Reklama

Wykłady o rodzinie (4)

Pochwała wierności małżeńskiej

27 lutego w auli Wydziału Teologicznego UMK w Toruniu odbył się kolejny wykład otwarty o rodzinie. Wygłosił go ks. dr Tomasz Tułodziecki, a tytuł jego wystąpienia brzmiał: „Wartość czystości i wierności małżeńskiej na podstawie Prz 5, 1-23”. Tym razem dopisała frekwencja, na wykład przyszło prawie sto osób

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Prelegent podkreślił, że układ tego tekstu nie jest dla nas tak zrozumiały, jak dla czytelnika żydowskiego. Trudno nam dostrzec tak oczywisty dla Żyda fakt, że jest to pieśń składająca się z pięciu zwrotek. Cztery są poświęcone skutkom zadawania się z „obcą” (tym terminem autor biblijny objął wszelkie formy niewierności małżeńskiej), zaś jedna mówi o żonie. Co ciekawe, tylko ta zwrotka składa się z pięciu wersów, podczas gdy pozostałe - z czterech. Autor biblijny chciał nawet w ten sposób uwypuklić absolutną wyższość wierności małżeńskiej.

Dwie drogi

Reklama

Księga Przysłów 5, 1-23 to dramat w pięciu aktach. Opowiada o młodym człowieku stojącym u progu dorosłości, który za chwilę zacznie poznawać życie i ma przed sobą dwie drogi. Jedna wiedzie przez pofolgowanie swoim namiętnościom, druga - przez opanowanie ich i wytrwanie w czystości. Tekst przenosi nas w rzeczywistość życia małżeńskiego. Wspomina o dwóch kobietach; jedna to żona, druga - „obca”, czyli ta, która kusi, zwodzi na manowce zdrady małżeńskiej. Już pierwszy wiersz, przez zwrócenie się do czytelnika „mój synu”, ustawia zagadnienie na płaszczyźnie osobistej. Ten tekst zdaje się mówić: „Nikt nie uniknie konfrontacji z wyzwaniami, które stawia seksualność. Ty też będziesz musiał dokonać wyboru”.
Autor biblijny zaczyna od przestrogi skierowanej ku tym, których kusi wizja zdrady małżeńskiej. „Bo miód wycieka z warg obcej, podniebienie jej gładkie jak olej, lecz w końcu będzie gorzka niby piołun i ostra jak miecz obosieczny” (Prz 5, 3-4). Na początku droga ku „obcej” wydaje się niegroźna. Ot, niewinna przygoda, nic nieznaczący epizod. A jednak... „Jej nogi zstępują ku śmierci, do Szeolu zmierzają jej kroki, byś nie ujrzał drogi życia” (Prz 5, 5-6a). Zdrada małżeńska skutkuje utratą tego, co człowiekowi niezbędne do godnego życia: sił fizycznych, stanu posiadania materialnego, prawości moralnej, poczucia intymności, wreszcie - relacji z Bogiem.
Z niewinnego flirtu rodzi się dramat, gdyż nierządnica nie jest sama, lecz stanowi koło sprawnie zorganizowanego mechanizmu, nastawionego na czerpanie zysków. Organizatorem procederu jest wspomniany w tekście „okrutnik” - sutener. Dziś pewnie należałoby mówić o organizatorach deprawacji na skalę masową: producentach filmów pornograficznych, właścicielach domów publicznych, wydawcach czasopism i książek z rynsztoka, zakłamujących ludzkie przeżywanie płciowości.
„Idź drogą swą od niej daleko, pod drzwi jej domu nie podchodź, byś obcym swej sławy nie oddał, a lat swych okrutnikowi, by z pracy twej inni nie tyli, by mienie twe nie szło w dom obcy. Na końcu przyjdzie ci wzdychać, gdy ciało i siły wyczerpiesz” (Prz 5, 8-11). Zdrada małżeńska doprowadza człowieka do ruiny. Zostawia trwały ślad. Jej skutki są dalekosiężne, trudne do wyleczenia. Zdrada małżeńska to nie tylko nadużycie zaufania najbliższej osoby, zerwanie przymierza miłości, lecz także stan, w którym człowiek, chcąc w jakiś sposób usprawiedliwić swe postępowanie, zaczyna podważać czy wręcz odrzucać wszelkie uznawane dotąd autorytety. To o tym mówi autor biblijny: „Powiesz: «Nie cierpiałem upomnień - nauką wzgardziło moje serce, nie dbałem na głos wychowawców, nie dawałem posłuchu nauczającym mnie»” Prz 5, 12-13).

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Dbaj o swoją studnię!

Tekst z Księgi Przysłów to nie tylko przestroga przed zdradą małżeńską, lecz także wspaniały pozytywny wykład, jak trwać w wierności. Jest nasycony symbolami, z których na czoło wysuwają się cysterna i studnia. Dla Izraelitów miały one kluczowe znaczenie. Czysta, dobrze utrzymana cysterna i studnia dające wodę zapewniały życie.
W Starym Testamencie studnia nosi w sobie jeszcze inną symbolikę: przy studniach brały swój początek małżeństwa Mojżesza i Sefory oraz Jakuba i Rebeki. Nic więc dziwnego, że aż trzy wiersze z interesującego nas fragmentu Księgi Przysłów są poświęcone symbolice wody. „Pij wodę z własnej cysterny, tę, która płynie z twej studni. Na zewnątrz mają bić twoje źródła? Tworzyć na placach strumienie? Niech służy dla ciebie samego, a nie innym wraz z tobą” (Prz 5, 15-17).
Troska o cysternę, jej regularne czyszczenie, konserwację, stanowiły dla Izraelitów ich „być albo nie być”. Podobnie rzecz ma się z małżeństwem - bez troski, pielęgnacji, uprawiania (mówi się nieraz o „uprawianiu małżeńskiego ogródka”) nie ma ono dużych szans na przetrwanie.

Upajać się małżeństwem!

„Niech źródło twe świętym zostanie, znajduj radość w żonie młodości. Przemiła to łania i wdzięczna kozica, jej piersią upajaj się zawsze, w miłości jej stale czuj rozkosz!”. Mamy tu wspaniałą apologię małżeństwa. Tekst zachęca do upajania się nim, przeżywania go jako rozkoszy, czegoś przyjemnego, radosnego, wywołującego euforię.
Tu warto powiedzieć, że nierząd też może upajać, na pozór o wiele mocniej niż małżeństwo, które zawsze będzie się wiązało z obowiązkami, troskami, odpowiedzialnością. Dziś obserwujemy zalew propozycji, przez które ludzie mieliby upajać się nieczystością: pornografia w Internecie, wysyp agencji towarzyskich, niemoralne programy telewizyjne, wyuzdane zdjęcia w magazynach „dla dorosłych”, turystyka seksualna - oto niektóre ze współczesnych twarzy biblijnego „nierządu”.
Jakby w odpowiedzi na te propozycje autor Księgi Przysłów pisze: „Po cóż, mój synu, upajać się obcą i obejmować piersi nieznanej? Nieprawość zgubą człowieka. Bo drogi ludzkie - przed oczyma Pana, On widzi wszystkie ich ścieżki. Gdy grzesznym nieprawość owładnie, trzymają go więzy występku. Umrze on z braku nauki, pobłądzi z ogromu głupoty” (Prz 5, 20-23).

Bóg wzywa do wierności

Mamy być wierni w małżeństwie. Do tego wzywa nas Ten, który jest ostatecznym autorytetem: Bóg, który wszystko widzi. Nie da się inaczej żyć - w sposób godny, święty - w małżeństwie i rodzinie, jak tylko dochowując wierności. Wszystkie inne drogi prowadzą do Szeolu. Kto mówi inaczej, ten kłamie - zakończył ks. dr Tułodziecki.
Temat wywołał żywą reakcję słuchaczy. Padło sporo pytań, z których najbardziej poruszyło wszystkich pytanie młodego człowieka: „Jak mam dbać o swoją cysternę, studnię, aby dawała czystą wodę?”. Wywołało ono powszechną wesołość, lecz w gruncie rzeczy stanowiło dowód, jak bardzo ten wykład - nazywający po imieniu, co jest wiernością, a co zdradą małżeńską - był potrzebny. Jeśli chociaż kilka osób wyszło z niego z przekonaniem, że małżeństwa nie da się przeżyć „na żywioł”, bez planu i ofiary z siebie, to przyniósł on owoc. Tomasz Strużanowski

2008-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Watykan: Przygotowania do konklawe wkraczają w decydującą fazę

2025-04-28 08:39

[ TEMATY ]

konklawe

PAP/EPA/RICCARDO ANTIMIANI

Po pogrzebie papieża Franciszka kardynałowie wznawiają w poniedziałek w Watykanie kongregacje, czyli obrady, których celem jest przygotowanie konklawe. Obecnie najważniejszym zadaniem jest wyznaczenie daty jego inauguracji. Nieoficjalnie wiadomo, że kardynałowie są za tym, by zaczęło się ono 5 lub 6 maja.

Wybór papieża to jedno z najbardziej spektakularnych wydarzeń we współczesnym świecie, przede wszystkim ze względu na scenerię Kaplicy Sykstyńskiej i cały przywołujący wielowiekową tradycję i zarazem niezmienny rytuał. A ponieważ w nadzwyczajny sposób owiane jest to tajemnicą, pobudza wyobraźnię i domysły wywołując powszechne zainteresowanie, które daleko wykracza poza życie Kościoła.
CZYTAJ DALEJ

Miłosierdzie Boże – ratunek dla człowieka…

Niedziela Ogólnopolska 14/2018, str. 12-14

[ TEMATY ]

miłosierdzie

Niedziela Miłosierdzia

Krzysztof Tadej

Obraz Jezusa Miłosiernego namalowany przez Eugeniusza Kazimirowskiego

Obraz Jezusa Miłosiernego namalowany przez Eugeniusza Kazimirowskiego

Miłosierdzie Boga z pokolenia na pokolenie. To ono właśnie jest odwieczną przyczyną wszystkiego, co istnieje. Bóg bowiem stworzył świat z miłości i od początku postanowił obdarzyć tą miłością każdego człowieka. A była to miłość miłosierna, gdyż Miłosierdzie jest po prostu miłością w działaniu. Wszystko, co istnieje, co zostało stworzone, cały nieogarniony i genialny wszechświat jest dziełem tego Miłosierdzia

Bóg jest czystym duchem samoistnym, tzn. mającym byt sam z siebie, a zatem także pełnię doskonałości. Bóg posiada doskonałą jedność wewnętrzną, czyli prostotę, która wyklucza złożenie z jakichś składników. Ale nasz ludzki umysł potrzebuje poznawać Boga poprzez poszczególne przymioty znane mu ze świata, bo inaczej nie potrafi. Jednak te przymioty – doskonałości w Bogu są czymś jednym, niezłożonym, prostym. My zaś nie poznajemy Boga w sposób bezpośredni, ale przez doskonałości, które dostrzegamy tylko w pewnym stopniu w stworzeniach. Boga nazywamy miłosiernym, ponieważ okazuje swą dobroć wobec potrzebujących. Jego miłosierdzie pochodzi z miłości i jest z nią nierozerwalnie związane. Istota miłości bowiem polega na bezinteresownym udzielaniu dobra osobie kochanej.
CZYTAJ DALEJ

Z Egiptu do Sandomierza

2025-04-28 09:23

Ks. Wojciech Kania/Niedziela

Nakładem Wydawnictwa i Drukarni Diecezjalnej w Sandomierzu ukazała się najnowsza powieść Biskupa Sandomierskiego Krzysztofa Nitkiewicza pt. „Protos”.

Jest to fabularyzowana opowieść historyczna, która przenosi czytelnika w burzliwy świat przełomu XVIII i XIX wieku – czas wielkich nadziei, dramatycznych wyborów i duchowych zmagań. Autor z dbałością o szczegóły kreśli historyczne tło – od pustynnych krajobrazów Egiptu po urokliwe zakątki Sandomierza – oddając złożoność realiów politycznych, społecznych i religijnych tamtej epoki. Na kartach książki ożywają postacie historyczne, z których na pierwszy plan wysuwa się Adam Prosper Burzyński – zakonnik, misjonarz, a potem biskup sandomierski. Jego losy, pełne odwagi, wiary i poświęcenia, splecione zostały z historiami innych wybitnych postaci, jak generał Józef Zajączek czy Tadeusz Kościuszko. Wzruszające sceny codzienności, duchowe rozterki oraz dylematy patriotyzmu i lojalności ukazane są z wielką siłą i autentycznością.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję