Reklama

Niecodzienny Bieg Niepodległości

Ubrany w granatowy dres, wełnianą czapkę i sportowe buty bp Piotr Libera nie odróżniał się od pozostałych uczestników zawodów. Podobnie zresztą jak prezydent Płocka Mirosław Milewski, który razem z Księdzem Biskupem wystartował w honorowej rundzie Biegu Niepodległości. Dwaj najważniejsi płocczanie wraz z setkami mieszkańców miasta postanowili uczcić Święto Narodowe także na sportowo.

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

12 listopada pod pomnikiem Józefa Piłsudskiego zgromadziły się tłumy dzieci i młodzieży - ramię w ramię z Księdzem Biskupem, Prezydentem miasta, radnymi, politykami i urzędnikami. Na starcie stanęło też dwóch księży: diecezjalny duszpasterz sportu ks. Krzysztof Jaroszewski i sekretarz Biskupa Płockiego ks. Radosław Dąbrowski.
Wszystkich połączyła wspólna idea: chcieli uczcić 89. rocznicę odzyskania niezawisłości przez Polskę, nawiązując do przedwojennej tradycji Biegów Niepodległości. Inicjator przedsięwzięcia, niestrudzony propagator sportu masowego Leszek Brzeski postarał się, by bieg miał jak najlepszą obsadę. To dlatego zaprosił do udziału w nim najważniejszych i najbardziej znanych mieszkańców miasta, proponując, by wzięli udział w rundzie honorowej poprzedzającej główne zawody. Jej uczestnicy mieli do pokonania dystans ok. 400 m.
Zanim jednak rozległ się wystrzał startera, do szturmu przystąpili dziennikarze. Wszak Ksiądz Biskup w sportowym stroju to nie lada gratka dla fotoreporterów i ekip telewizyjnych. Każdy też chciał dowiedzieć się, co zdecydowało, że Hierarcha bierze udział w tak niecodziennym wydarzeniu. Zdaniem Księdza Biskupa, udział w tego typu imprezie ma na celu przede wszystkim podkreślenie wagi Święta Niepodległości, choć jest też doskonałą okazją do integracji lokalnej społeczności. W rozmowie z „Niedzielą” Ksiądz Biskup podkreślił, że odzyskanie niepodległości przez Polskę było dynamicznym procesem, który dobrze oddaje idea wspólnego biegu. - Dziś młodzi nie muszą przelewać krwi za Polskę, ale mogą jej służyć swoim zdrowiem i tężyzną fizyczną. Ten bieg ma także taki wymiar - podkreślał Biskup Piotr.
Pasterz przyznał, że do biegu nie musiał się specjalnie przygotowywać, ponieważ sport uprawia na co dzień, a bieganie jest jedną z jego pasji. Biskup Libera biega mniej więcej 3-4 razy w tygodniu, pokonując za każdym razem dystans ok. 7 km. Z zapałem uprawia też siatkówkę, a w zimie - narciarstwo biegowe. Jest także fanem jazdy konnej.
Mimo doskonałej kondycji Biskup Piotr na metę dotarł, jak sam się wyraził, w grupie „łącznikowej - zamykającej”. Dlaczego? Dlatego, że tuż przed startem wpuścił przed siebie grupę najmłodszych uczestników, pokazując, że w sporcie najważniejszy jest nie wynik, lecz możliwość szlachetnej rywalizacji. Wcześniej zaś zagrzewał do walki niepełnosprawnego Patryka.
Również prezydent Płocka uplasował się gdzieś pośrodku stawki, bo - jak wyznał - głównym celem zawodów jest popularyzacja idei, a nie ostra sportowa konkurencja. Poza tym Mirosław Milewski od biegania zdecydowanie woli piłkę nożną.
Runda honorowa była tylko wstępem do zawodów, które rozegrano w kilku kategoriach wiekowych. Wśród nagród znalazł się też puchar ufundowany przez Biskupa Płockiego, wręczony zresztą przez niego osobiście. Na pytanie, czy w następnych latach Ksiądz Biskup nadal będzie fundatorem nagród, Ordynariusz obiecał, że nie tylko będzie fundował puchary, będzie też „fanem i uczestnikiem Biegu Niepodległości”.
Pierwszy płocki Bieg Niepodległości rozegrano w 1923 r., ostatni - w 1937 r. Tegoroczną imprezę, po 70 latach przerwy, zorganizowała Szkoła Mistrzostwa Sportowego przy Zespole Szkół Technicznych oraz Parafialno-Uczniowski Klub Sportowy Viktoria.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2007-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Nie chodzi tylko o koszulę

2025-11-25 21:58

[ TEMATY ]

Samuel Pereira

Materiały własne autora

Samuel Pereira

Samuel Pereira

Nagrania premiera Donalda Tuska, bez krawata i marynarki witającego się w stolicy Angoli z tamtejszym prezydentem, który przyszedł na spotkanie ubrany jak najbardziej odpowiednio – obiegły Polskę i wywołały niemałe, w pełni zrozumiałe zamieszanie. Oczywiście część mediów jedynie przebąknęła o całym zdarzeniu albo całkowicie pominęła i akurat tak się składa, że to dokładnie te same media, które z lubością komentują każdą kreację pierwszej damy, Marty Nawrockiej i jakoś tak wychodzi, że zwykle negatywnie. Ale o tym później.

Czy jest naprawdę o co kruszyć kopię? Obrońcy premiera Tuska tłumaczą, że to tylko wyjście z samolotu na płytę lotniska, w Luandzie było gorąco, a w ogóle to czepialstwo i pieniactwo. Całkowicie się z tym nie zgadzam i już tłumaczę dlaczego. Po pierwsze jesteśmy dużym państwem, wielkim europejskim narodem, którego przedstawiciele przyjeżdżają na zagraniczne wizyty nie w swoim prywatnym imieniu, tylko nas wszystkich.
CZYTAJ DALEJ

Dykasteria Nauki Wiary: małżeństwo otwiera na nieskończoność

2025-11-25 12:05

[ TEMATY ]

Watykan

małżeństwo

Vatican Media

Opublikowana Nota doktrynalna „Una caro. Elogio della monogamia” (Jedno ciało. Pochwała monogamii) ukazuje małżeństwo jako wyłączną i wzajemną przynależność, w której pełny dar z siebie staje się przestrzenią wolności i otwarciem na nieskończoność. Dokument akcentuje znaczenie miłości małżeńskiej i wrażliwości na ubogich, a zarazem jednoznacznie potępia wszelką przemoc - fizyczną i psychiczną - przypominając, że „małżeństwo nie jest posiadaniem”.

W czasach indywidualizmu i konsumpcjonizmu Dykasteria wzywa do wychowywania młodych do miłości rozumianej jako odpowiedzialność i nadzieja pokładana w drugim człowieku.
CZYTAJ DALEJ

Leon XIV apeluje o otwarcie na życie

2025-11-26 10:46

[ TEMATY ]

audiencja ogólna

Leon XIV

otwarcie na życie

PAP

Papież Leon XIV

Papież Leon XIV

„Rodzenie oznacza zaufanie Bogu życia i promowanie życia ludzkiego we wszystkich jego przejawach” - stwierdził Ojciec Święty podczas dzisiejszej audiencji ogólnej. Kontynuując cykl katechez na temat „Jezus Chrystus, nasza nadzieja” papież mówił dziś o „Nadziei w życiu, aby rodzić życie”.

Pascha Chrystusa oświeca tajemnicę życia i pozwala nam patrzeć na nie z nadzieją. Nie zawsze jest to łatwe czy też oczywiste. Wiele ludzkich losów na całym świecie jawi się jako trudne, naznaczone cierpieniem, pełne problemów i przeszkód, jakie trzeba pokonać. A jednak człowiek otrzymuje życie jako dar: nie prosi o nie, nie wybiera go, doświadcza go w jego tajemnicy od pierwszego do ostatniego dnia. Życie ma swoją niezwykłą specyfikę: jest nam podarowane, nie możemy go sami sobie dać, ale należy je nieustannie pielęgnować: potrzebna jest troska, która by je podtrzymywała, dynamizowała, chroniła i odradzała.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję