Reklama

Niedziela Kielecka

Hospicjum Fundacji św. Brata Alberta otrzymało wsparcie

Blisko 100 tys. zł otrzymała Fundacja Gospodarcza św. Brata Alberta na prace przy wykończeniu budynku Hospicjum i Zakładu Opiekuńczo-Leczniczego w Busku-Zdroju. Pieniądze pochodzą z budżetu Państwowego Funduszu Rehabilitacji Osób Niepełnosprawnych. Dzięki temu uzdrowiskowe miasto i okoliczne powiaty mogą liczyć na hospicjum stacjonarne, po ok. 25 latach oczekiwania.

[ TEMATY ]

diecezja kielecka

hospicja

Busko‑Zdrój

TD

Trwa budowa buskiego hospicjum

Trwa budowa buskiego hospicjum

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Budynek przy ul. Solankowej w Busku-Zdroju jest obecnie w budowie. Otwarcie przewidziano na koniec sierpnia 2020 roku. Zakres obecnych robót obejmuje m.in. wykonanie przyłącza energetycznego oraz kanalizacji sanitarnej i deszczowej oraz montaż balustrad. W obiekcie będzie mieścił się także zakład opiekuńczo-leczniczy. Obecnie hospicjum i ZOL działają w wynajętych pomieszczeniach Szpitala Rejonowego w Busku-Zdroju. Docelowo pod opieką hospicjum i zakładu opiekuńczo-leczniczego ma się znaleźć około 100 osób chorych i niepełnosprawnych. Skorzystają z niego przede wszystkim chorzy z powiatów: buskiego, kazimierskiego, pińczowskiego.

- Dzięki dotacji dostosowane zostanie otoczenie budynku do potrzeb osób niepełnosprawnych – powiedziała Renata Janik, wicemarszałek województwa świętokrzyskiego

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

W powstającym obiekcie znajdzie się także kaplica, zdobiona witrażami, które wykonuje artysta krakowski. Patronem obiektu będzie św. Matka Teresa z Kalkuty.

Reklama

W Busku-Zdroju chorzy mogą obecnie korzystać z tymczasowego hospicjum, gdzie aktualnie jest objętych opieką ponad 25 osób, ponadto ok. stu pacjentów otrzymuje opiekę od hospicjum domowego. Tę działalność, podobnie jak budowę hospicjum stacjonarnego, prowadzi kielecka Fundacja św. Brata Alberta. W pomoc – przed epidemią – angażowali się wolontariusze, wsparcie finansowe jest przekazywane od kilkudziesięciu parafii diecezji, gdzie prowadzone są zbiórki na ten cel.

Inicjatywa budowy hospicjum stacjonarnego w Busku-Zdroju sięga lat 90 XX wieku. Została ona uruchomiona przez kielecką Fundację św. Brata Alberta. Dzięki organizowanym zbiórkom pieniędzy i pomocy sponsorów zostały wykonane wstępne prace, wstrzymane na blisko 20 lat wskutek braku funduszy i trudności organizacyjnych.

Trwająca ponownie od 2017 r. inwestycja budowy hospicjum stacjonarnego, przebiega obecnie zgodnie z planem. Wkładem własnym Fundacji, celem pozyskania dotacji zewnętrznej, był częściowy stan surowy obiektu.

Jak poinformował Andrzej Bętkowski, marszałek województwa świętokrzyskiego, w tym roku Państwowy Fundusz Rehabilitacji Osób Niepełnosprawnych dla województwa świętokrzyskiego przekazał łącznie prawie 8,3 mln zł. Ponad milion złotych zostanie przeznaczony na dofinansowanie prac budowlanych w obiektach służących rehabilitacji, a prawie 6,5 mln zł - na ich działalność.

2020-05-20 12:55

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Już niebezimienna zbrodnia

Niedziela kielecka 32/2024, str. I

[ TEMATY ]

Busko‑Zdrój

KD

Samorządowcy i parlamentarzyści apelowali o pamięć o ofiarach

Samorządowcy i parlamentarzyści apelowali o pamięć o ofiarach

Minęło 80 lat od zbrodni niemieckich na mieszkańcach powiatu buskiego. Dla społeczności to bardzo ważna rocznica. W miejscu odkrytych, masowych grobów pomordowanych, na skraju Lasu Wełeckiego odbyły się wielkie uroczystości ku czci ofiar II wojny światowej.

Las Wełecki stał się symbolem wielu zbrodni w powiecie buskim, dokonanych przez Niemców podczas okupacji. 19 lipca 1944 r. zamordowanych zostało tutaj 29 osób. Ofiarami byli mieszkańcy: Buska-Zdroju, Tuczęp, Jarosławic, Pińczowa oraz Nowego Korczyna, żołnierze Batalionów Chłopskich i AK, zwykli mieszkańcy, których „przewinieniem” była przynależność do narodu polskiego. Okupant nie oszczędził kobiet i dzieci. Badania wykazały, że przed śmiercią ofiary były jeszcze torturowane. Imiona i nazwiska 29 pomordowanych osób przywołała historyk dr Karolina Trzeskowska-Kubasik, przywracając im pamięć.
CZYTAJ DALEJ

Święta na trudne czasy

Niedziela legnicka 5/2005

Archiwum parafii

Św. Maria de Mattias, obraz w kościele pw. św. Brata Alberta Chmielowskiego w Częstochowie-Kiedrzynie

Św. Maria de Mattias, obraz w kościele pw. św. Brata Alberta Chmielowskiego w Częstochowie-Kiedrzynie

Jako dziecko sprawiała rodzicom (zwłaszcza mamie) kłopoty, bo miała żywy temperament, wciąż skakała i biegała, gdzieś się spieszyła. Jako nastolatka była nieco płaczliwa i trochę rozchwiana emocjonalnie. Jako kobietę dojrzałą cechowała ją impulsywność i pewna nietolerancja wobec innego niż jej sposobu myślenia i działania. A jednak właśnie ją Pan Bóg chciał widzieć jako Założycielkę Zgromadzenia Sióstr Adoratorek Krwi Chrystusa. Stała się Świętą na niespokojne, trudne czasy, w jakich żyjemy.

Maria de Mattias urodziła się 4 lutego 1805 r. we włoskiej miejscowości Vallecorsa w rodzinie mieszczańskiej. Będąc młodą dziewczyną, zastanawiała się, co ma do zrobienia w życiu, jakie jest jej miejsce na ziemi. Często płakała, wzdychała, męczył ją niepokój. Z domu rodzinnego wyniosła umiłowanie modlitwy i Pisma Świętego, czytała książki o duchowości chrześcijańskiej, żywoty świętych. To wszystko otwierało ją na działanie Ducha Świętego. „Pewnego dnia - napisze potem - poczułam lekkość, jakby unosiły mnie jakieś ramiona”. Poczuła, że jej serce całkowicie zmieniło się i zostało napełnione odwagą, słyszała głos swojego Pana, zrozumiała, że jest kochana. Kiedy doświadczyła Bożej miłości, musiała rozeznać, jak na nią odpowiedzieć. Inspirowana przez św. Kaspra del Bufalo założyła w Acuto 4 marca 1834 r. Zgromadzenie Adoratorek Przenajdroższej Krwi. Zmarła w Rzymie 20 sierpnia 1866 r. Jej doczesne szczątki odbierają cześć w rzymskim kościele Przenajdroższej Krwi, który jest połączony z domem generalnym Zgromadzenia. 18 maja 2003 r. Jan Paweł II ogłosił ją świętą.
CZYTAJ DALEJ

Projekt MEN: minimalne wynagrodzenie zasadnicze nauczycieli od 5027 zł do 6211 zł

2025-02-04 17:32

[ TEMATY ]

edukacja

Karol Porwich/Niedziela

W 2025 r. minimalne stawki wynagrodzenia zasadniczego nauczycieli wyniosą w zależności od wykształcenia od 5027 zł do 6211 zł brutto - przewiduje projekt, który we wtorek trafił do opiniowania.

Chodzi o projekt nowelizacji rozporządzenia ministra edukacji ws. wysokości minimalnych stawek wynagrodzenia zasadniczego nauczycieli.
CZYTAJ DALEJ
Przejdź teraz
REKLAMA: Artykuł wyświetli się za 15 sekund

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję