Reklama

Jubileuszowa szata kościoła św. Józefa w Przemyślu

Parafia pw. św. Józefa ma za sobą uroczystości jubileuszowe 100-lecia pracy Salezjanów w Przemyślu i 80-lecia parafii. Prace renowacyjne kościoła trwają nadal przywracając detal po detalu dawną świetność neogotyckiej świątyni. Trud i ofiara na długo będzie wieńczyć miniony jubileusz.

Niedziela przemyska 15/2008

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Salezjanie przybyli do Przemyśla 26 lipca 1907 r. z Oświęcimia, zaproszeni przez bp. Józefa Sebastiana Pelczara. Realizując przesłanie założyciela św. Jana Bosko zajęli się opuszczoną młodzieżą. Wybudowali w 1911 r. oratorium a później internat. Zajmowali się wychowaniem młodzieży z trudnych rodzin. Prowadzili zakład wychowawczy „Dom Opieki św. Józefa”, w którym znalazło również schronienie wiele sierot wojennych i mogło nauczyć się zawodu krawieckiego i szewskiego. W 1916 r. dzięki staraniom ks. Antoniego Hlonda (Chlondowskiego) powstała Szkoła Organistowska zlikwidowana przez władze PRL w 1963 r. W 1927 r. bp Anatol Nowak erygował parafię św. Józefa, która wówczas obejmowała Zasanie, Lipowicę, Kunikowce i Ostrów. W tej parafii urodził się w 1933 r. bp Adam Śmigielski, obecnie ordynariusz sosnowiecki. Tu przeżywał dzieciństwo w trudnym okresie wojny i w niełatwym okresie powojennym dojrzewał do swojego powołania zaczynając swoją służbę Kościołowi od ministrantury. Parafianie z radością uczcili 50-lecie jego kapłaństwa.
Pierwszym przełożonym salezjańskim był ks. dr August Hlond, późniejszy kardynał i prymas Polski, Sługa Boży. Inni pracujący tu niegdyś kapłani, kandydaci na ołtarze, podniesieni do godności Sług Bożych to ks. Jan Świerc i ks. Jan Mroczek, którzy zginęli w Auschwitz oraz ks. Rudolf Komorek, misjonarz w Brazylii.
W kościele salezjańskim znajdują się relikwie bł. Augusta Czartoryskiego kapłana i salezjanina (1858-93).
Na przestrzeni lat Salezjanie zmagali się z przeciwnościami, jakie niosły zmiany ustrojowe. Po 1981 r. wznowiono wystawianie Jasełek Salezjańskich i Misterium Męki Pańskiej zabronionych w 1953 r. przez władze PRL. Obecnie działa orkiestra młodzieżowa, chór, schole dziewczęce oraz Stowarzyszenie Salezjańskiej Organizacji Młodzieżowej Salos „Orlęta”. Salezjanie między innymi patronują Międzynarodowemu Festiwalowi „Salezjańskie lato”. W 2001 r. powstało tu Gimnazjum, a w bieżącym roku otwarto Liceum Ogólnokształcące. Starają się o realizację projektów rozbudowy bazy szkoły i zaplecza sportowego.
Uroczystości jubileuszowe 100-lecia pracy Salezjanów w Przemyślu i 80-lecia konsekracji kościoła pw. św. Józefa przypadły na wrzesień i październik minionego roku. Między innymi w ich ramach odbyło się spotkanie bp. Adama Śmigielskiego z ministrantami, a także sympozjum poświęcone historii oraz pedagogice pracy salezjanów w Przemyślu. Parafię nawiedziły Relikwie św. Dominika Savio patrona dzieci i młodzieży, ministrantów, matek w ciąży oraz małżeństw starających się o potomstwo. Odbyła się uroczysta Msza św. jubileuszowa, której przewodniczył bp Adam Śmigielski modląc się za 83 księży pracujących tu niegdyś i obecnie oraz 88 zmarłych księży, a homilię wygłosił abp Józef Michalik ordynariusz przemyski.
Odnowa świątyni wewnątrz i na zewnątrz jest i na długo pozostanie materialnym znakiem jubileuszu. „Wewnątrz kościoła wymieniliśmy wszystkie okna i została poddana renowacji cała kamieniarka z pięknymi maswerkami. Zostały zakończone prace przy renowacji frontu i dolnej części wieży kościoła. Zostały założone lampy pod sufitem i wymienione oświetlenie w całym prezbiterium - mówi proboszcz parafii ks. Kazimierz Skałka. Została przywrócona pierwotna polichromia Ceradiniego (włoskiego malarza) w prezbiterium i nawie głównej kościoła. Dzięki ofiarności parafian trwa renowacja stacji drogi krzyżowej. W roku bieżącym planowana jest renowacja w nawach bocznych, kruchtach kościelnych, kaplicy św. Jana Bosko i zakrystii”.
Postęp w odnowieniu świątyni jest możliwy dzięki ofiarności parafian i zapobiegliwości proboszcza sięgającego po dotacje do Ministerstwa Kultury i Dziedzictwa Narodowego, Departamentu Konserwacji Zabytków, jak i do Podkarpackiego Wojewódzkiego Konserwatora Zabytków. Przywrócone piękno tej świątyni na długo będzie przypominać wiernym o minionym Jubileuszu i wrażliwym na sztukę gospodarzu, który pragnie wyrazić wdzięczność za ofiarność i modlitwę wszystkim wspierającym go w pracy a w szczególności parafianom.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2008-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Matka Boża Płacząca

[ TEMATY ]

#NiezbędnikMaryjny

La Salette

Adobe Stock

Jest rok 1846. Francja przechodzi poważny kryzys, epokę fermentu i zmian społecznych. Kraj przeżywa najpierw rewolucję, czasy napoleońskie, wreszcie lata nędzy. Rodzi się moda na racjonalizm i krytykę Kościoła. W wielu miejscach z wolna zanika wiara.

Nawet najzdrowsze zdawałoby się środowiska – wsie – tracą swą tożsamość i wyrzekają się swoich tradycji. W Corps ludzie żyją tak, jakby Boga nie było. Tam właśnie mieszkała Melania Calvat (lub Mathieu). W 1846 r. miała czternaście lat. Tam żył też jedenastoletni Maksymin Giraud. Choć oboje mieszkali w tej samej parafii, La Salette, pierwszy raz spotkali się dopiero na dwa dni przed objawieniem się Matki Najświętszej. Nic dziwnego, byli tak różni, że nawet gdyby się gdzieś zobaczyli, nie zauważyliby swojej obecności.
CZYTAJ DALEJ

Modlitwa św. Jana Pawła II o pokój

Boże ojców naszych, wielki i miłosierny! Panie życia i pokoju, Ojcze wszystkich ludzi. Twoją wolą jest pokój, a nie udręczenie. Potęp wojny i obal pychę gwałtowników. Wysłałeś Syna swego Jezusa Chrystusa, aby głosił pokój bliskim i dalekim i zjednoczył w jedną rodzinę ludzi wszystkich ras i pokoleń.
CZYTAJ DALEJ

Papież Leon XIV: miałem wspaniałe relacje z rodzicami

2025-09-18 15:09

[ TEMATY ]

Papież Leon XIV

relacje z rodzicami

wspaniałe

PAP

Papież Leon XIV

Papież Leon XIV

Papież Leon XIV miał wspaniałe relacje z ojcem i matką. W wywiadzie dla amerykańskiego portalu „Crux”, którego fragmenty opublikowano w czwartek w Rzymie, papież powiedział, że nadal jest blisko związany ze swoimi dwoma braćmi, mimo że jeden z nich reprezentuje przeciwne poglądy polityczne i mimo że mieszkają w różnych miejscach. Leon podkreślił, że to właśnie doświadczenia rodzinne ukształtowały go jako osobę.

Papież opowiedział się za większym uznaniem tradycyjnych rodzin składających się z ojca, matki i dzieci. Rodzina jest „fundamentem” społeczeństwa.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję