Tak jest co roku w ostatnią sobotę września, tak jest podczas IX Pielgrzymkowego Rajdu Świętokrzyskiego 27 września. Na Święty Krzyż idą bardzo mali, dzieci szkół podstawowych, młodzież gimnazjalna, licealiści i trochę „starsza młodzież”, po 60. i wzwyż. Wiek nie gra roli. Liczy się intencja i zapał, którego na trasie nikomu nie brakuje. Od południa pierwsi pątnicy zaczynają docierać na Łysiec. W miękkiej trawie układają się, wypoczywając i delektując się piękną pogodą. Co kilka minut ks. Jacek Kopeć wita kolejną grupę zmęczonych, ale szczęśliwych uczestników rajdu. Wśród nich jest 29-osobowa grupa niepełnosprawnych z turnusu rehabilitacyjnego z Piekoszowa.
Podczas Eucharystii, której przewodniczy biskup kielecki Kazimierz Ryczan w koncelebrze z ks. inf. Czesławem Walą, ks. inf. Romanem Chwałkiem i przedstawicielami duchowieństwa z diecezji radomskiej i sandomierskiej, misjonarzami oblatami ze Świętego Krzyża, zebrani modlą się w intencji Ojczyzny, za Papieża Benedykta XVI, uczestników rajdu i ich rodzin. Przewodnicy świętokrzyscy dziękują za 100-lecie Kieleckiego Oddziału PTTK.
W homilii bp Ryczan mówi o obłudzie faryzeuszy. Dziś postawa faryzejska też jest obecna w świecie. Odnosi się ona do sędziów okresu PRL, oficerów bezpieczeństwa - wymienia.
„Postanowiono zweryfikować sędziów czasów komunizmu, którzy sądzili Polaków, skazywali na śmierć. Każdy jest niewinny. Sędzio czasów PRL, gdzie jest Polak, brat twój? Kainowe plemię spaliło archiwa. (...) Zabito ks. Jerzego Popiełuszkę. Oficerzy bezpieczeństwa, gdzie jest Ksiądz Jerzy?” - pytał Biskup. - (...) Jezus nie zaakceptuje postawy faryzejskiej. Wszystko na pokaz, bez ducha, dostrzegają cudze grzechy, a swoich nie widzą. (...) W kręgu ludzi dwulicowych nie ma miejsca dla Jezusa”. - podkreślał Ksiądz Biskup.
Bp Ryczan przestrzega wiernych przed postawą faryzejską. „Ile masz twarzy, dzisiejszy pielgrzymie, czy jesteś mały, czy duży”?
Tłumaczy zgromadzonym, że „tylko człowiek o szczerej, jednej twarzy szuka Jezusa, a On mu wszystko przebaczy”.
Po Mszy św. przewodnicy świętokrzyscy wręczają o. Karolowi Lipińskiemu odznakę i tytuł Honorowego Przewodnika Gór Świętokrzyskich. To on co roku przyjmuje pielgrzymów, doglądając, czy czegoś im nie brak.
Przed Mszą św. po raz pierwszy 35 osób otrzymuje odznaczenia „Korony Gór Świętokrzyskich”. To najwytrwalsi piechurzy, którzy zdobyli 26 szczytów świętokrzyskich.
Rajd Pielgrzymkowy to jedna z największych tego typu imprez w Polsce, duże przedsięwzięcie logistyczne. Dlatego na zakończenie uroczystości bp Ryczan dziękuje organizatorom Rajdu i wszystkim, którzy angażowali się w jego przygotowanie: ks. Jackowi Kopciowi, dyrektorowi Zespołu Szkół Katolickich Diecezji Kieleckiej, przewodnikom świętokrzyskim, wychowawcom nauczycielom, księżom katechetom i samym uczestnikom za obecność i modlitwę.
Komandor Rajdu Witold Wesołowski składa na zakończenie raport przed Pasterzem diecezji kieleckiej. 3389 pątników pielgrzymowało trzynastoma trasami rajdowymi, wiodącymi przez najpiękniejsze krajobrazowo zakątki regionu świętokrzyskiego. Wśród nich były trasy dla osób starszych i niepełnosprawnych, benedyktyńska - prowadząca przez miejscowości powiązane z działalnością gospodarczą benedyktynów, jak i dwie trasy autokarowo-piesze: partyzancka - przechodząca przez miejsce bojów powstańców styczniowych, sanktuaryjna - szlakiem sanktuariów. W rajdzie wzięło udział 59 kapłanów, 220 katechetów i wychowawców, 20 sióstr zakonnych. Rajd zabezpieczało 85 przewodników z Kół Przewodnickich z Kielc, Ostrowca, Skarżyska, Radomia.