Reklama

Misje w nas i wokół nas

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

„Drodzy bracia i siostry, posłannictwo misyjne, powierzone przez Chrystusa Apostołom, naprawdę obowiązuje nas wszystkich. Niech zatem Światowy Dzień Misyjny będzie dogodną sposobnością, aby głębiej to sobie uświadomić i wspólnie wypracowywać odpowiednie programy formacji i rozwoju duchowego, które będą wspomagać współpracę między Kościołami i służyć przygotowaniu nowych misjonarzy do szerzenia Ewangelii w naszej epoce”
Benedykt XVI, Orędzie na Niedzielę Misyjną 2007 r.

Jak co roku o tej porze wchodzimy w Tydzień Misyjny. Siedem dni, w czasie których w naszej modlitwie i czynach mamy na uwadze Apostołów Chrystusa - tych, którzy na krańcach ziemi głoszą Jego Ewangelię, posługując człowiekowi.
U progu tego tygodnia warto zauważyć, że nasz sposób pojmowania misji jest często ograniczony i zacieśniony do jednego aspektu. Słowa: „misje”, „misyjność”, „misjonarze” kojarzą się nam zazwyczaj z krajami Afryki, Azji czy Ameryki Południowej. W najmniejszym stopniu nie dotyczą nas samych, naszego kraju, wspólnot, w których żyjemy... Przyjęliśmy bowiem za pewnik, że jesteśmy tak doskonale ukształtowanymi i ugruntowanymi w wierze chrześcijanami, iż nie potrzebujemy, by nam cokolwiek głoszono, o czymkolwiek przypominano czy pouczano. Kogoś, kto przychodzi do nas z Dobrą Nowiną, traktujemy z góry, pokazując drzwi lub wyśmiewając. Doszliśmy do tego w naszym katolickim kraju, że wstydliwe staje się dla nas manifestowanie przywiązania do Boga, do wartości chrześcijańskich. Wierzymy, pozwalając równocześnie na naigrywanie się z tego, w Kogo i w co wierzymy. Czy aby na pewno w tej sytuacji można mówić jeszcze o prawdziwej wierze? Czy rzeczywiście nie potrzebujemy misji wewnętrznych, w naszych rodzinach, środowiskach pracy...? Nie wystarczy wpisać w rubryczkę - „wyznanie” słowa: „katolik”, by nim się stać. Przypominanie sobie o swoim katolicyzmie i powoływanie się nań w kilku istotnych momentach życia, takich jak ślub, chrzest czy pogrzeb - to za mało.
Tak naprawdę każdemu z nas przydałaby się solidna reewangelizacja, bo często nie odstajemy od wspomnianych wcześniej mieszkańców krajów misyjnych, traktując religię w sposób instrumentalny, coraz częściej w kategoriach: „co ja z tego będę miał” i „czy mi się opłaci”. Tymczasem relacja Bóg - człowiek to coś więcej niż transakcja handlowa. Sięga, a przynajmniej winna sięgać o wiele głębiej niż do portfela. Winna poruszać serce i angażować całego człowieka, tak by był pewny tego, w co wierzy, by był dumny ze swojej wiary i gotowy do stawania w jej obronie, nawet za cenę wykluczenia z tzw. salonów, kręgów znajmości, przywilejów. Takiej wiary uczył nas Jan Paweł II, którego w tych dniach w sposób szczególny wspominamy. To doskonała okazja, by sięgnąć po jego nauczanie i przełożyć je na własne życie.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2007-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Asteroida nazwana na cześć spowiednika św. Faustyny!

2025-02-05 14:35

[ TEMATY ]

św. Faustyna Kowalska

o. Józef Andrasz SJ

Pixabay.com

Międzynarodowa Unia Astronomiczna nadała dwóm nowym asteroidom nazwy, upamiętniające zasłużonych zakonników. Jednym z nich jest jezuita, o. Józef Andrasz, spowiednik św. siostry Faustyny, którego proces beatyfikacyjny rozpoczął się w archidiecezji krakowskiej 1 lutego.

Na łamach najnowszego wydania biuletynu Międzynarodowej Unii Astronomicznej poinformowano, że dwie nowe asteroidy otrzymały nazwy odpowiednio: jezuity o. Józefa Andrasza, spowiednika św. Faustyny Kowalskiej i Franciszka Marii Denzy, włoskiego barnabity, który był astronomem i meteorologiem.
CZYTAJ DALEJ

Bal dla singli po raz 6.

2025-02-04 21:31

Archiwum Karmelitańskiego Balu dla Singli

Uczestnicy 3. edycji balu.

Uczestnicy 3. edycji balu.

Jesteś osobą stanu wolnego i chcesz poznać innych wartościowych ludzi? Masz na to szansę już 8 lutego podczas 6. Karmelitańskiego Balu dla Singli.

– W dzisiejszych czasach bali jest jak na lekarstwo. Mamy sylwestra, może karnawał lub wesela, gdzie można pięknie się ubrać i w konwencji „balowej” pobawić. Zazwyczaj bale oglądamy na filmach, a większość z nas chętnie założyłaby strój wieczorowy i wybrała się na taką zabawę – przekonuje Maciej Romaniszyn, organizator Karmelitańskiego Balu dla Singli.
CZYTAJ DALEJ

Mowa nienawiści i druga strona medalu

2025-02-05 14:44

[ TEMATY ]

Milena Kindziuk

Red

Z nieskrywaną awersją obserwuję, jak język tzw. mowy nienawiści na szeroką skalę rozprzestrzenia się obecnie w mediach i innych sferach życia publicznego. W niespotykanej dotąd skali padają słowa pełne wulgaryzmów i pogardy, zarówno wobec żyjących, jak i wobec osób zmarłych, którym w cywilizacji chrześcijańskiej, ale też ludzkiej, należy się szczególny szacunek.

Tymczasem, jak głosi najnowszy komunikat Rady Episkopatu ds. Społecznych, „bez wzajemnego poszanowania i życzliwości nie jest możliwe budowanie życia społecznego opartego na prawdzie, wolności słowa i trosce o dobro wspólne. Przeciwdziałanie nasilającym się antagonizmom i rosnącym podziałom pilnie domaga się zaangażowania wszystkich podmiotów życia publicznego”.
CZYTAJ DALEJ
Przejdź teraz
REKLAMA: Artykuł wyświetli się za 15 sekund

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję