszystkim śpiewamy, nawet a cappella. Jest moja mama, która już ma swój wiek, są młodsze córki, jest siostra, brat, żona. Jest to piękne. Spotykamy się oczywiście na Wigilii, ale i w Święta. To jest ten czas najbardziej rodzinny. Potem są już koncerty. Natomiast to uniesienie śpiewania kolęd najbardziej przeżywamy w Święta - od Wigilii i Pasterki. Wszelkie pokolenia w naszej rodzinie kultywują to wspólne śpiewanie kolęd, ale i przeżywanie uroczystości religijnych, choćby takich jak dzisiejsza Niedziela Chrztu Pańskiego czy Trzech Króli. Staramy się co rusz coś wnosić do tego kolędowania i świętowania jako rodzina - powiedział „Niedzieli” Józef Skrzek. Zapytany, co sprawia, że jako Ślązak z krwi i kości, wychowany w bliskości sanktuarium maryjnego w Piekarach Śląskich, tak chętnie powraca na Jasną Górę, podzielił się pięknym świadectwem: - To jest cel wszystkich podróży, począwszy od tych w krainę wyobraźni a skończywszy na tych ziemskich. Pielgrzymowanie na Jasną Górę to istota różnych tych wędrówek. Oczywiście, że chodziłem wcześniej - jeszcze z omą (babcią) i z mamusią i tatusiem do Piekar Śląskich. Chodziłem tam jako ministrant. No bo nasi gadają tak, że Matka Piekarska jest Matką Śląska - to Śląska Pani, Matka Sprawiedliwości i Miłości Społecznej. Gram w Piekarach i gram na Jasnej Górze od stanu wojennego, właściwie równolegle. Gdy dotarłem na Jasną Górę zostałem oczarowany. Stałem się świadomy czegoś szerzej pojętego. Sam przeżywałem tu wiele uniesień. Pojęcie cudu - czegoś, czego nie wiesz - zaistniało wielokrotnie, czy w postaci mojego osobistego nawrócenia, czy w postaci wymodlonego zdrowia w rodzinie, czy zwykłej twórczej inspiracji. To właśnie pierwsze granie tutaj na Szczycie w 1983 r. było dla mnie przełomem. Zagrałem wówczas, z 14 na 15 sierpnia, „Kantatę maryjną”. Ten koncert oraz słowa ówczesnego Ojca Generała Paulinów, który powiedział mi: „Idź, synu, w świat i chwal imię Maryi”, były potwierdzeniem mojej drogi. Byłem świeżo po SBB, byłem jeszcze w obliczu muzyki filmowej i teatralnej, w obliczu tworzenia klubu „Leśniczówka”, integrującego największą awangardę różnych kręgów sztuki, i szczerze mówiąc, potrzebowałem takiego błogosławieństwa do tworzenia czegoś w nowej cywilizacji. Błogosławieństwo Jasnogórskiej Pani bardzo mi pomogło, jestem Jej za to wdzięczny do teraz. Zawsze.
Czytając te słowa możemy być pewni, że kolejny koncert Józefa Skrzeka w sanktuarium narodowym na Jasnej Górze jest tylko kwestią czasu.

Józef Skrzek - muzyk, kompozytor, współtwórca zespołu SBB. Współpracował z wieloma innymi muzykami, poetami i reżyserami. W swym dorobku obejmującym muzykę organową, elektroniczną, ilustracyjną (filmową, teatralną i baletową) tworzoną w różnorodnych stylach, poprzez muzykę klasyczną, jazz, blues, rock aż po najnowsze brzmienia, może poszczycić się wieloma nagraniami, które prezentowane są w całej Europie. Od początku lat 80. XX wieku regularnie występuje w kościołach, prezentując zarówno stricte organowe recitale, jak i koncerty, na których łączy brzmienia akustyczne z syntezatorami. Najnowszym albumem Józefa Skrzeka, zarejestrowanym „na żywo” podczas nocnych sesji w kościele parafialnym w Pszczewie jest „Maria z Magdali”. Płyta łącząca brzmienie organów piszczałkowych z syntezatorami jest cegiełką na remont tej świątyni.

(mk)

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2007-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Leon XIV: sport środkiem formacji ludzkiej i chrześcijańskiej

2025-06-15 10:47

[ TEMATY ]

Papież Leon XIV

VATICAN MEDIA

Kościół powierza wam niezwykle piękną misję: abyście w swoich działaniach byli odbiciem miłości Trójjedynego Boga dla waszego dobra i dobra waszych braci. Zaangażujcie się w tę misję z entuzjazmem - mówił do sportowców Papież Leon XIV, podczas Mszy św. w Bazylice św. Piotra z okazji Jubileuszu Sportu.

Artur Hanula
CZYTAJ DALEJ

Apage, satanas…! Po manifestacji satanistów w Warszawie

2025-06-15 18:48

[ TEMATY ]

LGBT

PAP

Tego jeszcze „nie grali”: oficjalna reprezentacja satanistów była obecna na paradzie równości w Warszawie. Ciekawa jestem, czy ci biedni ludzie – uczestnicy parady – zdają sobie sprawę, że ulegli manipulacji, że weszli na niebezpieczną drogę duchowego zniewolenia? Może już opętania?

Centrum Warszawy. Wsiadam do metra, a tam w oczy rzucają się dwie panie. Jedna, koło sześćdziesiątki, ubrana w bluzkę w kolorach tęczy, jaskrawo zielone krótkie spodenki, na głowie ma kapelusz słomkowy z przyklejonymi kartkami z napisem: „Odpowiedzią jest miłość”. Ale to nie koniec. Na nogach ma coś w rodzaju tęczowych getrów z frędzlami i sandały w kolorze tęczy. W ręku trzyma dużą torbę z napisem: Berlin. Obok tej damy siedzi mężczyzna, pewnie 20 lat młodszy, cały na czarno, na twarzy maska psiego pyska (co chwila ją zakłada i zdejmuje), z tyłu zaś do spodni ma przyczepiony długi puszysty ogon. Czyli, jak dobrze rozumiem, jest przebrany za psa. Oboje udają się na paradę równości, która właśnie przechodzi ulicami Warszawy – pod patronatem prezydenta stolicy, z udziałem pracowników ambasady Niemiec.
CZYTAJ DALEJ

Święto patronalne Caritas AK

2025-06-15 23:49

Biuro Prasowe AK

    - Caritas stanowi tak szczególną twarz Kościoła w Polsce, że w jakiejś mierze jest nietykalna, bo zawsze jest z potrzebującymi, czy to w kraju czy za granicą, i działa od razu nie patrząc na zbędne procedury administracyjne, które niekiedy niesioną pomoc opóźniają o miesiące i lata – mówił abp Marek Jędraszewski w Zakrzowie z okazji święta patronalnego Caritas Archidiecezji Krakowskiej w 35. rocznicę jej reaktywacji.

Na początku liturgii dyrektor krakowskiej Caritas ks. Mariusz Słonina przywitał abp. Marka Jędraszewskiego i wszystkich gości. Poprosił metropolitę o modlitwę w intencji wszystkich pracowników i podopiecznych Caritas Archidiecezji Krakowskiej.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję