Reklama

Zjazd Absolwentów Liceum Pedagogicznego

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

29 września ub. r. odbył się w Częstochowie II Zjazd Absolwentów Liceum Pedagogicznego, którego budynek szkolny mieścił się przy ul. Jasnogórskiej 8. Liceum Pedagogiczne powstało w 1945 r. i tworzyło swoją historię do czerwca 1968 r.

Zjazd mógł się odbyć przede wszystkim dzięki Opatrzności Bożej i dwóm osobom: prof. Jerzemu Biczakowi - absolwentowi Liceum, krótko potem wykładowcy tego Liceum, i Janowi Perydze - dyrektorowi Zespołu Szkół Zawodowych i Ogólnokształcących im. Stefana Żeromskiego w Częstochowie.

W dzień zjazdu spotkaliśmy się wszyscy w kościele św. Jakuba w Częstochowie, uczestnicząc we Mszy św., którą celebrował bp Antoni Długosz w asyście ks. Tadeusza Małolepszego, absolwenta Liceum, i proboszcza ks. prał. Józefa Franelaka. Było nas około 100 osób. Ludzi z różnych roczników, ludzi doświadczonych przez życie, a jednak młodych duchem. Łączyła nas wiara i miłość do Boga, do Ojczyzny, do młodzieży oraz miłość do szanowanych, podziwianych, wykształconych ukochanych Profesorów. Pragnę podkreślić, że grupę absolwentów Liceum stanowili nie tylko pedagodzy, ale i osoby, które po uzyskaniu świadectwa maturalnego w Liceum Pedagogicznym wybrały inne kierunki studiów. Wśród nas byli lekarze, księża, oficerowie Wojska Polskiego, pracownicy administracji państwowej pełniący wysokie i odpowiedzialne stanowiska w kraju i za granicą.

Po uroczystej Mszy św. przeszliśmy do budynku przy ul. Jasnogórskiej 8. Dziś mieści się w nim Liceum Ogólnokształcące im. Cypriana Kamila Norwida. Przekroczyliśmy próg naszej ukochanej szkoły i zasiedliśmy wspólnie przy zastawionych stołach. Nastąpiło uroczyste otwarcie II Zjazdu Absolwentów Liceum Pedagogicznego. Jan Peryga pięknymi słowami powitał wszystkich zebranych profesorów, koleżanki i kolegów, a nade wszystko serdecznie i gorąco powitał prof. Halinę Pyrkosz, która w listopadzie ub. r. obchodziła setną rocznicę urodzin. Halina i Jadwiga Pyrkosz, siostry, były nauczycielkami w "Ćwiczeniówce", w której prowadziliśmy lekcje praktyczne. To były nauczycielki najwyższej klasy, posiadały najdoskonalszą umiejętność nauczania.

Jan Peryga podziękował następnie prof. Helenie Orpych za uczestnictwo we Mszy św. (na drugą część zjazdu nie mogła przybyć) . Prof. Orpych była nadzwyczajną polonistką, która całe swoje życie zawodowe poświęciła młodzieży. Wychowywała nas na wierszach Słowackiego, lekcje prowadziła z nadzwyczajną dokładnością.

Prof. Maria Rolska również nie mogła przybyć na zjazd, przysłała nam pozdrowienia. Pamiętamy ją jako nadzwyczajnego pedagoga, który wychowywał młodzież na wierszach Mickiewicza.

Wielkimi brawami witaliśmy obecną Bogusię Swadowską, profesor od przysposobienia wojskowego, i prof. Jerzego Biczaka - współorganizatora zjazdu.

Wspominaliśmy wszystkich Profesorów, podkreślając ich talenty, głęboką wiedzę i niezwykłe umiejętności w wychowywaniu młodzieży. Pamięć o nieżyjących Profesorach, Kolegach i Koleżankach uczciliśmy minutą ciszy.

Prof. Jerzy Biczak przedstawił zebranym przygotowywaną do druku monografię Liceum Pedagogicznego, w której podaje wiele bardzo ciekawych faktów. Na przykład, że pierwszym dyrektorem Liceum był dr Stanisław Dobrowolski, który wraz z innymi wykładowcami Uniwersytetu Warszawskiego po Powstaniu Warszawskim przybył do Częstochowy. Wymienia w niej nazwiska wszystkich dyrektorów i wykładowców, w tym księży. Wiele pisze o wysokim poziomie nauczania, o młodzieży bardzo rozśpiewanej przez profesorów muzyki. Liceum miało chór i swoją orkiestrę. Młodzież występowała w Opolu, Katowicach, w rozgłośniach radiowych, na placu przed Ratuszem w Częstochowie, wystawiała sztuki: Śląskie wesele, Wesele częstochowskie, Lillę Wenedę i inne.

Zjazd trwał do późnych godzin wieczornych. Panowała przemiła atmosfera, nadzwyczajny nastrój. Wszyscy nawzajem wymieniali słowa pełne serdeczności, życzliwości, dobroci, miłości i nadziei.

21 listopada ub. r. spotkaliśmy się raz jeszcze w kościele św. Jakuba w Częstochowie na Mszy św. w intencji prof. Haliny Pyrkosz w 100. rocznicę jej urodzin.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2002-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Potrzeba nam wiary

Rozważanie do Ewangelii Mt 9, 18-26

Czytania liturgiczne na 7 lipca 2025;
CZYTAJ DALEJ

Mocna kontra dla bieszczadzkiego biesa

2025-07-07 10:04

[ TEMATY ]

św. Michał Archanioł

Bieszczady

figura

figura św. Michała Archanioła

Sebastian Stankiewicz/Biuro Prasowe UMWP

Pomnik św. Michała Archanioła, wzniesiony przez Stowarzyszenie Ośrodek Myśli Prymasa Stefana Kardynała Wyszyńskiego w Komańczy, powstał jako odpowiedź na działania grupy osób, która postawiła w Ustrzykach Dolnych figurę biesa - czyli pomnik diabła.

Podczas centralnej uroczystości odpustowej, w niedzielę, 6 lipca, bp. Stanisław Jamrozek odsłonił i poświęcił figurę św. Michała Archanioła, która stanęła przy kościele księży michalitów.
CZYTAJ DALEJ

Rozważania na niedzielę ks. Mariusza Rosika: Samarytanie w sercu Argentyny

2025-07-07 14:58

[ TEMATY ]

rozważania

Ks. Mariusz Rosik

źródło: pixabay.com

W książce pt. "Jezuita. Papież Franciszek" dwoje argentyńskich dziennikarzy przedstawiło zapis wielogodzinnych rozmów przez dwa lata prowadzonych z prymasem Argentyny kardynałem Bergoglio. Książka jest bardzo osobista i odsłaniająca nie tylko fakty biograficzne papieża, ale nade wszystko jego wrażliwość, sposób postrzegania świata, odwagę i bezkompromisowość w podążaniu za Bogiem, któremu on ufa i który jemu zaufał.

Odpowiadając na wiele pytań kardynał powtarza, że utrata poczucia grzechu utrudnia spotkanie z Bogiem. Mówi, że są ludzie, którzy uważają się za sprawiedliwych, na swój sposób przyjmują katechezę, wiarę chrześcijańską, ale nie mają doświadczenia bycia zbawionymi. „Bo co innego – tłumaczy – gdy ktoś opowiada, że pewien chłopak topił się w rzece i jakaś osoba rzuciła mu się na ratunek, co innego, gdy to widzę, a jeszcze co innego, gdy to ja jestem tą osoba, która się topi i ktoś mnie ratuje. Są osoby, którym ktoś opowiedział, co się działo z chłopcem. One jednak same tego nie widziały, nie doświadczyły więc na własnej skórze, co to oznacza. Myślę, że tylko wielcy grzesznicy mają taką łaskę. Mam zwyczaj powtarzać za św. Pawłem, że chlubić się możemy tylko z naszych słabości” – mówił przyszły papież Franciszek.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję