Reklama

Echa festiwalu

W ramach tegorocznego Sacrofilmu, zamojska widownia obejrzała 10 filmów fabularnych i 4 filmy dokumentalne. Była okazja do wysłuchania 5 wykładów i obejrzenia dwóch wystaw. W ciągu siedmiu dni festiwalu widzowie zapoznali się z filmami o ambitnych treściach, odpoczęli od hollywoodzkich produkcji, które na co dzień dominują w kinie i w telewizji. Była też możliwość osobistego spotkania się z twórcami filmów

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

W dniach 15-21 lutego br. w Zamościu miała miejsce XIII edycja Międzynarodowych Dni Filmu Religijnego „Sacrofilm”. Organizatorami byli: Kino Stylowy w Zamościu i Urząd Miasta Zamość, parafia pw. św. Antoniego w Dyniskach, WSZiA w Zamościu oraz Muzeum Zamojskie, DKF „Kadr” i BWA Galeria Zamojska. Patronat honorowy objęli: bp Wacław Depo, Krzysztof Zanussi, Marcin Zamoyski i dr inż. Jan Andreasik.
Uroczyste otwarcie tegorocznej edycji festiwalu miało miejsce 15 lutego w Collegium Novum WSZiA w Zamościu. Przybył honorowy patron festiwalu - Krzysztof Zanussi, który w tym roku został uhonorowany najwyższym odznaczeniem uczelni - medalem „Scholae Amicis”. Wygłosił on wykład: „Film a prawa człowieka”.
Według założeń „Sacrofilm” ma na celu próbę dialogu między religiami i kulturami. Chrześcijaństwo, judaizm i islam - to partnerzy dialogu. Więcej na temat praw człowieka w tych religiach można było dowiedzieć się z wykładów, które znalazły się w programie „Sacrofilmu”. O prawach człowieka w nauczaniu Jana Pawła II mówił abp Mieczysław Mokrzycki, który przed projekcją filmu „Karol. Papież, który pozostał człowiekiem”, przedstawił również świadectwo o życiu i świętości sługi Bożego Jana Pawła II. Wedle Jego słów film oddaje rzeczywistość i osobowość Ojca Świętego i w przyszłości będzie służył do przedstawienia wewnętrznej sylwetki wielkiego człowieka, który zjednoczył wszystkich. Prawa człowieka w islamie przedstawił imam Nidal Abu Tabak, a w judaizmie Piotr Weinberg. Zaś prof. Myrosław Marynowicz - prorektor Ukraińskiego Uniwersytetu Katolickiego we Lwowie wygłosił wykład na temat: „Cerkiew grekokatolicka a sprawa ekumenizmu”. W niedzielę, w intencji dialogu międzyreligijnego, została odprawiona Msza św. w katedrze zamojskiej, której przewodniczył bp Wacław Depo.
Podstawę Międzynarodowych Dni Filmu Religijnego „Sacrofilm” stanowią filmy, które próbują dotykać na różne sposoby sfery sacrum.
Krzysztof Zanussi zaprezentował film „Spirala”, który zrealizował myśląc o śmierci. O tym, czym jest śmierć dla człowieka, który nie ma żadnej nadziei i żadnej wiary w to, że po śmierci jest cokolwiek. Drugiego dnia festiwalu organizatorzy zaproponowali pokaz specjalny niemego filmu: „Nosferatu wampir symfonia grozy” w reż. Fredricha Wilhelma Murnau, z muzyką wykonywaną na żywo przez kameralny zespół muzyków pod batutą Rafała Rozmusa. Wydarzeniem tegorocznego „Sacrofilmu” była, premierowa w Polsce, projekcja filmu „7 km od Jerozolimy”, którą poprzedziło spotkanie z twórcami. To film o reprezentancie naszych czasów, który po ocaleniu z wypadku jedzie do Ziemi Świętej. Ta podróż zmienia całe jego życie.
Starsi ludzie są zwykle smutni, zgorzkniali. Taki właśnie jest pan Vig z duńskiego filmu dokumentalnego „Klasztor. Pan Vig i zakonnica” w reż. Pernille Rose Gronkjaera. Główny bohater to dziwak, samotnik i smutny człowiek. Chce on założyć żeński monaster prawosławny. To rodzaj ofiary, która ma zapewnić mu wejście do Królestwa Bożego. Przeciwieństwem dla postaci pana Viga jest pani Aniela z filmu „Pora umierać” w reż. Doroty Kędzierzawskiej. Bohaterka, to postać energiczna i pełna humoru. Temat przemijania w tym filmie pokazany jest w sposób zaskakująco lekki i dowcipny. W niedzielę 17 lutego widzowie obejrzeli film „Wszystko będzie dobrze” w reż. Tomasza Wiszniewskiego. Była również możliwość rozmowy z reżyserem. W programie „Sacrofilmu” znalazł się też film „Korowód” w reż. Jerzego Stuhra. To historia dwóch pokoleń Polaków - współczesnych studentów i ich rodziców. Działania bohaterów motywuje miłość. By mogła się spełnić potrzebne jest ziarno prawdy. Film jest historią o jej poszukiwaniu. W trakcie XIII edycji Sacrofilmu była okazja do spotkania z Sewerynem Kuśmierczykiem - filmoznawcą z Uniwersytetu Warszawskiego. Wygłosił on prelekcje przed dwoma filmami: „Ryś” i „Tam, gdzie rosną poziomki”. Podczas festiwalu nie zabrakło też filmu „Katyń” w reż. Andrzeja Wajdy.
Ostatni dzień festiwalu upłynął pod znakiem filmów dokumentalnych. Najpierw pokazany został film „Zwycięzcy nie umierają. Opowieść o księdzu Jerzym”. Potem widzowie spotkali się z Grzegorzem Linkowskim - twórcą wielu filmów dokumentalnych. W Zamościu była okazja do obejrzenia dwóch: „Bracia tego samego Boga” i „Świat według błazna”.
Czy widzowie skorzystali z oferty programowej? Organizatorzy pozytywnie podsumowują tegoroczny „Sacrofilm”, również pod względem frekwencji (łącznie prawie dwa i pół tysiąca widzów).
Ktoś mógłby zapytać, czy warto poświęcać swój wolny czas i spędzić go w kinie na seansach? Czy warto oglądać filmy, których treść skłania do refleksji, a nie jest tylko kinem rozrywkowym? Warto. Choćby po to, aby pogłębić swoją wiedzę o świecie, zrozumieć problemy innych, może znaleźć odpowiedzi na własne pytania, a przede wszystkim bardziej zrozumieć sens wiary. Kolejny „Sacrofilm” za rok, ale nie oznacza to, że przez ten czas nie możemy sięgać po filmy z przesłaniem. Przez tych 7 dni organizatorzy zaproponowali kilka tytułów, niech to będzie inspiracja do sięgnięcia po inne - podobne. Takie, o których później długo się pamięta.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2008-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Patron ministrantów

Od ponad 400 lat inspiruje wychowanków i wychowawców do wkraczania na drogę prowadzącą do pełni dojrzałości i do świętości.

Jan Berchmans przyszedł na świat w Diest, niewielkim flamandzkim miasteczku, w rodzinie garbarza i córki burmistrza. Był bystrym chłopakiem, ale z racji złej sytuacji materialnej rodziny jego edukacja natrafiła na problemy. Mógł kontynuować rozpoczętą naukę dzięki pomocy miejscowego proboszcza. Trafił do nowo utworzonego Kolegium Jezuitów w Mechelen. Tu ostatecznie rozeznał swoje powołanie i w wieku 17 lat wstąpił do nowicjatu jezuitów. Wydawał się zwykłym chłopakiem, ale jego duchowe i intelektualne życie było nieprzeciętne. Wyróżniał się dojrzałością, inteligencją, pokorą i bezkompromisową miłością do bliźnich. Z tego względu przełożeni wysłali go na studia filozoficzne i teologiczne do Rzymu. Również w Wiecznym Mieście swoimi przymiotami zachwycał nauczycieli, kleryków i tych, którzy mieli sposobność bezpośrednio się z nim zetknąć. Z powodu jego pobożności i miłości do bliźnich nazywano go aniołem. Przed młodym, dobrze wykształconym i gorliwym jezuitą otwierała się obiecująca kariera misyjna, o której marzył. W sierpniu 1621 r. ciężko zachorował. Mimo starań lekarzy zmarł w wieku zaledwie 22 lat. Życie Jana było proste, czynił tak, by to, co robi, było wzorem dla innych. Został beatyfikowany przez Piusa IX w 1865 r., a 22 lata później – kanonizowany przez Leona XIII. Jest patronem ministrantów i młodzieży studiującej.
CZYTAJ DALEJ

Abp Jędraszewski: to była wielka łaska być pasterzem Kościoła krakowskiego

2025-11-26 13:52

[ TEMATY ]

pasterz

abp Marek Jędraszewski

wielka łaska

Kościół krakowski

Karol Porwich/Niedziela

Abp Marek Jędraszewski

Abp Marek Jędraszewski

To była wielka łaska być pasterzem Kościoła krakowskiego. Jestem wdzięczny Bogu za przykład wiary ludzi, którzy tu mieszkają – powiedział abp Marek Jędraszewski po ogłoszeniu decyzji papieża, że nowym metropolitą krakowskim będzie kard. Grzegorz Ryś.

Nuncjatura Apostolska w Polsce poinformowała w środę, że papież Leon XIV mianował nowym metropolitą krakowskim dotychczasowego metropolitę łódzkiego kard. Grzegorza Rysia. Do czasu kanonicznego objęcia przez niego urzędu administratorem apostolskim w Krakowie będzie abp Jędraszewski.
CZYTAJ DALEJ

Kard. Dziwisz o kard. Rysiu: każdy będzie miał do niego przystęp

Człowiek wykształcony, otwarty, każdy będzie miał do niego przystęp, we krwi ma wszystko to, co związane z Krakowem – tak o kard. Grzegorzu Rysiu wypowiadał się kard. Stanisław Dziwisz po ogłoszeniu w środę decyzji Leona XIV o mianowaniu Rysia metropolitą krakowskim.

Dotychczasowy metropolita łódzki kard. Grzegorz Ryś zastąpi abp. Marka Jędraszewskiego, który był metropolitą krakowskim od 2016 r. W czerwcu 2024 r. abp Jędraszewski w związku z osiągnięciem wieku emerytalnego (75 lat) złożył na ręce papieża Franciszka rezygnację z pełnionego urzędu. Papież ją przyjął, prosząc jednocześnie, aby sprawował tę funkcję do czasu mianowania następcy.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję