Reklama

Warto wracać do przeszłości

Niedziela legnicka 13/2007

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Monika Łukaszów: - W rozwoju struktur diecezji legnickiej Ksiądz Biskup ma swój ważny udział. Proszę przypomnieć, czego on dotyczył?

Reklama

Bp Stefan Regmunt: - Ojciec Święty Jan Paweł II, tworząc diecezję legnicką, mianował pierwszym biskupem legnickim bp. Tadeusza Rybaka. Jemu też zlecił troskę o tworzenie życia diecezji, organizację struktur. Wszyscy inni wspomagali te wysiłki. Biskup Tadeusz otrzymał do pomocy bp. Adama Dyczkowskiego, ale też 485 duszpasterzy i wielu świeckich. Ojciec Święty zachęcił też, aby księża pochodzący z terenu nowej diecezji, a pracujący dotychczas na terenie innych diecezji wspierali nowego biskupa, wyrażając gotowość służby w powołanej diecezji. Wśród księży, którzy zostali włączeni w tę pracę (inkardynowani) znalazłem się również i ja. Otrzymałem zadanie pełnienia misji proboszcza parafii Matki Boskiej Częstochowskiej w Legnicy, a także opieki nad naszymi klerykami studiującymi wówczas we Wrocławiu. Otrzymałem też zadanie troski o duszpasterstwo powołań duchownych i o misje. W legnickiej Kurii byłem dyrektorem Wydziału Nauki Katolickiej, której zadaniem było m. in. odpowiedzialność za funkcjonowanie instytucji kształcących katechetów (w Legnicy, Wałbrzychu i Jeleniej Górze). Pomagałem też bp. Adamowi Dyczkowskiemu w Diecezjalnej Radzie Katechetycznej. Kiedy przyszedł odpowiedni moment, wraz z gronem księży zabraliśmy się za przygotowanie Wyższego Seminarium Duchownego w Legnicy. Duży udział miał w tym dziele ks. inf. Władysław Bochnak, ks. dr Józef Lisowski, ks. dr Stanisław Araszczuk, ks. dr Marek Korgul i inni. Była to praca zbiorowa, wspólna. Wszystko dokonywało się pod bacznym okiem i przy aprobacie Biskupa Legnickiego.

- Jak wspomina Ksiądz Biskup czas spędzony na parafii jako proboszcz?

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

- Praca w parafii Matki Boskiej Częstochowskiej była w tamtych czasach pewną przygodą duszpasterską. Ożywiła wiele sektorów misji kapłańskiej. Pracowałem wówczas z ks. dr. Markiem Adaszkiem i ks. mgr. Krzysztofem Krzyżanowskiem. Wierni przyjęli nas bardzo życzliwie. Praca w parafii trwała tylko rok, po roku bowiem zostałem mianowany rektorem nowego Seminarium Diecezjalnego w Legnicy, ale ten czas zostawił dużo miłych wspomnień i osobistych więzi z wiernymi.

- Jak wyglądały początki tworzenia WSD?

Reklama

- Trzeba było przygotować budynek na nową uczelnię kształcącą przyszłych księży. Ten, który otrzymaliśmy jako rekompensatę za zabrane wcześniej mienie Kościołowi, był zdewastowany. Dach spalony, wnętrze nie nadawało się do zamieszkania i prowadzenia zajęć. Bp Tadeusz Rybak wyznaczył ks. inf. Władysława Bochnaka do pokierowania pracami renowacyjnymi budynku. Moja rola i współpracujących ze mną księży sprowadzała się do kompletowania dokumentów i kadry umożliwiającej powołanie tej nowej instytucji. Niemal codziennie spotykaliśmy się z bp. Tadeuszem Rybakiem, bp. Adamem Dyczkowskim, by szukać najlepszych rozwiązań. Trzeba było też stworzyć zaplecze naukowe dla nowego Seminarium. Jeździliśmy na KUL, do innych uczelni, aby zdobyć duplikaty książek dla przyszłej biblioteki. Wspomagali nas też księża z archidiecezji, którzy dysponowali nieraz bardzo unikalnymi księgozbiorami. Pamiętam, że również wierni świeccy wspierali nas na tej drodze. Powstało Towarzystwo Przyjaciół Wyższego Seminarium Duchownego. Księża i parafie nie skąpiły ofiar. Dzień inauguracji był prawdziwą radością dla diecezji. Dziś ta uczelnia wykształciła 204 księży. Są też świeccy absolwenci teologii. To cieszy.

- W 1994 r. został Ksiądz mianowany biskupem pomocniczym diecezji. Jak od tej pory wyglądała posługa pasterska?

- Do głównych zadań biskupa należy głoszenia Słowa Bożego, udzielanie sakramentów i budowanie wspólnoty miłości. Są różne miejsca i sposoby realizacji tej misji. Przede wszystkim docieranie do parafii, instytucji, społeczności lokalnych. Obejmuję swoją troską młodych i starszych, ludzi nauki i zwykłej pracy fizycznej, zdrowych chorych, po prostu wszystkich, którzy ten kontakt przyjmują. Uczę kleryków i świeckich. Obok teologicznego przygotowania, mam również za sobą studia psychologiczne. Z tej ostatniej dyscypliny prowadziłem najwięcej wykładów. Część mojej posługi wypełnia praca w domu przy biurku i w Kurii. Uczestniczę też, na zaproszenie, w życiu innych diecezji w Polsce, a czasami i poza jej granicami. Ostatnio głosiłem rekolekcje dla księży w Kielcach i miałem wystąpienie na sympozjum organizowanym na KUL-u. Udzielałem bierzmowania w Niemczech i w Wielkiej Brytanii.

- Jakie myśli towarzyszą Księdzu Biskupowi w roku rocznic naszej diecezji?

- Pierwsza myśl, to ta, że „upływa szybko życie”. Te 15 i 10 (od wizyty Jana Pawła II) lat szybko minęły. A druga, że te wydarzenia zostawiają w naszej świadomości pozytywny ślad. Pewne treści, sposoby działania pozostają. Utrwalają się i są owocem na przyszłość. Warto wracać do głównych założeń leżących u podstaw powołania diecezji, treści pozostawionych w wygłoszonych homiliach, przemówieniach do osób, które się wtedy angażowały, aby to wszystko inspirowało i ożywiało właściwe życie religijne, społeczne, aby przyczyniło się to do budowania żywej wspólnoty Kościoła.

2007-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

W WYDANIU SPECJALNYM „NIEDZIELI” – o papieżu Franciszku mówią jego współpracownicy, dziennikarze, świadkowie

Większość z nas zachwycały przede wszystkim prostota przekazu Franciszka i jego specyficzne podejście duszpasterskie, które zjednały mu sympatię milionów ludzi. Jego pontyfikat już uznano za proroczy, choć gdy dla jednych był wizjonerem, inni uważali go za heretyka.

Jedni z chęcią go słuchali i czytali, inni bez ogródek krytykowali i odrzucali. Jednych inspirował, innych irytował. Kochany, oklaskiwany, ale i nierozumiany – zauważa ks. Jarosław Grabowski. Słowom papieża Franciszka i jego pontyfikatowi przyglądamy się uważnie w wydaniu specjalnym „Niedzieli” nr 17 na 27 kwietnia. Znajdziemy tu przegląd inicjatyw podjętych przez Ojca Świętego, wnikliwy komentarz do jego pontyfikatu, wykaz pielgrzymek oraz myśli, które nam pozostawił. Wypowiedzi współpracowników papieża pozwalają nam spojrzeć na jego postać z innej perspektywy, dostrzec jego charakter, unikatowość i wyjątkowość jego pontyfikatu. Wraz z dodatkiem specjalnym poznajemy papieża Franciszka jeszcze lepiej, zachowując w sercu i umyśle niepowtarzalność jego przesłania.
CZYTAJ DALEJ

Kto wybierze nowego papieża? Geografia i demografia Kolegium Kardynałów

2025-04-24 15:15

[ TEMATY ]

demografia

kardynałowie

nowy papież

geografia

kolegium

PAP/EPA

Kardynałowie

Kardynałowie

W obliczu zbliżającego się konklawe warto przyjrzeć się strukturze Kolegium Kardynałów, które będzie odpowiedzialne za wybór następcy papieża Franciszka. Analiza pochodzenia i wieku kardynałów-elektorów może rzucić światło na potencjalne kierunki, w jakich może podążyć Kościół katolicki.

Obecnie Kolegium Kardynałów liczy 252 członków, z czego 135 to kardynałowie-elektorzy, czyli ci, którzy nie ukończyli 80. roku życia i mają prawo uczestniczyć w konklawe. Pochodzą oni z 71 krajów.
CZYTAJ DALEJ

Gniezno: młodzież z Liceum im. Bolesława Chrobrego uczciła swojego patrona

2025-04-24 20:13

[ TEMATY ]

patron

Gniezno

młodzież

Bolesław Chrobry

commons.wikimedia.org

Jan Bogumił Jacobi, Bolesław Chrobry król Polski, 1828 r.

Jan Bogumił Jacobi, Bolesław Chrobry król Polski, 1828 r.

Msza św. pod przewodnictwem Prymasa Polski abp. Wojciecha Polaka, a później inscenizacja koronacji według Pontyfikały Rzymskogermańskiego - uczniowie I Liceum Ogólnokształcącego im. Bolesława Chrobrego w Gnieźnie uczcili pierwszego króla Polski i swojego patrona. W przedstawienie zaangażowało się ponad stu młodych.

Okazją do szkolnego świętowania była przypadająca w tym roku 1000. rocznica koronacji Bolesława Chrobrego, której ogólnopolskie obchody państwowe i kościelne odbędą się w Gnieźnie w najbliższy weekend. Szkolna społeczność spotkała się najpierw na Mszy św. w katedrze gnieźnieńskiej, której przewodniczył Prymas Polski abp Wojciech Polak. W homilii przypomniał słowa, które w liście podpisanym przed miesiącem na jubileuszowe uroczystości papież Franciszek wskazał, że: „koronacja Bolesława na króla Polski stała się również dzięki niebiańskiemu wstawiennictwu świętego Wojciecha, biskupa i męczennika, który oddał swoje życie za Chrystusa, oświecił ten naród światłem Ewangelii, świadcząc przemożnie również wobec przyszłych pokoleń uczniów Chrystusa, że krew męczenników jest posiewem nowych chrześcijan”.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję