Reklama

Franciszek

Papieski plan na zmartwychwstanie po pandemii

„Bóg nigdy nie opuszcza swojego ludu, zwłaszcza, gdy ból staje się bardziej dotkliwy. Pandemia może zostać pokonana przeciwciałem solidarności” – napisał Papież Franciszek w liście skierowanym do wszystkich ludzi.

[ TEMATY ]

zmartwychwstanie

papież Franciszek

pandemia

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Hiszpański magazyn „Vida Nueva” opublikował napisany ręcznie przez Franciszka tekst medytacji inspirowany wielkanocną radością i budzący do życia w czasach COVID-19.

Ojciec Święty przypomina spotkania Jezusa z pierwszymi świadkami Jego zmartwychwstania. On pragnął przeobrazić ich żałobę w radość oraz pocieszyć ich w cierpieniu.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Dzisiaj również żyjemy atmosferą bólu i niepewności, która sprawia, że stawiamy pytanie: „Kto zabierze nam kamień z grobu?” (Mk 16, 3). Jak poradzić sobie z sytuacją, która całkowicie nas przerosła? Kobiety z Ewangelii nie dały się sparaliżować tym, co stało się z Jezusem. Pokonały wszelkie przeszkody, aby znaleźć się blisko swojego Pana i namaścić jego ciało. „W czasie pandemii – napisał Franciszek – mogliśmy zauważyć jak wiele osób podjęło to «namaszczenie współodpowiedzialności», walczyło, towarzyszyło i podtrzymywało chorych, aby ulżyć ich bolesnej sytuacji”.

To namaszczenie nadal niosą lekarze, pielęgniarze i pielęgniarki, osoby sprzątające, służby porządkowe, handlowcy i transportowcy, dozorcy, księża, siostry zakonne, dziadkowie, wychowawcy oraz wielu innych, którzy dają z siebie wszystko, aby wnieść do życia trochę uzdrowienia, spokoju i ukojenia. Namaszczenie Jezusa przez kobiety nie było dla śmierci, ale dla życia. Ich czuwanie nie poszło na marne, pozwoliło im zostać namaszczonymi przez zmartwychwstanie Pana.

Podziel się cytatem

Reklama

Za każdym razem, kiedy bierzemy udział w Męce Pańskiej, gdy towarzyszymy w męce naszym braciom, przeżywając również własną mękę, usłyszymy o nowości zmartwychwstania. Nie jesteśmy sami, Pan uprzedza nas w drodze, usuwając kamienie, które nas paraliżują. Papież podkreślił, że życie, które zostało unicestwione na krzyżu, obudziło się i jego źródło znowu tryska. To jest nasza nadzieja, której nikt nie może nam odebrać ani jej uciszyć. Całe życie służby i miłości, które podejmujemy w tym czasie, nie zostanie pokonane i zwycięży.

Franciszek dodał, że podczas trwania pandemii mogliśmy nauczyć się, że nikt nie może uratować się sam, o własnych siłach. Potrzebujemy nowego tchnienia Ducha, który otwiera horyzonty, budzi kreatywność oraz odnawia nas w braterskiej wspólnocie, aby potwierdzić, że jesteśmy obecni, wszyscy razem w obliczu ogromnego i pilnego zadania jakie nas czeka. Obecny czas zachęca nas do nowej wyobraźni, do porzucenia dawnych schematów, sposobów i struktur. Proponuje, byśmy utworzyli wspólnie ruch zdolny „uczynić wszystko nowym” (Ap 21, 5).

Potrzebne jest zjednoczenie całej rodziny ludzkiej w poszukiwaniu zrównoważonego i integralnego rozwoju. Każde pojedyncze działanie ma swoje konsekwencje dla innych, ponieważ wszystko jest połączone we wspólnym domu. Ojciec Święty podkreślił, że jeśli będziemy działać wspólnie, również w obliczu innych epidemii, które nas nękają, możemy mieć wpływ na ich przezwyciężenie. Następnie pytał: czy będziemy mogli działać odpowiedzialnie w obliczu głodu, który dotyka tak wielu ludzi, wiedząc, że jest jedzenie dla wszystkich? Czy nadal będziemy patrzeć w drugą stronę milcząc, w obliczu wojen napędzanych pragnieniem dominacji i władzy? Czy będziemy skłonni zmienić styl życia, który pogrąża tak wielu w ubóstwie, promując i zachęcając nas do prowadzenia bardziej umiarkowanego i ludzkiego życia, które umożliwia sprawiedliwy podział zasobów? Czy jako wspólnota międzynarodowa podejmiemy niezbędne środki, aby powstrzymać niszczenie środowiska, czy też nadal będziemy zaprzeczać dowodom? Czy globalizacja obojętności będzie nadal zagrażać i wytyczać naszą drogę? Niech lekarstwem będą przeciwciała sprawiedliwości, miłości i solidarności. Nie bójmy się żyć alternatywą cywilizacji miłości, która jest „cywilizacją nadziei: przeciwko udręce i strachowi, smutkowi i zniechęceniu, bierności i zmęczeniu”. Cywilizacja miłości jest budowana codziennie, nieprzerwanie. Wymaga to zaangażowanego wysiłku wszystkich. Zakłada ona zatem zaangażowaną wspólnotę braci – podkreślił Franciszek.

2020-04-17 20:50

Ocena: +1 -1

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Trzeciego dnia zmartwychwstał

„Resurrexi et adhuc tecum suum, alleluja” – Zmartwychwstałem i aż dotąd jestem z tobą, alleluja! Tymi słowami w wielkanocny poranek rozpoczynamy Eucharystię, wyrażając wiarę w Zmartwychwstałego, który powstał i „aż dotąd jest z nami”. Greckie Anasthasis, (zmartwychwstanie), centralna prawda naszej wiary, mówi nam o tym, że „jak śmierć potężna jest miłość” (Pnp 8,6).
CZYTAJ DALEJ

El. MŚ 2026 - porażka Polski w Helsinkach, osiem goli Holandii

2025-06-10 22:59

[ TEMATY ]

sport

PAP

Polska przegrała w Helsinkach z Finlandią 1:2 w swoim trzecim meczu eliminacji piłkarskich mistrzostw świata. Spotkanie było przerwane na ok. 40 minut z powodu zasłabnięcia jednego z kibiców. Występująca również w grupie G Holandia rozgromiła Maltę 8:0.

O ile zwykle bramkarze są pewną częścią polskiej reprezentacji, tym razem nie popisał się Łukasz Skorupski, który po 30 minutach gry sfaulował rywala i sprokurował rzut karny. "Jedenastkę" wykorzystał Joel Pohjanpalo (31.).
CZYTAJ DALEJ

Z pamiętnika pielgrzyma - dzień 4

2025-06-10 18:35

ks. Łukasz Romańczuk

Wczoraj zapomniałem powiedzieć o jednym ze świętych, który towarzyszył nam przez cala drogę. Gdy rozpoczynaliśmy wędrówkę z Sutri na placu była figura tego świętego. Podobnie w kościele, w którym sprawowaliśmy Mszę świętą tak żeby jego obraz i figura. Święty ten jest bardzo charakterystyczny ponieważ obok jego nóg jest świnia. Patrząc oddali na tę figurę myślałem że to Święty Roch a zwierzę pod jego stopami to pies. Przyjrzałem się jednak bliżej okazało się że jest to prosiaczek.

A wspomnianym świętym jest święty Antoni Opat, znany także jako Pustelnik. Swoje wspomnienie liturgiczne ma 17 stycznia a dlatego jest ukazywany z prosiaczkiem ponieważ według pewnej historii, gdy podróżował drogą morską pewna locha przyniosła do niego chory prosię, on uczynił na nim znak krzyża. Prosię wyzdrowiało. Co ciekawe dzisiejszy dzień, także jest z prosiakiem w tle. A związany jest on z sanktuarium, które mijaliśmy po drodze. Santuario Madonna della Sorbo. Swoje początki sakralne to miejsce ma w 1427 roku, kiedy to papież Marcin V przekazał to miejsce karmelitom. Według miejscowych opowieści krąży historia o objawieniu Matki Bożej i dlatego jest w tym miejscu kult maryjny Historia opowiada o człowieku z jedną ręką, który pasł świnie w dolinie Sorbo. Pewnego dnia, szukając jednej z zabłąkanych świń, znalazł ją w pobliżu jarzębiny, gdzie ukazała mu się Madonna. Maryja sprawiła, że ręka młodzieńca odrosła i powiedziała do niego: „Idź do wsi i przekonaj ich, aby zbudowali sanktuarium na tym wzgórzu. Każdy, kto przyjdzie tu w procesji, otrzyma moją łaskę. Jeśli ci nie uwierzą, pokaż im swoją rękę”. Nie znając tej historii, mogę powiedzieć, że Via Francigena pomaga, aby tę prośbę zrealizować. Do sanktuarium prowadzi 14 krzyży, na których znajdują się tabliczki z numerami stacji. Pierwszy krzyż czyli pierwsza stacja jest już około 3,5 km od sanktuarium. To idealny dystans, aby między poszczególnymi stacjami rozważać te ważne wydarzenia, związane z misterium naszego zbawienia. Idąc między stacjami była idealna przestrzeń, aby te 14 stacji odnieść do życia swojego oraz wydarzeń, które dzieją się obecnie w Kościele, świecie, czy też w sposób szczególny mnie dotykają. Takie myśli wypływające z serca i wlewające nadzieję. Żałuję tylko, że nie udało mi się ich nagrać, bo chętnie bym do nich jeszcze wrócił, a pamięć niestety bywa ulotna.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję