Reklama

Stacje Opieki Caritas

11 lutego w parafii Matki Bożej Częstochowskiej w Żabiej Woli odbyło się poświęcenie działającej od trzech lat Stacji Opieki Caritas. Okazją do oficjalnego otwarcia ośrodka było uzyskanie przez placówkę statusu Niepublicznego Zakładu Opieki Zdrowotnej.

Niedziela lubelska 9/2007

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Urszula Buglewicz: - Czym są Stacje Opieki Caritas?

Ks. Wiesław Kosicki: - Stacje Opieki Caritas to placówki, które poprzez prawną rejestrację posiadają status niepublicznego zakładu opieki zdrowotnej. Funkcjonują w strukturach Caritas Polska już od lat 90. Na początku projekt był realizowany przy udziale Caritas niemieckiej, która współfinansowała działalność poprzez wyposażanie stacji w różnego rodzaju urządzenia i samochody osobowe. Korzystając z takiej pomocy, wiele diecezji - w tym archidiecezja lubelska - przystąpiło do projektu. Na naszym obszarze pierwsza stacja powstała w Łęcznej przy parafii św. Marii Magdaleny.

- W jaki sposób działają?

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

- Stacje Opieki Caritas świadczą pomoc osobom chorym i niepełnosprawnym. Formy działalności są różne: opieka paliatywna i hospicyjna, świadczenie wizyt domowych przez pielęgniarki i lekarzy, w tym specjalistów, prowadzenie różnych zabiegów na terenie stacji - w zależności od tego, jakie są realne możliwości i wytyczony kierunek działania danej stacji. Dla przykładu, stacja w Łęcznej świadczy pomoc przede wszystkim w zakresie opieki paliatywnej poprzez odwiedziny lekarza i pielęgniarki w domach chorych.

- 11 lutego została oficjalnie otwarta i poświęcona nowa Stacja Opieki Caritas w Żabiej Woli…

Reklama

- Z inicjatywy osób mających kontakt z parafią w Żabiej Woli, już trzy lata temu zrodził się pomysł utworzenia takiego ośrodka w budynkach parafii pw. Matki Bożej Częstochowskiej. Jeszcze wcześniej proboszcz ks. kan. Tadeusz Pawlas wspólnie z lekarzami ze Szpitala Kolejowego w Lublinie zorganizował w budynkach parafialnych gabinet rehabilitacyjno-fizykoterapeutyczny, świadczący usługi dla parafian i osób z okolicznych gmin. Gdy ta działalność została zaniechana, pojawiła się możliwość zagospodarowania miejsca i pozostałych urządzeń. Rozmowy grupy inicjującej projekt z Caritas lubelską zaowocowały tym, że wznowiona działalność gabinetu została wpleciona w struktury Caritas. Pomysł opierał się na tym, że miała powstać placówka świadcząca szeroki wachlarz pomocy dotyczącej schorzeń neurologicznych i reumatologicznych. Rozpoczęliśmy więc długofalowe prace remontowe, uruchomiliśmy pozostałą aparaturę medyczną, zakupiliśmy nowy sprzęt. Przez trzy lata placówka funkcjonowała tylko w strukturach kościelnych. W ubiegłym roku poczyniliśmy starania, by przekształć ją w niepubliczny zakład opieki zdrowotnej, z czym wiąże się np. możliwość uzyskania kontraktu na świadczenie usług medycznych z Narodowym Funduszem Zdrowia. Dzięki finansowemu wsparciu otrzymanemu od Caritas Polska, okolicznych gmin, posłów i sponsorów, udało nam się uzyskać odpowiedni standard i wpis do Rejestru Zakładów Opieki Zdrowotnej, prowadzonego przez wojewodę. Na oficjalną datę rozpoczęcia działalności wybraliśmy właśnie Światowy Dzień Chorego.

- Kto może korzystać z oferowanych usług medycznych?

- Stacja Opieki Caritas jako NZOZ jest placówką, do której mogą się zgłosić wszyscy potrzebujący porady lekarza-specjalisty. Chory, chcąc skorzystać z badań i zabiegów, powinien zgłosić się do ośrodka ze skierowaniem do poradni neurologicznej, wydanym przez lekarza rodzinnego. W stacji w Żabiej Woli dyżuruje lekarz neurolog, który bada chorego i zleca mu konkretne zabiegi. Proponujemy rehabilitację osobom po urazach, poważnych schorzeniach neurologicznych, ortopedycznych, reumatologicznych oraz po nagłych kontuzjach, wypadkach itp. Placówka dysponuje urządzeniami, za pomocą których można wykonywać zabiegi, takie jak: diadynamik, jontoforeza, galwanostymulacja, ultradźwięki, fonoforeza, prądy interferencyjne Nemeca, laser, krioterapia. Dodatkowo, możliwe jest wykonywanie zabiegów takich jak masaż ręczny i żelki rozgrzewające.

2007-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

W Koszalinie spotkali się rzecznicy diecezjalni i zakonni

2025-10-22 12:50

[ TEMATY ]

KEP

Konferencj Episkopatu Polski

BP KEP

Spotkanie rzeczników diecezjalnych i zakonnych

Spotkanie rzeczników diecezjalnych i zakonnych

W dniach 20-22 października br., w Centrum Edukacyjno-Formacyjnym diecezji koszalińsko-kołobrzeskiej w Koszalinie, odbyło się spotkanie rzeczników diecezjalnych i zakonnych. Poprowadził je rzecznik Konferencji Episkopatu Polski ks. Leszek Gęsiak SJ.

Sesje robocze koncentrowały się wokół dwóch tematów: kwestii migracji w Polsce oraz komunikacji instytucjonalnej Kościoła w przestrzeni medialnej. Gościem specjalnym spotkania rzeczników był o. Stanisław Tasiemski OP, prezes Katolickiej Agencji Informacyjnej, który m.in. przedstawił aktualne plany Agencji i główne kierunki jej działań.
CZYTAJ DALEJ

Zmartwychwstanie leczy chorobę naszych czasów – smutek

2025-10-22 10:45

[ TEMATY ]

audiencja

audiencja ogólna

Leon XIV

Vatican Media

Zwycięstwo życia nie jest pustym słowem, ale rzeczywistym faktem, konkretem. To Zmartwychwstały radykalnie zmienia perspektywę, budząc nadzieję, która wypełnia pustkę smutku – wskazał Papież Leon XIV w katechezie wygłoszonej podczas audiencji generalnej na Placu Świętego Piotra.

W kolejnej katechezie jubileuszowej z cyklu „Jezus Chrystus naszą nadzieją” Papież rozważał, w jaki sposób Zmartwychwstanie Chrystusa odpowiada na jedno z większych wyzwań współczesnego człowieka – smutek.
CZYTAJ DALEJ

Różaniec jako wędrówka w stronę Nieba

2025-10-22 20:55

[ TEMATY ]

różaniec

rozważania różańcowe

Adobe Stock

Przypomnij sobie słowa Matki Bożej z Fatimy o konieczności odmówienia przez Franciszka Marto wielu różańców. Wizjoner do końca swego krótkiego życia odmawiał tę modlitwę codziennie, wielokrotnie. Odchodził na bok, by nienagabywany do zabaw z rówieśnikami sięgać po różaniec. Nie chciał biegać wokół spraw tego świata, chciał biec do Nieba. Jego różaniec był „wędrówką”.

Długa wędrówka – a ta jest właśnie taka – jest zawsze wysiłkiem. Jest nużąca, wiąże się nawet ze zmęczeniem i bólem. Wszystko rekompensuje perspektywa osiągnięcia wyznaczonego celu. W przypadku różańca-wędrówki jest podobnie. Nie jest on przyjemnością, lecz trudem drogi. Nie musisz go nawet lubić! Możesz traktować go jako pokutę i właśnie to przede wszystkim ofiarować Niebu. Bo łatwo jest robić to, co lubimy, co sprawia nam przyjemność. Wiele większą zasługę ma ten, kto umie się przemóc, zmotywować i wykonać rzeczy wiążące się w wysiłkiem i cierpieniem. Każdy paciorek jest jak kolejny mały krok w stronę Nieba. Niebawem znajdziesz się tak blisko niego, że zauważysz zmiany. Coś z niebieskiego światła zacznie Cię nasączać, z wolna zaczniesz dostrzegać, że stać Cię na rzeczy tak niemożliwe jak zapomnieć głębokie urazy czy przebaczyć wielkie krzywdy… Odmawiasz różaniec jako wędrówkę, a ten owocuje w Twoim życiu nie dzięki Twej modlitwie dającej Ci radość, zanurzającej Cię w kontemplacji Boga, lecz dzięki modlitwie, która jest wysiłkiem kroczenia pod górę, by z każdym krokiem znaleźć się bliżej Nieba. Nielubiony i nierozumiany różaniec jako akt pokuty? Tak, bardzo owocnej.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję