Reklama

W ramionach św. Wojciecha

Bzów jest niewielką miejscowością usytuowaną na wzgórzach Jury Krakowsko-Częstochowskiej. W jej centrum, na wzniesieniu stoi kościół parafialny pw. św. Wojciecha, stanowiący oryginalną bryłę architektoniczną połączoną z częścią mieszkalną i katechetyczno-administracyjną.

Niedziela częstochowska 11/2007

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Rodzinę parafialną Bzowa tworzy także sąsiadująca z nim Fugasówka, w sumie parafia liczy 1500 wiernych - „ludzi przedobrych, zintegrowanych, wyrozumiałych, z którymi udało się stworzyć autentyczną wspólnotę duchową i sfinalizować wiele dzieł materialnych” - podkreśla proboszcz parafii w Zawierciu-Bzowie, ks. kan. Wiesław Bąkowicz.

Z Bożą pomocą

W przyszłym roku parafia przeżywała będzie jubileusz 20-lecia swojego istnienia. Wydzielona została z parafii macierzystej pw. św. Mikołaja w Zawierciu-Kromołowie i erygowana 29 stycznia 1988 r. przez bp. Stanisława Nowaka, ale już od 3 listopada 1987 r. istniał tutaj wikariat terenowy. Funkcję wikariusza terenowego, a następnie pierwszego proboszcza w historii tej placówki duszpasterskiej pełnił ks. Andrzej Michalak, wikariusz parafii kromołowskiej, obecnie proboszcz parafii pw. św. Józefa Oblubieńca Najświętszej Maryi Panny w Porębie. Pierwsze lata nie należały do najłatwiejszych. Nowy duszpasterz dopiero 24 czerwca 1989 r. uzyskał pozwolenie na budowę kościoła. Natychmiast zajęto się sprawami budowy tymczasowej kaplicy, która miała do czasu wzniesienia nowej świątyni stanowić centrum życia religijnego. 5 września 1993 r. Metropolita Częstochowski dokonał poświęcenia nowego kościoła. „Zdawaliśmy sobie sprawę, że czekała nas jeszcze ogromna praca przy wykańczaniu nowej świątyni, placu kościelnego, itd., ale też mocno wierzyliśmy, że skoro udało się już tyle dokonać, to z Bożą pomocą dotrwamy do końca” - wyznają parafianie związani z dziełem wznoszenia parafialnego kościoła. „Wierni mają głęboką świadomość, że wszystko cokolwiek robią, jest nie tylko dla nich, ale dla ich wnuków, prawnuków, dla późniejszych pokoleń, to zaś jest największą mobilizacją. Dlatego nie stoimy w miejscu, każdego roku podejmujemy jakieś przedsięwzięcia, które cieszą i które nam się udają” - zaznacza Proboszcz zawierciańskiej parafii.

Owocna posługa

13 lutego 1995 r. rozpoczęła się posługa ks. Wiesława w tej parafii. Posługa, która złotymi zgłoskami zapisana zostanie w historię i pamięć wiernych, posługa, której owoce są wielkie, posługa obfita w życie duszpasterskie i działania na płaszczyźnie materialnej. Wysiłek, zaangażowanie i współpraca wiernych z Proboszczem przyniosły zadawalające rezultaty. Cały trud uwieńczony został uroczystą konsekracją świątyni, której dokonał w 1000-lecie męczeńskiej śmierci Patrona parafii, 4 maja 1997 r. abp Stanisław Nowak. Świątynia została oddana Bogu na własność. Parafianie przygotowując się do historycznej chwili podwoili swoje starania. Wykonali szereg prac materialnych, które nie skończyły się w dniu poświęcenia kościoła. Nie szczędząc serca i grosza oddali się swojej parafialnej rodzinie bez reszty. W tej chwili kościołowi, otoczeniu, plebanii właściwie już nic nie brakuje, trzeba tylko dbać o całość, w przyszłości może ubogacimy i upiększymy prezbiterium…” - myśli ks. Bąkowicz. Jednak parafia to nie tylko kościół materialny, to przede wszystkim Kościół żywych kamieni… Najbardziej wyraźnym symptomem życia każdej parafii są powołania do służby Bożej. Parafia w czasie blisko 20-lecia dała Kościołowi dwu kapłanów - ks. prał. dr. Ryszarda Selejdaka i ks. dr. Sławomira Zielińskiego. Działalność duszpasterska wyraża się także w ruchach i stowarzyszeniach katolickich… Spośród nich warto wymienić najbardziej dynamiczne wspólnoty parafii: 10 kół Żywego Różańca, w tym 1 męską, Chór „Strażak”, Radę Parafialną oraz grono 30 ministrantów i lektorów.
„W Kościele duchowym życzyłbym sobie wyższej frekwencji niż ta, która utrzymuje się od lat, czyli około 40%, zaktywizowania wspólnot parafialnych, może powstania nowych” - mówi Ksiądz Proboszcz.
W grudniu ub.r. parafia przeżywała wizytację kanoniczną. Duchowym przygotowaniem do niej były rekolekcje adwentowe wygłoszone przez proboszcza parafii Miłosierdzia Bożego w Blanowicach, ks. prał. Tadeusza Wójcika. Podczas uroczystej Sumy tutejsza młodzież z rąk bp. Jana Wątroby przyjęła sakrament bierzmowania, zaś w czasie popołudniowej Eucharystii Ksiądz Biskup udzielił pasterskiego błogosławieństwa całym rodzinom, spotkał się także z poszczególnymi wspólnotami, nawiedził w domach chorych. Wizytacja jeszcze bardziej scaliła, ożywiła i umocniła wojciechową wspólnotę.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2007-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Z duchowej pustyni do źródła wody żywej. Dlaczego młodzi lgną na katolicki Festiwal Życia?

2025-07-08 10:33

[ TEMATY ]

Festiwal Życia

Festiwal Życia w Kokotku

fot. Grzegorz Szpak

Co sprawia, że młodzi ludzie na początku wakacji chcą spędzić cały tydzień na katolickim festiwalu? Skala wydarzenia oraz odpowiedzi uczestników są zaskakujące.

Nie tylko ze Śląska, nie tylko z całej Polski, ale także z różnych części Europy i świata – około półtora tysiąca młodych ludzi przyjechało w poniedziałek do Kokotka, leśnej dzielnicy Lublińca, by przez cały tydzień bawić się i modlić na Festiwalu Życia – największym katolickim festiwalu dla młodzieży w kraju.
CZYTAJ DALEJ

Biblia Gutenberga w Subiaco. Unikatowe wystawy i święto książki

2025-07-08 19:11

[ TEMATY ]

Biblia

Włochy

Subiaco

Pixabay.com

W położonym nieopodal Rzymu mieście, gdzie narodził się włoski druk, zostanie pokazany jeden z najrzadszych egzemplarzy Biblii na świecie. Subiaco – benedyktyńskie miasteczko w regionie Lacjum – zainaugurowało cykl wydarzeń pod hasłem „Włoska Stolica Książki 2025”.

Podczas prezentacji programu ogłoszono, że mieszkańcy i pielgrzymi zobaczą oryginalny egzemplarz Biblii Gutenberga z połowy XV wieku oraz rekonstrukcję pierwszej książki wydrukowanej we Włoszech – „Donatus pro puerulis” z 1464 roku, której oryginał zaginął bez śladu.
CZYTAJ DALEJ

W imię władzy – jak brudna kampania miała zatrzymać Karola Nawrockiego

2025-07-08 20:47

[ TEMATY ]

felieton

Samuel Pereira

Materiały własne autora

Samuel Pereira

Samuel Pereira

W polskiej polityce widzieliśmy już wiele. Emocje, ostre starcia, manipulacje, a nawet oszczerstwa – to wszystko zdarzało się wcześniej. Ale kampania prezydencka 2025 roku wyznaczyła nowe „standardy”. Bo to już nie była walka na wizje, idee czy nawet programy. To była walka o wszystko – o domknięcie systemu, o bezkarność, o podporządkowanie ostatnich niezależnych instytucji. I dlatego też atak na Karola Nawrockiego przybrał kształt nie tylko brutalny, ale wręcz obrzydliwy.

Z dzisiejszej perspektywy, po ogłoszeniu przez Sąd Najwyższy ważności wyborów, a tuż przed zaprzysiężeniem nowego prezydenta, wychodzą na jaw kulisy kampanii, które powinny zmrozić krew w żyłach każdego, komu zależy na demokracji – niezależnie od sympatii politycznych.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję